-
Postów
219 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Crono
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
Z tym co piszesz zgodze sie tylko z jednym, owszem LO to dojrzała gra ale.. szkoda ze potencjał tej oryginalnej formuły jaka jest tysiacletnia wedrówka nieśmiertelnych nie został w pełni wykorzystany. Wiekszosc sie zgodzi ze najciekawszym elementem gry były własnie opowiadania "A thousand years of dream" które choc krótkie przewyzszały poziom scenariusza watku głownego i lepiej oddawały głebie nieskończonego życia głównego bohatera. W kwestii Gongory- dla mnie to ciekawy antagonista, w końcu jakiś dojrzały intrygant w przeciwieństwie do typowych złych władców, czarnoksieżników i rycerzy. Co do FFX, nie zgodze sie gra nie jest w żadnym stopniu infantylna (w przeciwienstwie do kontynuacji ), wątek ratowania świata występuje praktycznie w każdym RPG to już standard , sztuka jest jak najlepsze przedstawienie tego standardu a twórcom 10-finala ta sztuka wyjątkowo sie udała. Sposób przedstawianie historii świetna narracja głownego bohatera, klimat świata, bardzo wiarygodny i ludzki bohater (w przeciwienstwie do Cloud&Squall), wyraziste archetypy postaci (niektóre nawet wybijajace sie ponad je Auron&Rikku ), świetny soundtrack i jak na tamte czasy przecudowna grafike. Wiem ze produkt nie był bez wad (żadna gra nie jest) ale dla mnie FFX to pozycja na 10/10
-
Ksiażka zostala napisana na potrzeby gry, a w niej samej znajduje sie "tylko" zbiór opowiadan "A thousand years of dream" który jak wiesz znajduje sie również w grze. Gre oceniam na 9- i dla mnie jest lepsza od FF8&9 ale nie od samej 10 (aczkolwiek w przeciwienstwie do finala, maja podstawy by zrobic solidna kontynuacje a nie to co ten zniesławiony shit FFX-2).
-
Mnie zakonczenie bardzo sie podobało, coś sie kończy... a coś zaczyna Najprawdopodobniej Mistwalker zajmuje sie tworzeniem sequela. A jak maja ja zrobic to istnieje tylko jeden słuszny sposób by kontynuowac ta historie
-
Z tego co zauwazyłem sciana nie działa po sciagnieciu addona, próbowałem ze skillem inżyniera i achiv nie wskoczył.
-
Do achiva musisz zebrac wszystkie przedmioty z gry (plakaty,drzewa,skrzynie,skarby) z wyłaczeniem przedmiotu z zadan pobocznych w stylu odnalezienia psa itd. Divine zabiera tyle ile ilosc hp castera ale w przypadku gdy wrogów jest wiecej dmg jest dzielony na ilosc przeciwników dlatego czar najskuteczniejszy jest tylko przy walce z bossami badz tez pojedynczymi przeciwnikami Co do dmg C1REX-a zalezy od wielu czyników GC przeciwnika, ringu, statystyk, wrazliwosci na dany efekt, napewno nie odpala takich obrazen na lewo i prawo za kazdym razem
-
Ja również , właśnie wskoczył calak (nikomu nie życze szukania wszystkich skrzynek w tej grze) Swietna gra i jeszcze lepsze zakończenie czekam z niecerpliwoscia na part 2
-
Z tego co widze na 99lvl: Kaim + Attack boost 1/2 + Age of King = 3076 Seth + Attack boost 1/2 + Orichalcum sword = 2772 Potwierdzam taktyk za power hit sie sprawdza aczkolwiek ma to jedna wade boss czesciej wali countera Tak czy inaczej z tymi skillami nie powinnien sprawiac zadnych problemów
-
Co do Immortala to zdecydowanie lepiej jest rzucic Divine Kaimem i Secia niz UH. Nie sa oni magami ale przy tym zakleciu magic power nie ma znaczenia , dmg bazuje na ilosci hp zatem powinnismy ładowac 20k obrazen na ture tym duetem
