Ölschmitz

lenkiewicz zajmuje kilka kolejnych pozycji po sernikowych hagenach.

wszyscy na filmikach gadaja, ze nie ma sie co martwic, ze jest kozacko, ale ty nie grales i juz ci sie nie podoba. no powiedz to sobie na glos.

kolejny nawrócony. makadamia, brownie, słony karmel. ale sernikowych nic nie przebija. najlepsze lody. w berlinie je zarlem w rożku z dodatkami to myslalem, ze mi oczy wywroci.

ok dzieki. a czy od tego LG jest cos lepszego w tym przedziale cenowym? czy raczej w niego celowac?

last of us 2 bedzie slabe bo dwie dziewczyny sie caluja. takie tam streszczenie ostatnich stron.

nie, kłamałem w poprzednim poście

chopy, krotko - telewizor 55 cali - do PROsiaka (gry + netflix) - hdr i 4k - wazny jest input lag, ma dzialac elegancko mam trzy na oku. ktorys z nich? czy jeszcze inny? 10 tysiecy nie dam, kusil mnie A1, ale przeginka. LG OLED55B7V Samsung UE55MU7002 Sony KD55XE9005

ktos wie jak sciagnac tego triala fify 18 na ps4?

dzieks, kupione akurat za tydzien sie konczy mi subskr.

jakim kodem? trzeba apke xkomu sciagnac i cos tam wpisac?

ja tutaj na tym filmiku widac, ze kilka razy totalnie minalem sie z tym ciosem po rollu. muskalo mu jajca, ale ani jednego HP nie zabralo.

u mnie za pierwszym razem, ale z Solairem. fakt, ze szybko zdechl i w drugiej fazie z dragonslejerem juz duzo nie pomogl. lapy mi sie trzesly az filmik przewinalem

no ok, to kumam (juz probowalem). a reszta?

myslalem, zeby pobawic sie w strimowanie. sa jakies kompleksowe tutoriale jak sie za to zabrac? jak, jaki serwis, jak zrobic zeby w rogu ekranu sie pojawic z kamerki, jaka kamerka, mikrofon do ps4, jak robic na zywo jakies statystyki na ekranie (np. nie wiem, ile razy zdechlem w danej sesji) itd.

forteca jest bardziej wku.rwiajaca niz trudna. wczoraj ja przechodzilem i w sumie wszystkie smierci to byla moja glupota.

ja sie meczylem z golemem, ale potem sie zorientowalem, ze a potem golem padl w minute

skonczylem blighttown, nie bylo tak zle, ale dosc dolujaca miejscowka

w ogole skonczylem z tydzien temu god of wara i (wiem, ze to inne gry) w te stare soulsy gra sie po prostu lepiej. roznorodnie, taktycznie, trudniej, wieksza roznorodnosc przeciwnikow. no (pipi)a. tez latam z claymorem +5, cios pod r2 idealny na waskie korytarze. ale czarny rycerz dropnal mi black knight ultra greatsword i powolutki ciulam sile na niego.

ok, to inaczej - wiem do czego jest humanity, chodzi mi o to czy ma duze znaczenie, ze mam 1 czy 17?

to moj pierwszy kontakt z jedynka, wlasnie ubilem kapre. nawet estus nie zszedl jeden. poczatki bloodborne (od tego zaczalem) to byl dramat, potem ds2 tez niekiedy (iron keep, jezuuu), ale trojka i (jak na razie) jedynka ida dosc lekko. jak to jest z tym licznikiem w lewym gornym rogu? raz zdechlem i nie chcialo mi sie wracac bo mialem jakies 500 dusz i teraz biegam z 0. to zle?

skonczone. dobrze sie bawilem, fajna gierka. midgard zrobiony na jakies 70%, wielu rzeczy nie ruszalem bo rozwlekalo zbyt fabule. ale reszty mi sie nie chce robic, az tak fajnie nie bylo zeby grindowac czy robic wyzwania.

a mi sie zaczelo podobac. oczywiscie nie jest to gra na 10 (po okolo 10 godzinach, ale watpie zeby az tak sie zmienilo), tylko po prostu bardzo fajna konkretna giera. ilosc przeciwnikow i ich design jak na chwile obecna slabizna (w starych god of warach dzialo sie znacznie wiecej).

te 3 bez lombardo sa slabe, potem christ ilussion i world painted blood calkiem do rzeczy. ta nowa jest sredniawa, ale w robocie swego czasu sporo u nas lecialo to sie troche "przyzwyczailem" wiadomo, ze to wiecznie to samo, no ale.

ale kupa

uwielbiam gierki QD, ale z beyond caly czas zwlekalem. widzialem slabe oceny, sporo narzekan i odpuszczalem przez lata. w koncu dali w plusie, odpalilem wieczorem i jak wylaczylem to dopiero po napisach. z rozpedu wlaczylem demko detroiot no i ch.uj, jestem kupiony. nie wiem czy wezme na premiere bo te gry dosc szybko tanieja, ale pozycja obowiazkowa.