44bronx

Hmm...Z każdym nowym newsem jaram się coraz bardziej, gameplayowo zapowiada nam się stare dobre Halo + nowe ciekawe patenty.Bardzo cieszy mnie to, że Bungie nie chce robić żadnej ''rewolucji'' w serii i nie starają się wszystkiego zmienić na siłę, po prostu dodają nowe rzeczy do starego, mistrzowskiego gameplayu.Jak patrzę na gameplay i screeny to jakbym widział Halo1 w połaczeniu z ODST Graficznie też zapowiada się mocarnie, mam jedynie nadzieję, że dopracują trochę cieniowanie, przydałoby się więcej jakiegoś zaawansowanego cieniowania od źródeł światła.Nie o to chodzi, że narzekam, bo panowie z B i tak bardzo mnie zaskoczyli poziomem graficznym w H:R, bo nie spodziewałem się, że po H3 i ODST potrafią jeszcze zrobić ładne Halo.Co prawda średnio im wierzę w ''miliony poligonów i tysiące iskierek'', ale i tak jest nieźle.

Zobaczymy na ile to się sprawdzi/nie sprawdzi, ale troszkę mi to śmierdzi.Oby to było w jakiś sposób ograniczane lub właśnie żeby używanie tych AA powodowało jakieś efekty uboczne.Nie cierpię casualowych gier i pokładam przeogromne nadzieje w H:R, stąd moje obawy co do tego typu patentów, no ale trza poczekać.Bądźmy dobrej myśli

W singlu sprint jak najbardziej przydatny, jednak w multi już nie bardzo mi się to widzi, ale to się sprawdzi ''w praniu'', może nie będzie tak źle.Ogólnie ten pomysł z tymi equipmentami nie bardzo mi pasuje, ale to też może okazać się nie takie złe.Oby było skillowo - to jest najważniejsze.

Gameplay rozwiał wszelkie wątpliwości - H:R wygląda świetnie w ruchu, dokładnie tak jak myślałem.Taki poziom graficzny przy takich otwartych przestrzeniach i przy takiej ilości postaci na ekranie?Technicznie to bez wątpienia będzie jedna z najbardziej zaawansowanych gier tego roku.Klimat wylewa się z ekranu, mimo tego całego ''umrocznienia'' wizerunku Halo, nadal jest na swój sposób kolorowo, dla mnie jak najbardziej na plus.Przepiękne, malownicze skyboxy zawsze robiły w Halo wrażenie, tym razem Bungie posunęło ten element o level wyżej. Bungie pokazało, że potrafią w dalszym ciągu zrobić ładną grę, a trzeba zaznaczyć, że to wersja alpha więc może być jeszcze lepiej w fullu (chociaż jakiejś tam różnicy nie spodziewałbym się, na pokazie czasem spadał minimalnie framerate i myślę, że w becie i w fullu główną różnicą będzie usprawnienie tego elementu). Jestem usatysfakcjonowany, tym co zademonstowało Bungie, krok na przód względem średniackiej ''3'' jest duży, więc jak dalej ktoś tu będzie wypisywał mądrości typu ''to wygląda jak Halo3'' to zaproponuje mu zakup dobrych okularów. Belive

60 FPS? Ciekawe gdzie taką bzdurę wyczytałeś...

Akurat z tym sie zgodzę, ale dalej uważam, że Reach w akcji będzie ''robił''.

http://pl.spinner.co...wno-nie-w-2010/ Motherfuck Dre.

Kilka moich nowych bicików robionych na FL Studio: http://www.youtube.c...44&search_type=

Jak chcesz zabijac dwoma strzałami to graj w MW2, w Halo trzeba było zawsze wpakować i tak ma pozostać.

Ja też główny nacisk kładę na multi, bo to właśnie ten tryb będzie głównym mięskiem H:R, w który będe zapewne ciorał do następnej części tej serii.SP też jest dla mnie ważny, ale wiadomo przejdzie się kilka razy i nigdy do niego nie wróci.Co do grafy to nie wymagam żeby H:R wyglądało najlepiej na rynku, czy tak, żeby fanboje obu konsol spierali się, kótra gra jest najładniejsza, więcej czasu spędzając na kłóceniu się na forach, niż na graniu w gry, o które się kłócą.Nowe Hejloł ma wyglądać dobrze, porawiając ewnidentne słabości poprzedniczki.Najważniejszy jest gameplay, a nawet fotorealistyczna grafa nie obroni ch.uj.owe.go gameplayu.Chociaż wcale nie obraziłbym się, jakby Reach wyglądał przekozacko.

Przegięte?!Świetny patent, który skutecznie zapobiega kampieniu.

Pograłem chwilę w multi i kapa...Zawiodłem się.Oby singiel nie zawiódł, ale po tym demku boję się o jakość tego SP.

