jak to jest z ta gra? Gram 20 min i wiesza mi cala konsola... doswiadczylem tego juz 2 raz!! posiadam wersje greatest hits, directors cut.. mozna temu zapobiec?
Ja tak mialem kiedys w Burnout Paradise, przed rozpoczeciem gry synchronizowalem trofea, potem zaczalem grac i mimo to trofea ktore mimo wszystko juz kiedys zdobylem, wpadaly ponownie. Z poziomu gry synchronizowalem trofea ponownie. Sproboj, moze Ci sie tez uda.
Litwin ze znalezieniem miejsca gdzie mam najlepszy sygnal nie mam problemu. Trudnosci pojawiaja sie gdy Wei gada z kims tam i proboje namierzyc rozmowce a my w tym czasie mamy skakac po 3 punktach (antenatch?) i lapac sygnal.. tylko jak
Obecnie sleeping dogs z plusa I machinarium. Dwie świetne tytuły od których nie chcę sie odchodzić
Na ps vita platynuje uncharted I krótkie sesje na kibelku w tales from space
Ale ja wczesniej mialem polska flage w synaturze, ostatnio sie to zmienilo klikajac w sygnature innego gracza i moje logowanie wlasnie poprzez brytyjska strone.
Nie wydaje mi sie to rozsądnym rozwiązaniem. Wielu z nas ma rodzeństwo czy tez dzieli konsole z innymi graczami. Ograniczenie ilości kont na 1 konsoli byłoby swoistym strzałem w stopę. A przecież wielu kocha dźwięk wpadającego trofika. Mam nadzieję że bedzie tak jak jest. Aby tylko Sony nie robilo nam na złość a robili coś dla nas.
Plusa mam do kwietnia '14 roku , I do tego czasu nie planuje zakupu Ps4.
Na US ps store jest mała wyprzedaż gier w której między innymi po promocyjnych cenach można nabyć znajdziemy: racheta, jak & daxter, lbp karting, shank 2, unfinished swan, machinarium I parę innych.
Uniknięcie 2 kraks wcale nie jest takie trudne. Wybierz wyścig, najlepiej easy I po prostu trzymaj się z tyłu grupy I czekaj aż się rozbija. Mi wpadło po 2 wyścigach. Prosto, łatwo I przyjemnie.
Nawet na najwyższym poziomie trudności piraci nie stanowią większego problemu. Trudno bylo na początku kiedy to poznawało się mechanike gry, teraz to czysta zabawa
Gram na poziomie trudności warrior od samego początku. Nigdy nie wchodziłem na łatwiejszy.