-
Commandos: Origins
No, 3 to pierwsza prawdziwa IMO, dwie pierwsze to wlasciwie tutoriale. Ja jestem dopiero w 6tej, cos wolno mi idzie. Szpiegiem i Nurkiem gra sie zajebiscie. Nurek w ogole chyba najbardziej uzyteczna postac.
-
Ni No Kuni 2: Revenant Kingdom
jesli masz ochote konkretnie na 'bajkowego jrpga' to tak, fajna gierka. nic cie tam nie zaskoczy, ot spoko klasyczek. tona subquestow (nudnych), ladna grafika i tyle.
-
The Last of Us - HBO
wyobrazam sobie te nerwy w ekipie produkcyjnej w oczekiwaniu na opinie srodowiska graczy
-
Commandos: Origins
no, umowmy sie. SZKODA, ze mimimi nie robi tej gry. nie ma co ukrywac, ze bylaby lepsza. Commandosi 2 i 3 mi sie nie podobali bo mozna bylo zbyt latwo je przejsc na pale. podnoszenie karabinow itd. no spoko, jak w filmach o komandasach ktore zawsze sie koncza strzelaninami, ale jednak to nie bylo to samo. ale mechanicznie wciaz taki nowy Desperados jest obiektywnie lepsza gra od C: Origins. ja jestem psychofanem jedynki i dodatku, wiec ostatecznie jade na sentymencie w duzym stopniu.
-
Commandos: Origins
demo w ogole mialo problemy z optymalizacja, pelna wersja (pc) dziala bardzo ladnie
-
Commandos: Origins
Po dwoch misjach - jest DOBRZE. gram na weteranie, roznice sa niewielkie, na nizszych poziomach chyba po prostu mozna chwile dluzej sie pokazac niemcom, tutaj od razu obczajaja. czyli tak jak w oryginale. gra sie dobrze, dziala legancko (chociaz trupy czasem ragdolluja jak wsciekle zanim sie "uloza"). dla fanow - nie ma co rozkminiac, kupujcie.
-
Commandos: Origins
Dzisiaj wyszlo, recenzje spoko w granicach 7-8/10 chyba malo kto oczekiwal wiecej. Wlasnie kupilem i wieczorem siadam. Shadow Tactics i Desperados byly ekstra, ale jednak podrzynanie niemieckich gardel zielonym beretem > wszystko inne.
-
Saga Frontier 2 remastered
no w koncu! uwielbiam, z dzika frajda ogram ponownie.
- The First Berserker: Khazan
-
Suikoden I & II HD Remaster: Gate Rune and Dunan Unification Wars
wariacie sprobuj z ekipa z wyzszym Luck.
-
Suikoden I & II HD Remaster: Gate Rune and Dunan Unification Wars
Ja mialem problem z nameless urn, na necie znalazlem info, zeby zrobic ekipe z wysokim LUCK. zrobilem i wpadlo w pierwszej walce. Moze przypadek, ale no, moze jednak dziala. Polecam grindujacym.
-
Assassin's Creed: Shadows
Wchodze do tematu i ku mojemu zaskoczeniu znajome mordki z tym samym stekaniem co zawsze https://x.com/cardiaezorales/status/1902056455643262995?s=46
-
Suikoden I & II HD Remaster: Gate Rune and Dunan Unification Wars
ja podobnie, obie czesci ograne na 108 z najlepszymi zakonczeniami, licznik sie zatrzymal kolo 60 godzin. w dwojce jak wgralem mod na normalna szybkosc muzyki to jechalem juz caly czas z przyspieszeniem x3, wiec walki szly gladko. o QOL nie chce mi sie rozpisywac, wiadomo to wiekowa gra i pewne rzeczy dzisiaj wkurwialy np. za kazdym razem NANAMI HAS JOINED THE PARTY, poszla sie wyszczac, NANAMI HAS LEFT THE PARTY, wrocila, NANAMI HAS JOINED THE PARTY. natomiast historia, muzyka, zakonczenie. no dwojka ma to cos, jest ponadczasowa. nie gralem jakies 20 lat, obawialem sie tego powrotu, ale niepotrzebnie. to wciaz magiczna przygoda i swietny rpg. co do zakonczenia to ogqozo opisal w punkt. jak ktos zagra pierwszy raz z opisem, ogarnie najlepszy ending to pomysli sobie, ale klisza. ale te koncowe ujecia
-
Suikoden I & II HD Remaster: Gate Rune and Dunan Unification Wars
pogralem w dwojke kilka godzin. przeskok jest ogromny, grafika, dialogi, tzw "quality of life" (kupujesz nowa zbroje, od razu ekwipujesz i sprzedajesz) do tego normalne inventory. w ogole jak ktos gra na pc to polecam na nexusie jest fajny mod - jest tam sporo opcji, ale najwazniejsze dwie tez sa - normalne tempo muzyki podczas przyspieszonej walki + zapamietywanie przyspieszania z walki do walki. szczegolnie to pierwsze polecam. swoja droga nie przestaje mnie dziwic, ze jakis typ to naprawia od reki a konami wydaje gre z czyms takim i wyjebane.
-
Suikoden I & II HD Remaster: Gate Rune and Dunan Unification Wars
na pleju pewnie kapke szybsze loadingi ja zrobilem wlasnie jedynke na 100%. dobrze sie bawilem, chociaz no gra jest bardzo prosta. zarowno poziom trudnosci (hard) - bossow wlasciwie lalem zwyklymi atakami w wiekszosci, jak i historii/dialogow. czasem mi sie smiac chcialo nawet. - nigdy sie nie poddam, umre w walce - nie ma sensu dolacz do nas - no dobra teraz czas na dwojke. musze znalezc dobra liste bohaterow ktorych mozna pominac "na amen" i jazda. jestem podjarany bo w koncu zwerbuje Tira w dwojce