humanno

Ja proponuje zrobić coś z tymi biednymi dziećmi ze "śledzika" którzy spoilerują Uncharted 2, żarty żartami, ale nie wszyscy jeszcze w to grali [a ci od spoilerow pewnie mają X0 i w to nie zagrają] i przeczytanie zakonczenia gry to chyba oczywista sprawa ze to nie jest fajne. W temacie odpowiednie fragmenty wypowiedzi są ukrywane pod przyciskiem "spoiler" i wszystko gra, nikt złośliwie nie pisze o końcu gry czy jakimkolwiek jej fragmencie. A tutaj? robią to bezkarnie, takie niedo(pipi)ki wk*rwiają wiele osób wiec proponowałbym zeby "ludzie z góry" nie przeszli obok tego obojętnie. Olejecie sprawe, to obiecuje ze w koncu zdecydujecie sie zamknąć tego shouta. Skoro takie praktyki są dozwolone to zamierzam spoilerować wszystkie nowości na xa któe bedą wychodzić. Fajne? NIE KU*WA!

Powiem szczerze ze niniejszym jest 00:49 a ja wlasnie wymęczyłem zwycięstwo w 6 misji. I co z tego? Ano to ze musze przyznać ze grałem zacięcie w wypiekami na oczach Jest lepiej. Zdecydowanie. Mozna czerpac sporo przyjemnosci z rozgrywki pod warunkiem ze nie ebdzie sie zwracać uwagi i sporo niedociągnięć, nie tylko graficznych.To moze powiem co cieszy, np to zemczylem jedną z misji wiele razy kontynuując od pewnego cheackointu i nie bardzo dawalem rade. Zrestartowalem wiec całą misje i po do dotarciu do owego miejca okazało sie ze zburzony wczesniej budynek teraz stoi nienaruszony i daje dobre miejsce do camopwania:) ponadto nieopodal stał wóz opancerzony do którego mogłem sie władować. O ile budynek ocalał przypadkowo, to pancerniak był tam dzieki rozbiciu wszystkich wrogich teamów AA z listy celów "secondary ". Cieszą też różnorodne supporty z powietrza, no i moment gdy pojedyńczym strzałem kładziemy wroga oddalonego o 100 m - rifleman is eliminated. Cieżko uświadczyć czegoś podobnego w innych grach. He, nawet miejscami grafika moze sie spodobać. MIEJSCAMI.

Miałem psx'a, potem xkloca, to teraz analogicznie ps3 a tak na serio to troche załowałem ze nie dane mi było zagrać na Xie w takie gry jak ICO, Shadow of the C, OKAMI! itp. Mniej komercyjne gry z "duszą". Wyczekuje bardzo na The Last Guardian. Poza tym koledze padły 2 x360, nawet nowe chodzą jak kombajny..

ano widzisz, life is brutal, chociaż cieszyć moze wysoki poziom trudności i kilka motywów jak np wykrwawianie się po otrzymaniu konkretnej rany. Ja narazie gram, zeby nie bylo ze sie nie da, bo na pewno sie da ot, taka gra powiedzmy na... 7+ ad multi to dziś na chwile z ciekawości włączyłem, jednak tylko w celach rozpoznawczych. Jakby ustawić sie z kilkoma nie przypadkowymi graczami to myśle ze mogłoby byc ciekawie.

Update moich odczuć 2ga misja poprawiła nieco wrażenie, inna pora dnia, ładniej to wygląda, choć to wciąż te same niedociągnięcie tylko w ładniejszym świetle i kolorystyce, eh, sam nie wiem, jak jutro moje odczucia nadal bedą mieszane to chyba wystawiam do pchnięcia, dopóki jest w cenie szkoda ze nie było dema, pewnie bym ciorał w tym momencie w Uncharted i jarał sie nim jak wszyscy EEe, za duzo oczekiwalem chyba po tej grze i kupilem w poł-ciemno. ps. OF2 ma świetny dizajn meusów i muzyczke.