-
W grze sa 3 klucze , kazdy odblokowuje jeden poziom Backyard Jesli zebrales ten z ToE to znaczy ze musiales gdzies wczesniej przegapic inne Lokacje Kluczy; #1 :Gongora’s Palace’s hidden basement room #2 :Ancient Ruins #3 :Temple of Enlightment p.s na priv wyslalem ci link z pomoca
-
Przeszedłem wszystkich opcjonalnych bossów i cała arene na 60stars. Jestem na 99 poziomie i utknałem przy poszukiwaniu skarbów dla ostatniego achiva "Treasure trove" Gierka jest świetnia i grało mi sie w nia bardzo przyjemnie, szkoda ze twórcy nie dodali potezniejszych opcjonalnych potwórów bo ostatni boss z areny to śmiech na sali. Aczkolwiek moze dużo jest w tym winny przesadzonych skilli i czarów które zaraz opisze: #1 Divine z 7 kregu białej magii jest totalnym masakratorem... Kaim i Seth maja 9999hp a wlasciwościa czaru jest damage równy ilosci punktów życia castera. #2 Complete Defense całkowita nietykalnosc na 3 rundy #3 Persistance kolejna przesadzona zdolnosc, zostawia nam 1hp zycia nawet jesli atak przewyzsza nasza całkowita ilosc punktów zdrowia Te 3 skille tworza z druzyny niezniszczalne maszyny do zabijania a w zapasie mamy zawsze dodatkowe czary typu : Gamble,Reversa,Ultimate Hit,Leveler Czuc pewien niedosyt gra z poczatku miala bardzo dobty stopien trudnosci (whipowalem na 2 i 3 bossie, nawet na "kwiatkowych rycerzach" ) niestety pózniej robi sie zbyt rózowo.
-
Treasure hunting to po prostu zbieranie niewidocznych skarbów ukrytych w danych lokacjach. Zeby odblokowac dany skarb musisz znalezc informatora który opowie ci gdzie go mozna szukac, dopiero wtedy mozesz zaczac poszukiwania. Skarbów nie da sie permanentie przegapic poniewaz na 4 dysku dostajesz mozliwosc odwiedziania wszystkich lokacji w grze.
-
w ToE masz 15 skrzynek + 1 z treasure hunting jesli celujesz w calaka dobrze wiedziec
-
W nazwie było coś w rodzaju Magic Key.... jedna z ostatnich skrzyń w Temple of Enlightment. Na czym nabiłes 99lvl ? ja mam 89 i lvl wskakuje tylko na 2 czarnych kalelonach
-
Musisz udać sie do Temple of Enlightment i zdobyć klucz odblokowujący Super Class (będzie w jednej ze skrzynek). Zreszta bez treningu w tamtym labiryncie nie masz czego szukać w Super Heavyweight
-
Jansen bedzie najlepsza opcja jesli chcesz postawic na maxymalny firepower. Tylko że on nie ma reduce casting time i mental stability wiec ostateczny czar rzucal bedzie duzo dłuzej od naszych niesmiertelnych. Stawiałbym na Cooke bo sprawdzi sie jako healer i buffer, moze tez pomoc innego czarodziejowi dzieki casting support. W kwestii wojaka u mnie wyglada to tak: Sed>Tolten>Mack Powody podawałem wczesniej
-
Ten sprzet w jego rekach sie marnuje, wiec dałem go bardziej kompetetnym wojownikom jako 5 widze dwie opcje: Cooke & Sed Cooke - Mental Stability 2,Reduce casting time 2, casting support Dobry healer, mozna wpakowac czarna magie albo spirit na najwyzszym poziomie. Sed- Dobry damage, wysokie hp , bardzo fajne skille (oszczedzamy duzo miejsca dla immortali), 3 sloty na akcesoria daja mu wieksze mozliwosci kombinacji od pozostałych
-
I to nie jest nalepsze, bo nie ma sie co zastanawiac nad doborem składu - 4z5 jest juz wiadome :closedeyes:
-
Pierścien w walce zalezy od ringu którego nosisz. Jesli trafisz w perfekt efekt zostanie zastosowany. Jesli w ogóle go zdejmiesz, żadne pierscienie nie bedą sie pojawiac.