Dokładnie, w wyścigi gra masa ludzi, w Mafia Work już mniej, ale my z kumplami z listy i tak zazwyczaj gramy sobie razem dzieląc się na drużyny i zabawa jest przednia.Mafia Work to wspaniały tryb, szkoda tylko, że bardzo często zdarzają się bzdury podczas strzelania, mam nadzieję, że w następnej części twórcy to poprawią i będzie lepiej ''wchodziło''.Ale multi w GTAIV traktuję jako dobrą zabawę, bo taką jest, mam tu świetny model jazdy, stzelanie i przepiękne miasto.To w końcu GTA w multi, a Team Mafia Work jest trybem najbardziej przypominającym SP.

Może i masz racje, ale ja bardziej stawiałbym na tą ciężką broń, która ma jeden ze spartan.Co to jest - na tą chwilę ''niewiadomoco'', obaj możemy się mylić.Liczę na pokaz gameplayu na X10.

Bungie zamieściło na bungie.net sample odgłosów broni z nadchodzącego Halo.W pierwszych informacjach zapowiadano, że bronie będą brzmieć lepiej i bardziej realistycznie, po przesłuchaniu sampli mogę powiedzieć jedno - mistrzostwo.Aerka brzmi niesamowicie, czuć moc karabinu, a DMR brzmi podobnie do beerki (słychać takie charakterystyczne ''cyknięce'') ale bardziej czuć moc strzałów, reszta też brzmi świetnie, a ostatni sampel to wielki znak zapytania, bo Bungie nie wyjaśniło z czego pochodzi ten odgłos, ale brzmi bardzo intrygująco i ''kosmicznie'' Assault Rifle: http://www.bungie.net/images/games/reach/audio/Assault_Rifle.mp3 DMR: http://www.bungie.net/images/games/reach/audio/DMR.mp3 Snajpa: http://www.bungie.net/images/games/reach/audio/Sniper_Rifle.mp3 Frag grenade: http://www.bungie.net/images/games/reach/audio/FRAG.mp3 Plasma Grenade: http://www.bungie.net/images/games/reach/audio/Plasma_Grenade.mp3 ''Niewiadomoco'' ale brzmi ciekawie: http://www.bungie.net/images/games/reach/audio/Mystery.mp3

Po prostu na tą chwilę takie jest moje zdanie, szczególnie przez różne udziwnienia, typu brak paska energii, brak paska przegrzewania się broni i działek, przez słabszą grafikę, tragiczną mapę i parę innych rzeczy których nawet nie chce mi się wymieniać.Do tego boję się, że te wszystkie ulepszenia do klas i pojazdów mogą okazać się pietą achillesową tego tytułu, chociaż też nie musi tak być.Pożyjemy zobaczymy, zazwyczaj w tej branży pełna wersja nie różni się zbytnio od finalnej wersji, więc stąd moje obawy i ocena.

Zgdzam się w 100%.Dobra komunikacja to podstawa, wczoraj grałem z kumplami z listy w składzie i musze powiedzieć, że robiliśmy niezłą rzeźnię, przejmowaliśmy co się dało i mordowaliśmy wspólnie czym się dało, nie ma to jak wsiąśc razem do czołgu i robic totalną rozpierduchę.Nowy BF jest w dalszym ciągu grywalny, jednak zdania nie zmieniam co do tego, że jedynka była lepsza.

Zależy od podejścia, mi akurat aiming i brak autoaimingu pasuje, w tej grze nie wystarczy najechać celowniczkiem mniej w ''światło'' przeciwnika, wcisnąć spust i zdać się na pomoc autoaima, tu trzeba jednak przyłożyć sie do celowania, do tego dochodzi odrzut broni, przez co trzeba strzelać krótkimi seriami z wzięciem poprawki na odległośc w jakiej przeciwnik się znajduje.Dla wielu ludzi tego typu stzelanie jest plusem, dla innych może byc minusem.Dla mnie jest to akurat wielki plus, w całym morzu minusów jakie dałbym nowemu BFowi.

peja - jakie życie taki rap.Nic dodać nic ująć.

Kolego zapraszam na partyjkę w Halo3 lub Lost Planet, jeśli chcesz zobaczyć jak wygląda skillowa i wymagająca gra.Multi, w którym coś ugram nie szukam, bo mam takich wiele, więc prosze śmieszny kolego nie bulwersuj się.W Coda4 grałem jakiś czas i wyniki miałem więcej niż dobre, w MW2 grałem parę dni u kumpla i praktycznie w każdym meczu byłem sporo na '''plusie'', mordowanie nie sprawiało mi najmniejszych problemów, a autoaim w tej grze jest po prostu żeniujący.W takim tempie to następne MW będzie ograniczało się do wciskania spustu, bo gra będzie sama za nas celować.Kolesie z mojej listy, którzy na codzień grali tylko w MW mieli niewiele lepsze wyniki ode mnie, a ja w tą grę grałęm od święta, wię co tu więcej gadać. Druga sprawa to to, że nie czystasz chyba uważnie co napisałem, bo zT wojej wypowiedzi wynika, że ja wychwalałem nowego BFa, podczas gdy tak naprawdę mocno go zjechałem.

