slonik

Mam taki problem, kupiłem drugiego Xa, wkładam do niego dysk ze starego a konsola nie widzi moich profili. Wchodzę do pamięci, a tam „profil uszkodzony”… wie może ktoś co z tym fantem zrobić ? Importowanie profilu odpada

Zmniejsz poziom trudności na Easy...

"kret" - czysta masakra

A mi sie udało zrobić achievmenta za uratowanie mniej niż 100 razy za pierwszym podejściem... oczywiście nie obyło sie bez kombinowania, po zdobyciu ostatniej mocy całkowicie olałem zbieractwo, no i od czasu do czasu robiłem load jak mi coś gorzej poszło, ale da sie.

Szybkie pytanie , da sie gdzieś sprawdzić ile razy nas Elika uratowała ? Zapewne nie... troszku beznadziejnie

Ja nie zrobiłem calaka w jedynce tylko i wyłącznie z powodu zabugowania, jeden achivment wyskoczył mi bez sensu a inny nie odblokował sie pomimo zrobienia wszystkiego... może 2 część będzie troszku bardziej dopracowana.

ME po prostu idealnie wstrzeliła sie w mój gust, jako że jestem wielkim fanem platformówek, oraz jako że ten gatunek nie istnieje na mojej konsoli – ME jest miłą alternatywą, gra w której zręczne palce to podstawa sukcesu… taka stara szkoła której mi brakuje… Gra jest mega, bawię się wybornie i gierka plasuje się w moim prywatnym rankingu gier tej generacji w pierwszej piątce Ale i tak więcej niż 8+ bym nie postawił

Zamiast maczety lepiej używać broni z tłumikiem, czasami można kilku zabić bez zaalarmowania reszty, wykupienie como też dużo pomaga, Na początku miałem wrażenie że ta gra jest strasznie chaotyczna i arcy trudna, ale wraz z postępami i dostępem do lepszych broni zaczyna sie kombinować i czerpać przyjemność z wymiany ognia

3704-3837

Wróciłem od kolegi który już oczywiście GoWa ma (zgadnijcie w jaki sposób go zdobył ) no i tak, - grafa już tak nie robi jak w jedynce, często zaobserwować można słabsze tekstury, (pod tym względem prym wiedzie misja z pierwszego gameplaya - drzewa złożone z obiektów 2D itp... zawsze mnie to drażni ) Dopiero misje pod ziemią potrafią naprawdę mocno zachwycić kunsztem graficznym. - ogólnie gierka wypakowana jest świetnymi pomysłami i nikt nie powinien sie przy niej nudzić, akcja jest konkretna, aż czasami wkrada sie chaos GoW 2 nie zachwyci tak jak pierwsza część, podczas grania często miałem poczucie że to nic nowego. Tak czy siak gra (w singla jak i horde) za(pipi)ista jest tak na 9/10 - ale na pewno nie więcej…

O ile sie orientuje to masz dwa lata gwarancji na konsole zakupioną w Angli, a to i tak na roda, bo na reszte to rok - tak przynajmniej miła pani z serwisu mi oznajmiła i w Polsce masz normalnie gwarancje, nie potrzebujesz na to żadnych papierków - a i tak dojdą że w Angli kupowana po numerze konsoli To chyba tyle

Zaprawdę, niezła kolekcja... Za dwa Dreamcasty masz u mnie szacunek ulicy

Pytanko - zrobiłem wszystko co dało sie zrobić, mam wszystkie achivmenty, zaliczyłem wszystkie spotkania z frendsami a licznik zatrzymał sie na 96.60% - jakieś rady ? ? ?

Gra jest długa, żeby zobaczyć wszystko trzeba grać co najmniej dwa razy. Nie ma nad czym sie zastanawiać, Bioshock to jak na razie najlepsza gra tej generacji i coś w co po prostu trzeba zagrać

Fahrenheit to świetna gra, ale tak do połowy, puźniej robi się z tego groteska... zabrakło pomysłów.

Nie wiem co myśleć, gra się całkiem przyjemnie, grafika dobra a muzyka fantastyczna, tylko sterowanie strasznie chaotyczne, machanie gałką sprawdza się tak sobie. I tak jest lepiej niż myślałem, gre może kupie jak stanieje do rozsądnych pieniędzy...

Co osoba to inna opinia... moim zdaniem poprzez otwarte trasy, gra (seria?) ściśle wyścigowa, przestała być wyścigowa. Więcej frajdy daje jeżdżenie po mieście i szukanie sekretów niż ściganie się w singlu. Tak jak pisałem wcześniej uważam nowego burnouta za świetną gre, otwarte miasto to świetny pomysł i powiew świeżego powietrza, ale w następnej części życzyłbym sobie lepszego wykorzystania ogromnego potencjału miasta do wyścigów - bo to one powinny być podstawą burnouta a nie zwiedzanie miasta Idei free-roamingowej nie przeszkodziłoby chyba dodanie zamkniętych tras, wszyscy byliby zadowoleni, a otwarte trasy mogłyby być tylko jedną z możliwości - ja tak bym widział następną część... wtedy może zaklaszcze uszami

No rzeczywiście używa się skrótów, ale wyuczonych na pamięć... ale fajnie. Skrótów jest cała masa, a używa się w kółko tych samych które wliczają się do wyuczonej trasy. <co ma związek z skandalicznie małą ilością możliwych miejsc mety> Powiedz mi kroolik, jesteś zadowolony z tego jak rozwiązali wyścigi w najnowszym burnaucie ?? nie tęsknisz za zamkniętymi trasami ? I żeby nie było, nowa część burnouta podoba mi się bardzo, ale wyścigi twórcom zwyczajnie nie wyszły - IMO

Co do wyścigów... muszę przyznać rację przedmówcy. Trasy free roamingowe to dobry pomysł, ale powinny stanowić tylko część wyścigów, reszta powinna być ograniczona strzałkami jak w poprzednich częściach. W takim stanie jak teraz eventy wyścigowe to najgorszy element gry... po zrobieniu 101% nawet raz dla przyjemności nie odpaliłem wyścigu. Dodatkowo, cała złożoność miasta traci sens i po prostu jest niewykorzystana, w większości przypadków popyla się po jednej wyuczonej trasie i nie ma mowy o użyciu jakiegoś skrótu, wyjeżdżamy na prostą i gaz do dechy Traci na tym wszystko, przepychanki z innymi mają miejsce tylko na początku, również online

Ja proponuje Fight Nighta 3 - wszyscy w to chętnie grają, nawet gdy pierwszy raz trzymają dżoja w ręku.

Nie będzie to żadna rewolucja, lecz konsekwentna ewolucja sprawdzonych mechanizmów, czyli "bigger and better" Ciekawe czy zmiany w multi nie wpłyną na ogólny charakter rozrywki, tak unikatowy i charakterystyczny w jedynce.

I o to mi chodziło dzięki A tak na marginesie kupował ktoś kody z tej strony ?? można wierzyć sprzedawcy... ceny wydają się ciut za małe ??

Szybkie pytanie, gdzie najtaniej kupić zdrapkę na 12 miesięcy ??

8

Bo widzisz jest mała różnica, Bo w Polsce nie ściągniesz nic z Xbox Originals...