odswiezylem sobie trzy doskonale filmy ostatnio
the heat - wzor kina sensacyjnego i chyba najlepszy film "policjanci vs zlodzieje". dwoch swietnych aktorow w rolach glownych (pacino i deniro), ale tez dobra obsada drugoplanowa (voight, kilmer). nie wypada nie znac, dobre, konkretne kino.
taxi driver - deniro jako travis bickle ktory podczas nocnych kursow taksowka stwierdza, ze ma dosyc brudu i przemocy na ulicach i postanawia cos z tym zrobic. nie moze sie nie podobac, swietny film.
raging bull - zero cukierkowatosci, zero patosu jak w rockym. dla fanow boksu rzecz obowiazkowa, ale chyba kazdemu kto lubi dobre kino ten film podejdzie.
nie chce mi sie rozpisywac bo pewnie wszyscy te filmy widzieli, a jak nie to po prostu polecam.