Crono

Wprawdzie każdy ma prawo do swojego zdania ale troche przesadziłeś Paliodor. Fabuła tej gry nie dorasta do pięt pierwszej czesci Valkyrie Profile a co dopiero najlepszym grą z gatunku. Jakby storyline i bohaterowie byli ciekawi to byłby to materiał do gry na 10. Wszak grafika,system walki i soundtrack sa jak najbardziej na bardzo wysokim poziomie

Vaan + Penelo - FFXII Alicia + Rufus - VP:S Dobre gry, ale tak "daremnych" głównych bohaterów rpg dawno nie było

Lvlowanie solo na poczatku gry to wielki handicap dla gracza. Kazda przyłaczona postać ma poziom +/- 1-2 w stosunku do twojego, pózniej nie bedziesz miał juz takiej możliwosci i zmuszony bedziesz do wyrabiania każdej postaci z osobna. Ja dobiłem 36 lvlu zanim Penelo przyłaczyła sie do drużyna i przez długi okres gry miałem banalne walki

Zdaje sobie z tego sprawe ale jestem fanem obu szkół i mam nadzieje ze LO nie zawiedzie oczekiwań

"Pękłem" zamówiłem w Ultimie. Ciekawe czy gra bedzie najlepszy next-genowym RPG To ze przerośnie Blue Dragona jestem pewien ale z Mass Effectem bedzie ciezko

Co ty mówisz w gothicu był swietny dziennik. Za bardzo sie przyzwyczailes do Finalowej mapki ze strzałka

Ale tylko pierwsze dwie części

Tak maja lepszy scenariusz ale gorsza reżyserie. Wprawdzie to duże uogólnienie ale tak to widze. Torment to mistrzostwo w dziedzinie scenariusz odstawia on finale daleko w tyle. Zeby nie odbiegac od tematu weżmy na przykład FFX Gierka jest osobiscie jedna z moich ulubionych rpg a sam jestem wielkim fanem gatunku wieć prosze bez kontrargumentów w stylu "nie podpadła, nie zrozumiałeś tej gry" Co stanowi o sile tego tytułu? Fabuła? Nie.. owszem jest dobra ale prawdziwa siła tej gry jest sposob przedstawienia historii oczami Tidusa. Genialne cut-scenki, żarty Rikku i Wakki, powaga Aurona i Kimarhiego, tajemniczość Lulu i Yuny. Gdy pierwszy raz przechodziłem tę gre uwielbiałem ogladac interakcje w druzynie, komentarze Tidusa na temat ludzi i wydarzeń. Motyw podrózy był na pierwszym planie a sam jej cel pozostawał tylko tłem. p.s Z tego co piszesz, tylko z jednym sie zgodze - fabuła w morrowindzie jest słaba, ale nie na tym sie miała gra opierać

Pijesz do Elder Scrolli, zgadzam sie ale ta seria nastawiona jest na eksploracje ogromnego świata gry. Porównujac RPG konsolowe (FF,DQ) z pctowymi (Torment,Gothic) fabula wypada lepiej na korzyść tych drugich. Ale sposób jej przedstawienia, reżyseria, nakreślenie bohaterów i ich interakcji miedzy soba to mistrzowska domena jRPG. Wprawdzie zdarzaja sie gry które próbuja łaczyć obie szkoły (KoToR,Mass Effect) i całkiem nieżle im to wychodzi

Anime od 4-13 tomu jak dobrze pamietam, warte dodania jest również to że pare ważnych watków z mangi zostało pominietych badz tez uproszczonych. Manga Berserka to o wiele dłuzsza seria ale historia opowiedziana w anime to jeden zamkniety rozdział (Dla mnie najlepszy). Również polecam

Wiaże z tym tytułem wieksze nadzieje od Stara. Gierka ma dla mnie wiekszy potencjał od FFXIII i Versusa razem wziętych. Świetny soundtrack, interesujacy bohaterowie, skomplikowany watek fabularny wszystko zapowiada sie wyśmienicie. Wprawdzie przecietnie wypada grafika i system ale może być wielki hit The world awaits...

ping jak dostaniesz paczke napisz czy wszystko ok z ta Azjatycka wersja Chociaż raczej poczekam do premiery bo szkoda w ferie grać jak można w czasie semestru

Ciekawe porównania i dość trafne FFXII to bez dwóch zdań najmniej "finalowy" Final ze wszystkich. Choć oczywiście nie twierdze że to najgorsza część serii ever

Nie, Voice-acting to nie wszystko

Weź, proszę . Nie no, Tobie się może podoba, ale jak dla mnie hiroł z FFXIII-Versus, to najbardziej pimpusiowa elo-pseudo-mhroczna i karykaturalna wręcz postać, jaką stworzył do tej pory Nomura. A jak potwierdzi się to, że włosy będą mu błyskać na różne kolory (hehehehahaha), to już w ogóle. Innymi słowy madafaki i killera, to w nim zero . IMO. Ot taki kolejny bishie-bitchie. BTW nie wierzę, żeby fabuła trzymała poziom, nie wierzę.... Z fusów wyczytałes o tej fabule? hłehłe, zaczekaj do premiery nie ma co spekulować. Z tego co do tej pory widziałem zgadzam sie z Belcootem, gra zapowiada sie na przebajerzoną i efekciarską, zreszta tylko to pokazuja nam w trailerach

Calestial dla Lulu najgorsza meczarnia

Smok który zatakował airship (padł za 3 podejsciem), Lady Yunalesca ( 2 podejscie) reszta bossów z głownego watku pokonywałem bez wiekszych problemów. Moze dlatego ze bardzo lubilem w tej grze pakowanie postaci (spheare grid.. eh to był świetny patent ) Na szybko co do ulubionych: Bron: Masamune Aurona Utwory: Zanarkand Ruins, To zanarkand, ending theme , Satuki da ne Postacie: Auron & Rikku

To z powodu kobiecych main charakterów zrezygnowałeś z takich perełek jak FFVI, Valkyrie Profile:Lenneth&Silmeria? Niestety sam Xenosagi nie tykałem wiec ciężko mi coś powiedzieć gra mnie odrzuca zbyt dużym naciskiem na SF, chyba jednak wole świat bardziej nastawione na mityczne Fantasy albo ich mieszankę vide Star Ocean

Oldschool z najwyższej półki, jeszcze parę tygodni temu ukończyłem ponownie ToP-a w wersji SNESowej a tu taka niespodzianka Gierke polecam wszystkim a w szczególności ta właśnie wersje PSX-owa zdecydowanie najlepsza obecnie dostępna. Ciekawe czy tłumaczenie jest równie dobre jak to zrobione w 2001 na SNESA