No i gra skończona. Poziom hard dał mi popalić pod koniec jak walczyło się z tym zmutowanym gościem + windą przyjeżdżali następni. Chyba, że 3h się męczyłem, ale w końcu sie udało, a tu nagle batman się zaciął i nie mógł wyjść z narożnika, ale miałem piane Po następnych 30minutach jakoś sie udało, ale znów trafiłem na Ivy (drugi etap) i męczarnia ehh. Łatwiej było zdobyć osiągnięcie Party Pooper bo za 4-razem. No nic gierka spoko, ma swój klimacik który mi się bardzo podobał choć na początku jakoś nie napawałem sympatią, ale na szczęście później było lepiej. Teraz mam zamiar zaliczyć maxa Aha takie pytanko. W nie których lokacjach mam już mapki, że mi pokazują się znaki zapytania to jak je zdobyć wszędzie? I jak zbieraliśmy te nagrania to one na mapce będą pokazane czy już trzeba skorzystać z internetu? ;]