Matrox

Ja tam dostalem od IGN newslatter, ze faktycznie jest kolejna pula ale tylko dla insiderow ktorzy posiadaja XBL Gold, o publicznych nic nie bylo.

Mylisz sie, za 600zl mozna spokojnie kupic uzywanego Fuji S5600 ktory robi naprawde swietne zdjecia

Wiem, ze tak bylo jeszcze jakis czas temu, wysylali nowego nawet bez wysylanie do nich tego zepsutego. W tej chwili nie pytaja przypadkiem o paragon i inne pi.erdoly, minely juz 2 lata od premiery wiec nie wszyscy maja gwarancje?

Blyszczace matryce maja lepiej odwzorowane kolory, matowe stosuje sie glownie w laptopach sluzacych do czynnosci biurowych aby odbicie na ekranie nie przyszkadzaly w pracy.

jesli Ciebie nic takiego nie spotkalo, nie znaczy ze wszyscy maja tyle samo szczecia. osobiscie clo doplacam do co trzeciej paczki (zamawiam z USA, Hong Kong, Japonia). dlatego zaczalem wiecej kupowac w UK. napewno drozej, ale za to szybciej i nie ma ryzyka, ze zatrzymaja na cle. ponadto dwa razy przesylka zaginela. na szczescie jedna byla ubezpieczona. w drugim przypadku trafilem na dobrodusznego ebay'owicza. paczka zaginela wiec oddal mi polowe wartosci towaru. chcial oddac calosc, ale bylo mi glupio, bo koles tez na tym stracil, a to w koncu nie jego wina. Ale prawda jest taka, ze rownie dobrze cos moze sie stac z paczka w kraju i nie trzeba zaraz przewidywac najgorszego scenariusza, co to komu da, ze wypadna mu wszystkie wlosy z nerwow o przesylke, jak to i tak w niczym nie pomoze.

Lenovo to IBM, piania z zachwytu nad nimi nie widzialem jeszcze ale tez ludzie nie nazekaja za bardzo Jezeli mialbym wybierac z tych 3 laptopow to jednak wzialbym Toshibe Sam posiadam HP Paviliona z serii dv6000 dokladnego numeru juz nie pamietam, 2GB RAM, 160GB HDD, Core2Duo 2GHz, GF M8400GS i inne (pipi)y, jestem z niego bardzo zadowolony jednak to raczej nei ta polka cenowa, jakbys jednak zamierzal przeznaczyc na to ok 3500zl to polecam

Czlowieku jak ty smucisz... zamawialem wiele razy z Azji, Australii i Ameryki, a nigdy nie dostalem cla ani podatku, nigdy tez paczka nie zaginela, prawdopodobienswo, ze cos sie stanie jest takie samo jakbys zamowil cos w Polsce i poczta ja zgubila, jak zamawiasz cos w kraju to tez najpierw analizujesz wszystkie czarne scenariusze ??

Z tym owalem to chodzi o to, ze na takim torze w forzie moge teraz wcisnac gaz i nie dostykac analoga, bo samochod sam skreca. No nic, trudno, chyba trzeba bedzie kupic nowego, a narazie bede gral na przewodowym.

Mam inny probelem z padem, nie bede zakladal specjalnie nowego tematu wiec sie podepne tutaj Ostatnio w padzie bezprzewodowym mam autopilota na owal w Forzie czyli gdy nie dotykam analoga to pad zachowuje sie tak jakbym go lekko odchylal w lewo, macie jakis pomysl jak to naprawic ? Gwarancji na pada juz raczej nei mam bo posiadam go juz ponad 2 lata, paragonu tez nie posiadam.

W koncu udalo mi sie zrobic licencje Elite, jezeli ktos jeszcze jej nie zrobil, a zamierza to mam dobra rade, nie zostawiajcie Burning rouds na koniec, jak tak zrobilem i malo sie nie zachlastalem przez to wracanie przez cala mape do zlomowiska, a potem na start.

To tylko tak wyglada na zdjeciu, ta szafka jest dosc niska, a TV jest na wysokosci glowy jak siedze

Widze, ze masz TV LG, jak sie sprawuje ?

