Przykro mi, no bonus. Prowokować na forum też trzeba umieć.
Grałem w T5:DR i przyzwoitym online bym tego nie nazwał. Zresztą wiekszośc w tym temacie wychowała się na kultowym SFII wiec będziesz się musiał bardziej postarać
Co poniektórych postach to sądzę, że ta większość, to "kultowego" SF2 oglądała jak ich stary w niego grał
Close, but no cigar man