gra dotarła, odpalona i.... auć. powiem wam - rozczarowanie. Uwaga, bede wybrzydzal teraz - 1sze co sie rzucilo mi w oczy, to trawa, powiem szczerze ze spodziewalem sie troche mniej "PCtowej" grafiki, przypuszczam ze sporo czasu w grze spedzimy pelzająć lub skradając sie w trawie, to rzadko rozmieszczone "płotki" [ bo na pewno nie są to kępki] chamsko wystające z "ziemi" rażą w oczy, to nawet nie imituje stepu porośniętego trawą. Przykro mi to pisac ale to co do tej pory zobaczylem zmusilo mnie do napisania tej opinnii. Modele postaci wyglądają nie najgorzej i słonko świeci, ale w przypadku skał - rozciągnięte textury na zboczach w krótych po kolana zanurzają sie nasi kompani... albo detale drzew "pojawiam sie i znikam" kiedy patrzymy normalnie i robimy zoom na lunecie, widac jak cała linia drzew zyskuje - i traci szczeguły, no nie, ludzie.... A gram nawet nie godzine!! Z jadnej strony pocieszam sie ze gra sie rozkreci i przestanie sie zwracac uwage na takie rzeczy, ale z drugiej strony jak tyle knyfów widac po chwili grania toboje sie pomyslec. Widamo ze to nie killzone i nie kupilem tej gry dla oh ah holywood fajerwerków, ale jakis poziom to powinno trzymać. Na chwilę obecną jestem rozczarowany. w dodatku na hardcore - marines bez kompasu? przegięcie :|

super sie ubawilem przy demku, szkoda troche krótko. Najlepiej chyba prezentuje sie moment schodzenia "mechem" z góry. Pomimo ze nie jestem fanem tego typu gier to muzyczna otoczka i świetny humor mnie przekonały. Szydera w intro z nowoczesnego pseudo-metalu rządzi ;] Moze mogloby byc troche lepiej graficznie ale nie jest zle, poza tym to tylko kawalek levelu.

yyyym, w betę z psstore juz sie nie pogra?? bo mialem ps offline jakis czas i wlasnie chcialem to zassać, czyli co juz nie ma sensu?

Ja zakupilem (150+10 Alle) i wypatruje paczkonosza, zanim przejde kampanie na hardcore to troche wody w rzekach upłynie i mam nadzieje ze w tym czasie polepszy sie kwestia online. A Uncharted tez bardzo necące, wogole prze...srany okres teraz, w przeciągu 2 miesięcy kilka pozycji "must have" ...choć teoretycznie to powód do zadowolenia powinien byc

ja po jakis 5 walkach online odpuścilem granie z przypadkowymi chętnymi, w tych 5 walkach- 5 obsolutnie upośledzonych osób, brali bokserow z listy, ale najwyzszych z najdluzszymi lapami i tak jak tutaj pisano, pracie do przodu i prawy prosty jak idiota, gdy takiego jelenia ogłuszyłem to oczywiscie walił z bańki... ale to oznacze ze gra online jest do dupy, wystarczy zeby przeciwnik był pełnosprawny umysłowo.

Na stronie easportsworld mozna obejrzec video "Frank Shamrock visits EA SPORTS". Franek nieco speleni przez swój aparat korekcyjny ale z tego co go zrozumialem to mowi o wrażeniach po obejrzeniu gry. A konkretnie walki Fedor vs Coture [ktora nie miala jeszcze miejsca z realu(Tesco tez nie)] . Olsniewająca grafika i płynnoś ruchów, technik, no ale co ma niby powiedzieć.. dalej mowi o "otoczce", kulturze mma i wspinaniu sie zawodnika po drabinie sukcesu, bla bla. Ale mniejsza z tym jakie on ma wrażenia, niech coś pokażą graczom! W PE w wywiadzie ze złotoustym Peterem mozna przeczytac ze prace nad grą trwają juz 2 lata. Coś mogliby pokazać. Chociaż moze lepiej poczekac niz pokazać jakąś betę za którą bedą zbierać baty od domorosłych "znawców".