... chyba kamperski. skill to tu co najwyzej gra zespolowa Jezeli juz o tym mowimy to musze ci powiedzec, ze niegdzie mnie tak kampienie nie denerwowalo jak w COD, takiego kampera w Vegas jest duzo latwiej sciagnac. Niestety w COD to czy trafisz heada czy w korpus czasami zalezy od szczescia, a nie celnosci, mialem wiele przypadkow gdzie praktycznie przykladalem delikwentowi do glowy bron, a ten po strzale uciekal jakbym nawet spustu nei dotchnal. W Vegas mozna kampic i czesto sie to stosuje jednak tutaj wystarczy dobrze wycelowac. Co by nie mowic Vegas jednak jest bardziej taktyczny i skillowy, w COD wiele zalezy od szczescia.

To chyba pierwsza gra w ktorej chce zdobyc wszyskie achievementy z singla i cholera musialo sie cos oczywiscie skopac, zrobilem osiagniecie za pobicie czasu na kazdej ulicy w miescie, a ten za ulice Watt St oczywiscie nadal nie wszedl <_<

Pracuje nad tym Nie, to jest ubozszy brat tego dekodera czyli GD580 ;]

Skoro nic sie nei dzieje to macie zdjecie mojej jaskini (juz kiedys wrzucalem ale od tamtej pory chyba sie kilka rzeczy zmienilo) <_<

Dla mnie to gra obowiazkowa, IMO lepszego MP nie ma i glownie dla tego trybu kupuje ta gre:)

Pewnie to co wymieniles, bo wypuszczanie samego terenu tylko po to zeby sobie pozwidzac byloby glupota, nikt by tego pewnie nie kupil, do tego pewnie dorzuca jakies nowe osiagniecia. Mapka wyglada obiecujaco (miejmy nadzieje, ze jest prawdziwa) chociaz wolalbym wiecej terenow zabudowanych, a nie polnych drog. Nadal nie chce mi zaliczyc tego osiagniecia z pobiciem czasu na ulicy Watt St?, normalnie jaja jakies

Tak to ta ulica, czas pobilem juz kilka razy, w tej chwili mam 3.47 sec, a ulica jest zaznaczona na zloto.

Mam problem z osiagnieciem "Watt?", zrobilem na tej ulicy najlepszy czas i showtime, a achievementa jak nie bylo tak nie ma Wie ktos jakie moga byc tego przyczyny ??

Gram od kilku dni i z czytym sumieniem moge napisac, ze to najlepszy Burnout. Zniszczenia samochodow sa po prostu rewelacyjne. Jedyna rzecz ktora mnie denerwuje to brak mozliwosci przerwania w trakcie(a moze ja nie wiem jak to zrobic ?) i restartu wyscigu. W tej chwili robie licencje elite i o ile wczesniej to nie przeszkadzalo to teraz coraz bardziej daje sie we znaki.

Zadnego doczytywania sie textur i zawieszania gry nie zanotowalem do tej pory, moze cos sie dzieje z twoim czytnikiem albo plyta jest porysowana. To czy masz pierscien podczas atakau zalezy od tego jaki pierscien nosi dana postac, trzeba pamietac, ze piercienie aktywuja sie tylko podczas ataku bronia, jezeli postac atakuje tylko czarami to nie uzywa pierscienia ktory ma zalozony.

Gdzie takie cuda rozdaja ? ;]

Nie chcesz, nie pakujesz. Akurat przed po dopakowaniu postaci mamy dwie lokacje, gdzie mamy dużo biegania z ogromem walk. Walki są dość trudne, ale przede wszystkim szybko zaczynąją nudzić, a potem irytować. Po kilka godzin siedzi się w lokacji i walczy z potworami, które stanowią realne zagrożenie, a prawie nie dają doświadczenia. BTW: Gamble jest mega użytecznym czarem. Innych czarów ofensywnych nie używam już. No nie wiem, jestem na 4 plycie i nic mnie narazie nie irytuje Widac mam inne podejscie do jRPG, pakuje tylko kiedy jest to niezbedne do przebrniecia dalej albo juz po ukonczeniu glownego watku gdy zabieram sie za zadania poboczne i dodatkowych bossow. Co to za radosc miec na 2 plycie postaci na 50 lvl, w walkach z bosami nie musiasz juz w ogole rozwiazywac walki taktycznie tylko 3 razy przywalisz mu w leb i mozesz powiesic sobie jego glowe nad kominkiem, IMO bez sensu.

Wciaga, fabula to bardzo mocna strona tej gry. Mi fabula w 9 jakos specjalnie nie przypadla do gustu wiec nie bede jej porownywal do LO.