Tak sobie słucham tej, jakby nie patrzeć, mdłej płytki i z całego tego festiwalu pedaliady wyłowiłem 4 zalatujące stylówą 'starego' Masłodonta: Curl of the Burl, Blasteroid, The Hunter i Spectrelight. Z leksza przywodzą mi na myśl Blood Mountain/Leviatan, highlighty, resztę zaorać, póki co.