Wiesz, jest bardzo dużo gier o wiele bardziej skillowych niz BF, ale nawet BF:BC2 wypada skillowo przy MW2 .Wystarczy postrzelać chwile ze snajperki żeby się o tym przekonać.Zakończyłem dyskusję.

Idź sobie tam strzelaj z autoaim'em na MW2 i nie pisz tu o tej grze, a tym bardziej o GoW3 bo to temat o BF:BC2.Trudno, żeby fana MW2 urzekło coś, co jest skillowe i trudne. ''Mam tu namyśli fakt ze tym którym nie idzie w MW2 dostają ciąglę lub przeważnie w czapkę jadą na grę ze jest kamperska,arcadowa itp itd'' Przykro mi ale Twoja teoria ma niewiele wspólnego z prawdą, grając odświętnie w CoD4, praktycznie w każdym meczu byłem na plusie.I to dosyć sporo.Dlatego uważam MW, a MW2 jeszcze bardziej, za gre casualową, każdy wchodzi, każdy może mieć dobre wyniki.nieważne czy gra pół roku czy tydzień.

CoD MW2 nie wygrywa z żadną gra, bo to kamperska i casualowa gra, w BFie to chociaż trzeba się przyłożyć, żeby dobrze celować, w MW2 wystarczy skierować celownik mniej więcej w stronę przeciwnika, resztę robi za nas autoaim.Takie są fakty.Nie zmienia to jednak faktu, że BF:BC2 jest dla mnie regresem w stosunku do części pierwszej.

Bardzo dobrze, że epizody wychodzą również na PS3 i PC, dzięki temu więcej ludzi będzie miało okazję zagrać w dwa świetne dodatki do wspaniałej gry jaką bezsprzecznie jest GTAIV.''Czwórka była tytułem multiplatformowy, więc dodatki nie powinny być ekskluzywne.Posiadacze chlebaka radujcie się, bowiem nadzchodzi do was najlpesze DLC w historii

Graficznie jest średnio, wszelkie modele bezczelnie zmieniają się na lepsze jak do nich podchodzimy, drzewa nieopodal zamieniają się w bitmapy, wszędobylski pop-up, niektóre tekstury pochodza z ery PSXa (niektóre kamienie), a do tego nie ma wygładzania krawędzi (a w pierwszej części było).Przez to wszystko grafa jest bardzo nieczytelna i nieprzyjemna dla oka, na liczniku mam juz ok. 5 h gry, a ja mam cały czas nieodparte wrażenie, że BC2 wygląda gorzej od części pierwszej!Niby demolka otoczenia jest lepsza, ale w sumie nie ma to żadnego znaczenia, bo żeby zawalić jakiś budynek trzeba się nieźle natrudzić. Druga sprawa to jakieś mega dziwne patenty, np. dlaczego nie widać stanu życia, skoro przeciwnicy i gracze z naszej drżyny to widzą??Zgaduj zgaudla??Można biegać z 1% życia nawet o tym nie wiedząc.Totalny bezsens. Żeby zabić lub żeby nas zabić wystraczy mniej pocisków, niby fajnie, ale przez to notorycznie przeciwnicy nas zabijają jak juz schowamy się za jakiś murek lub ścianę, a dzieje się to przez to, że gra ma minimalne opóźnienie (to samo było w BC1, można to zaobserwować np. jak rozwalamy jakąś siatkę nożem to rozwala się ona dopiero po chwili). Kolejna sprawa to mapa w demku, która jest po prostu żałosna.Żadna, nawet najgorsza mapa w części pierwszej nie była tak spi.er.do.lona jak ta.Mapa nie pozwala na jakiekolwiek kombinowanie, jest zdecydowanie zbyt wąska jak na ntaką ilość pojazdów i przeciwników.Najlepsze miejsce na tej mapce , przed którąś bazą na przejście jest jakieś 50m szerokości, a przeciwnicy napierdzielają czołgami helikopterami, snajpami.Nie da się ich obejść trzeba iść na rzeź, na zasadzie ''może się tym razem uda''.Jak przeciwna drużyna jest niezła, to szanse na przedostanie się przez to miejsce jest naprawdę niska. Co do plusów, to teraz pociski lepiej 'wchodzą' w przeciwników ( zdecydowanie lepiej niz jedynce) i lpesze sterowanie pojazdami są warte odnotowania. Ogółem BC2 jest dla mnie gorsze niż BC1, no ale tak to zazwyczaj bywa, jak twórcy się przechwalają przed premierą, a ich hasła typu - ''BC2 będzie ładniejsze niz Uncharted2'' lub ''gra sprzeda się lepiej niz MW2'' po ograniu dema wywołują jedynie szyderczy uśmiech na twarzy.FAIL.