Yano

a czym walczysz? bo jednak większość broni została mocno zmieniona względem drugiej generacji. np lanca i GS mają nowe fajne ciosy których nie mialy w unite.

ja mam teho p3HD na ps3 i graficznie dupy nie urywa, troche podbite textury ... w sumie zapewne widzisz teraz zmiany w grafice prawda? w 4U mimo (pipi)owych tekstur to jednak jest sporo efektów specjalnych których kiedyś nie było, cienie, odblaski róznego rodzaju, połyskiwanie, zmiana głebi ostrości, efekty cząsteczkowe itp itp, dosyć mocno jest to ulepszone. bo w takim unite ledwo co było jakieś cieniowanie a efekty specjalne prawie nie istniały... co prawda bez bólu zrezygnował bym z części tych efektów specjalnych gdyby miało to poprawić textury

kurde jaki ten trailer po polsku wieśniacki żeby to nawet w polskiej grze angielska wersja brzmiała lepiej... eh

a gra ktoś dzis? z innej beczki - pamietacie jak sie meczylismy z rozwaleniem rogów rajanga? wyczytałem w kilku miejscach że trzeba do tego lodowej broni... a teraz patrze i oczom nie wierze... co to (pipi)? edit przetestowalem to na HRowym golden rajangu w hallu. rzeczywiście działa, chociaz nie wyglądało to jak na filmiku, tylko był z 10 min pieprzenia się żeby te rogi rozwalić, ale działa. nie trzeba lodu chyba główny problem z tym rozwalaniem to to że strasznie trudno trafić w głowe, broń mi caly czas trafaiała w ręce a nawet w plecy mimo że stałem przed nim. probowałem młotem sera, ale nie ulepszonym do konca, jednak dorzucilem skill destroyer no jest to sposob na farmienie rogów i w sumie nie tylko, wyszedlem subem i dostałem gema (tylko ze nie potrzbuje go bo mam 6) nie wiem czy ekipa: pułapka, lgb z usypianiem i paralizem, sns z paraliżem i albo 2 GSy albo lanca i gs (bo lanca w miare może dobrze celować) nie były by sposobem na dobry farming... zarazem filmik powyżej poakzuje że wystarczy goły facet z młotem i mozna to zrobić w minute... no ale (pipi)a... ta "goła" zbroja miała pewnie HGE i destroyera

trailer za(pipi)isty, i tak juz czekałem na tą gre ale teraz to już kompletnie. jak tylko skoncze grac w monstera to kupuje ps4 i widzmina

kurde już szykowałem swe ciało... raven powinien dostać czape

w sumie to dział sie niezły shitstorm pod koniec ale w dobrym znaczeniu, i serial wcale wszystkiego nie pozamykał na amen, spokojnie dało by sie pokazać dalszą historie ja jestem na TAK!

firana biłem wczoraj kilka kushali gildiowych na ponad 140lvlu, dostałem GSa o mocy GSa z diablosa czyli okolo 1536dmg, co prawda nie miał różowej sotrości więc bez szału, tylko wiesz co - okazało sie że nie można mu ulepszyć dmg, dla testów go oszlifowałem i ulepszyłem i jedyne co mu sie poprawiało do defens, a dmg nie wzrastał przy ulepszaniu, nie wiem od czego to zależy czy te najlepsze bronie nie mogą już zwiększyc dmg czy co, ale to był lekki zawód btw czemu wczoraj byłeś taki mało rozmowny? ;p

dobra chce napisać coś o CB - jest to mocarna broń i mam dla was mały test jak by ktoś chciał porównać otóż żeby odblokować golden rajanga na G3 trzeba zabić 80 fanged beast (kecha, conga, lagombi lub rajang) ja mialem ok 62 więc pomyślałem że dobije do 80 bo musze farmić rajanga więc chce go mieć żeby sie nie opierać na tym że ktoś go bedzie miał. mogłeś iść na lowrank i zabić keche w 2 sekundy ale dłużej by trwało wchodzenie i wychodzenie z questa. więc chciałem to zrobić na jakimś maratonie. i maraton kechy był na wioskowym HR - zabij min2 i daj bilet. poszedłem na niego i do czego zmierzam - CB to mocarna broń. poszedłem z CB ceadeusa bo to moj najsilniejszy (mimo że kecha przyjmuje zero wody) no i jak wyglądała walka? pierwsza sztuka trwała ze 2 chwile bo musialem naładować broń, druga już szybciej a od 3 w góre (ok 15 zabiłem na jednym queście) walka wyglądała tak: - po zabiciu poprzedniej robie oklep truchła mieczem i ładuje pełne 5 flaszek i naładowanie czerwonej tarczy. - czekam aż sie pojawi nowa, i zwykle odrazu spuszczała się z górnego poziomu. wtedy jak zadawałem ze 2-3 ciosy w pazury na których wisiała (od góry) - po dosłownie 2-3 ciosach zwalałem ją na glebe a w krzakach powstawałą dziura przez którą też sie spuszczałem - spadając na kecha dosiadałem jej dupsko i rżnąłem ile wlezie - gdy sie wywalała wyjmowałem sprzęt i wywalałem na nią pełny ładunek mojego miecza - ???? - PROFIT! ogolnie to tak - 2 ciosy, ujeżdzanie, wywalenie combo z flaszek = zgon! tak - kecha zdychała po 1 ujechaniu i jednym combie z CB była to kecha na HR wioskowym nie przypuszczam żeby inne bronie aż tak szybko to potrafiły zrobić, mimo że napewno walka nie jest trudna ale aż taka prędkość? jeśli ktoś też chce odblokować rajanga i postanowi zrobić tego samego questa to obczajcie ile mniejwiecej trwa walka innymi broniami PS - jako bonus zabawa dla całej rodziny - ile w tym poście było seksualnych aluzji? XD