-
- Tales of the Abyss to porzadny jRPG ale odstaje troche od najlepszych ( moim zdaniem ) czesci serii (Tales of Phantasia, japoński Tales of Eternity) - Dragon Quest to troche inna szkoła, pod wzgledem fabularnym nie dorównuja finalom ale humor ma naprawde przedni , pozatym nie przepadam za silent protagonistami ( z wyjatkiem Chrono Triggera ) - Persona niestety nie grałem -VP:Silmeria świetny gameplay, mierny scenariusz. nie skonczyłem jeszcze LO ale nie przypuszczam że tytuł dorówna moim zdaniem trójce najlepszych finali (VI,VII,X) VII i IX jest jednak zdecydowanie w zasiegu dzieła Mistwalker i już stawiałbym go wyżej od obu tych gier
-
Potwierdzam Lost Odyssey to pełnoprawny jRPG na którego czekałem od czasów FFX
-
Magic Attack: Sarah - A Ming - B hehe a co do wygladu to sie zgodze Aczkolwiek charaktery tych dwóch panien i tak zostały przyćmione przez prowadzące trio
-
Dobre porady ale chyba niedoceniasz potegi Sary Co do lvlowania to do 50 lvl zamiast Numara atol polecam Gongora Mansion cave
-
Gierka w skali trudnosci nie jest jakoś szczególnie wymagajaca ale na tle RPG wydawanych ostatnimi czasy może okazac sie wyzwaniem. Ciezko mi bedzie coś poradzic ale pamietaj ze skill link to podstawa, ucz sie wszystkiego immortalami gdy tylko jest taka mozliwosc. Ogromny bagaż skilli do wyboru to klucz do zwyciestwa. Drugi boss równie sprawil mi trudnosc dopóki nie wyuczyłem sie odpornosci na peraliż Sam jestem obecnie na 4 płytce i od czasu tamtej walki whipowałem 2-3 razy w ciagu całej dotychczasowej gry.
-
Właśnie ukończyłem 2 płytkę. Gierka jest świetna ale nie powala na kolana. Jeśli miałbym ja teraz ocenić całościowo dałbym 8+, ale wiele może sie jeszcze zmienić bo fabuła rozkręca sie bardzo powoli i wstrzymam sie z jej oceną. Grafika 8/10 - Podkręcony FFXII muzyka 9+/10 - genialna i klimatyczna System 8/10 - Wprawdzie nic odkrywczego ale za to solidny gameplay z nutka oldschoolu p.s Thousand year of dreams czysty majstersztyk
-
Prawda, że VP:L nie miała za bardzo głównej storyline. Składało się natomiast z wielu krótkich opowiadań. To tak, jakby zebrać kolekcję powiązanych ze sobą nowelek. Nowelek na bardzo, bardzo wysokim poziomie. Silmeria natomiast nie składa się z nowelek, a z jednej długiej powieści. Jest to, niestety, powieść mierna ...... Dokładnie, dodam tylko ze długość nie równa sie jakość. A zaa głowna oś fabularna można historie Platiny&Luciana która mimo że jest stosunkowo krótka przewyższa "stek bzdury" zaserwowany nam w cześci drugiej Zreszta sposób przedstawienia historii bohaterów to małe Mistrzostwo Świata. Sugerujesz że VP:L nie ma głównej osi fabularnej? powiedzmy że sie zgodze, ale co powiesz o Einharjerach z Silmerii. Plejada postaci każda z bogata historia życia na 5 linijek.. Oj róznia sie te valkyrie róznia...
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9