O wlasnie, dzieki . Ciekawa sprawa, White ostro wzburzony. Dziwi mnie fakt ze EA odrzucilo jego wczesniejszą propozycje, co jak co, ale UFC to bardzo znana "marka" a co za tym idzie - duzo potencjalnych fanów poleciałoby do sklepu po gre - widać to po dobrej sprzedaży gry od THQ. EA powinno dostrzec w tym okazje do zgarniecia dobrej kasy. Poza tym, byliby na wygodniejszej pozycji w przypadku gdyby inny twórca chciał stworzyć konkurencyjną gre o MMA, bo oni mieliby tą , bądź co bądź, największą i najbardziej znaną federację. No ale skoro uznali "ze to nie prawdziwy sport"... teraz takie stwierdzenie nawet w Polsce brzmiałoby nieco zacofanie. A tak - muszą wyłapywać zawodników z innych organizacji. Widze tylko 1 pozytywną strone tej sytuacji, obawiam sie ze niewielu podzieli moje zdanie - ale jest szansa na dobrą grę o mma - bez otoczki UFC (dla mnei to plus) ;P Sprawa zawodników nie jest taka jednoznaczna bo przecież w innych organizacjach walczą wielkie nazwiska UFC, ktore nie są już związane z tą organizacją umowami. Ale, z tego artykułu można także wyłowić bardzo cenne informacje nt postaci w EA MMA: "Despite reports that Nick Diaz, Mohammed "King Mo" Lawal, Jason "Mayhem" Miller and Jake Shields ? all potential targets to fight for the UFC in the future ? have agreed to appear in the EA Sports title(...)" No i mamy nazwiska, które zgodziły sie wystąpić w grze a których EA jeszcze oficjalnie nie ogłosiło Pozwolę sie jeszcze przywołać słowa Dany White'a: "You know what the difference is?" White asked. "I'm in the mixed martial arts business. EA isn't." No tak ale w tym wypadku mówimy o grze... a akurat EA wiec o robieniu gier sportowych o tyle wiecej od Dana, o ile Dana wie wiecej od EA nt mma peace

Hm , to graść calkiem ciekawych informacji, dobrze wiedzieć, thx. Faktycznie taka zagrywka od EA zasluguje na nagane, choć mozna by powiedzieć.. po prostu byznes. Troche dodatkowych $ i ojro na koncie potrafi zmieniać gusta - niestety. Nie wiem skąd masz cytat wypowiedzi ale jesli faktycznie tak sie wyrazilii to taka prymitywna wypowiedz jest dodatkowo oburzająca dla fanów tej formuły walki. Z drugiej strony Dana nie pozostał dłużny, rozumiem ze kontrakty zawodników regulują kwestie ich występów pod szyldem danej federacji, ale zabronić im użyczenia wizerunku w grze video w ramach zemsty za zachowanie EA? Troche przesada, taka "american style" IMO. Ja wyczekuje na EA MMA, mówiąc krótko, ponieważ chciałbym dostać "FN w wydaniu MMA" ponieważ UFC:U mnie troche rozczarowało. Ponadto dodatkowymi czynnikami są - obecność Fedora, oraz to ze nie pałam sympatią do UFC jako organizacji, ale to juz bardziej subiektywny czynnik. EA sfrajerzyło sie taką wypowiedzią o mma, ale najistotniejsze dla mnie jest zeby gra była dobra. Ekipa zaprzęgnięta do tworzenia tej gry przypuszczam ze zna sie na tym sporcie i przyłoży sie do gry. Dopracowana, ulepszona gra od THQ? Prosze badzo, ja jestem za, przecież chodzi o gameplay! ps. Nie mialem zamiaru rozgrzebywać wątku fn4 pozdro.

Tak, Babalu wlaczył w Affliction, i pewnie dalej by wlaczyl gdyby Affilction sie nie rozpadło. Sobral walczy teraz w strikeforce i posiadał nawet pas mistrza light-heavy ktory utracił w ostatniej walce z Musasim. Zarówno w Afflictrion jaki i Strikeforce mozna zobaczycz reklamy EA MMA w klatce, jak i na spdenkach wybranych zawodników [własnie ci dwaj w/w]. pewnie nawiazujesz do FN4? co masz na mysli mowiąc wczesniejsze podejscie do sprawy?

No i jest news, do grona zawodników dołącza Frank Shamrock. "...Our most recent chat was with the EA SPORTS MMA team where we announced the addition of Frank Shamrock to the EA SPORTS MMA Roster." czekam na kolejnych. jo

wiesz co, cieżko wbrew pozorom obiektywnie odpowiedzieć na twoje pytanie. Było tu sporo takich co lubowali sie w FN3 a 4 odrzucli... [cześć pewnie grają tylko w demo]. Ja moge ci powiedzieć tak, demo jest banalnie łatwe w porównaniu do gry [a kończe własnie 2 kariere na poziomie champion, czyli nie najnajwyższym]. Przejrzyj ten temat to przeczytasz sobie co ludzie wytykali paluchami w 4. Ja polecam kupic zwlaszcza ze cena juz pewnie jest bardzo przystępna.

