imo jackie brown był dobry, a true romance nawet bardzo dobry. Django najpierw zobaczę w kinie, dopiero później zajrzę do najlepszych sklepów internetowych
też na początku kopmletnie mi nie siedział ten pierwszy instrumental, ale po czasie przekonałem się, bo pasuje jak ulał do tego o czym nawija leszcz. Drugi bit to wiadomo, miazga.