Jest i update dla PS3 [237 MB...]

OMG, dobra juz nic... zapomnij ze cos napisalem.

no wiesz , tych pewniaków na "9" w PE

wlasnie ni stąd ni zowąd sciagnalem i przeszedlem demko wlasciwie nic nie wiedząc o tej grze. He, śmiechowa, Kill Bill dla ubogich mysle ze znajdzie swoich amatorów, ale wydaje mi sie ze to szpil na kilka h ktory zginie pod buciorami prawdziwych hitów. Na plus na pewno muzyczka, efekt "przemiany" też wypadl dosc ciekawie. Demo przeszedlem z przymrużonymi oczami i uśmiechm na ustach, na kupno fulla nie ma szans

Musze przyznać ze ponownie demo mnie pozytywnie zaskoczylo [1szy byl infamous] juz chyba 4 razy dzisiaj przechodzilem po sciągnięciu. Ładna grafika (choc czasami troche.. pctowa ) a sam rozgrywka przyjemna, jest klimat, niezly voiceacting. W sumie starsze westerny tez dobrze wspominam [red dead, gun]. Cieszy fakt ze przeciwnicy padają juz po 1 strzale nie przyjmują strzałów z shotguna na klate, co w strzelankach czesto sie zdarza, za to ode mnie duzy plus. Chetnie przyciąłbym online. Qrde, spodobalo mi sie, jakby ktos mial ochotę odsprzedać...

zgadza sie, dokładniej chyba była nowa o jesieni 2010, wiec puki co trzeba cieszyć sie FN (lub UFC jak kto woli).

Dziwi troche fakt ze nie ma Cuturne'a w grze THQ ale tym bardziej cieszy jego obecnosc w MMA. Na gameplay chyba troche jeszcze wczesnie, ale jakies screeny czy modele postaci moglby sie pojawić. No i kwestia, wlaka na ringu czy w klatce?

Jak ktoś pisze swoją opinię, z którą sie nie zgadzam, to również piszę swoją ze swoimi argumentami, o to chyba mi.in. chodzi na forum? forum DYSKUSYJNE - czyli nie koniecznie poklepywanie sie po pleckach. Jak ktoś tak potwornie czuje sie tym urażony krytyką tego co napisał [ tzw. "zapedy spienionych fanow FN4"] i pod przypływem testosteronu pisze posty [masz problem.. masz problem - jeszcze chwila i byś zaproponował "wyjście na zewnątrz"] to niech sam weźmie kilka głębokich wdechów przed napisaniem. Ambasadorem uśmiechu dla FN nie mam zamiaru być, bo oczywiste ze gra nie jest idealna, ale często ludzie czepiają sie staminy wlaśnie, grając tylko w demo. No i z tym zgodzić sie nie moge, bo każdy kto gral w pełną wersje na poziomie przynajmniej champion wie ze po kilku rundach gradobicia ciosy zadje sie ślamazarnie i nie mozna nawalać bezmyślnie. Obiecuje juz nie karcić i nie wyprowadzać z błędu "spienionych haters'ów FN" bo jak to na forum bywa, każdy swoje wie - i ch.j heh, tak zostawmy sobie troche sił na dyskuje przyszłej jesieni, po tym jak wyjdzie MMA :]

chyba sobie jaja robisz, tryb easy - jest latwiej [m.in. zawodnik sie mniej meczy] wysoki poziom trudnosci - jest trudniej, np zawodnikowi szybciej wyczerpuje sie stamina. Co tu jest dla ciebie porażką? Gralem juz w dwie poprzednie czesci i UFC i FN. Na prawde nie mozna oceniać gry po demie, ja np gralem w demo ufc i fn, po czym zakupilem FN. I teraz jak odpalam czasem demko ufc to szybko wyłączam... dla mnie arcade to wlasnie ufc, chociaż - to tylko wrażenia po demie. Wiadomo że gra nie musi sie wszystkim podbac, tobie nie pasi fn a mi ufc, ale nie wchodze na topic ufc i nie wypisuje pierdół. Co do ilosci ciosow i wytrzymalosci bokserow w FN pisalem juz kilka razy wiec nie bede sie powtarzał. Czekam z niecierpliowścią na EA MMA..