jak w polsce wygląda zjazd fanów MH? trzech kolegów rayosa spotyka sie w jakiejś knajpie w krakowie... jak wygląda w japonii?

hmm kurde kosmicznie wyglądają te "żarówki" jak wróce do domu to zobacze jakie konkretnie mam te styki. może serio wymienie na ledy, pewnie jednak mniej sie będą palić i mniej brądu żrą. a nie potrzbuje u nich dużej mocy, to 2 lampy ścienne które mają jedynie powodować żeby nie bylo kompletnie ciemno, jak potrzbuje światła to zapalam górną lampę EDIT dobra obczaiłem żarówki rzeczywiscie wygląda na G9, przejade sie do obi i zobacze jakie mam możliwości (musi byc bardzo mała)

ja też mam problem z halogenami, w ciągu 1.5 roku spaliło sie 4-5 (w 2 lapmach), gdy tymczasem wszystkie inne lampy oprócz halogenów sie nie palą tylko że ja mam takie małe żarówki (nie pamiętam teraz czy konkretnie ten typ styków) pewnie nie ma dla nich alternatywy ledowej?

Z dalmadurem solo mlotem moze byc klopot. A jaki mlot?

lol dosyć sprzeczne ze sobą informacje podajesz "super żarcie tylko że świeci i wygląda jak (pipi)"

zrobiłem sobie full support set pełny kurupeco + gog HH wide range +2 - bede was leczył zjadając poty, leczyłtrucizne, dawał buffy might seet i def seed lasting pwr - przedłuża działanie polepszaczy, własnie seedów itp rec level - moje poty będzą odnawiały więcej życia light eater - bede miał szanse na niezużycie zjadanego itemu, więc będę mógł ich więcej używać zanim się skończą perception - bede wiedział kiedy można łapać maestro - muzyczki z rogu będą dłużej trwały HH goga ma atak boost L def boost L health boost L (jak max pot wydłuża pasek) wind negated będzie taki support ze hej a sam HH ma spory dmg, pełną ostrość bez artisana, i jeszcze troche sleep więc może nawet czasem uśpi kogoś ;d a zobaczycie że ten atak boost z hh i seeda to młotowi to dodaje ponad 200dmg. ogolnie wzrost mocy teamu bedzie naprawde duży, a zarazem sam też moge nienajgorzej atakować ;d potem jeszcze pewnie zrobie HH z sera, tylko poczekam aż bede mogl go do konca ulepszyć

które napisy koncowe? jest ich kilka

kompletny offtop ale daje to tu a nie w dziale nintendo bo tam oczywiscie fanboje mnie zjedzą bomby prawdy w ogole ciekawe czy nintendo dodaje kabel zasilający do wiiu? XD

lllooooollll poszedłem dla jaj na białego grava z randomami, drugi kill i wpadło pallium.... a czarne potrzbowało 40 killi, to są jakieś jaja. mają taką samą szanse edit omg co za jaja.. trzeci kill i drugie pallium oczywiscie ciesze sie ze poszło tak łatwo ale kurde widzicie dysproporce? 2 pallium na 4 kille VS jedno po 40 killach?

nie ma żadnych questów na g ranku. capcom nie ma wiary w łowców i ich postępy

pare razy robiłem z cebulą, jednak wole bez do innych rodzajów spagetti jak najbardziej lubie cebule, ale karbonara bardziej mi pasuje bez

HH z kechy zadziwająco łatwo i szybko biło mi sie basariosa, ale on jest mniejszy, na grava może być troche gorszy bo jego rozmiar powoduje że łatwo jest walić jedynie w nogi, i ewentualnie brzuch jak sie stoi bezpośrednio pod nim (co nie jest super bezpieczne), jak sie stoi pod głową albo pod ogonem to wiele ataków może nie trafić bo jest zbyt wysoki. no ale przynajmniej gdy działa muzyczka z 2 białych nutek zagrana 2 razy (1 raz przyspiesza chodzenie, 2 raz zapobiega odbijaniu), to przynajmniej można sobie atakować bez problemu i nic sie nie odbija. a większość innych broni jednak się bedzie odbijać na tym etapie bo mają mało ostrości. dodatkowo miłym akcentem jest to że ten HH może zagrać muzyczke negującą wrzaski, więc to też sie przydaje bo grav i basa lubią długo drzeć ryja, i gdy ma się na to odporność to mozna w tym czasie atakować zamiast robić w gacie xD (niestety reszta muzyczek tego HH nie jest zbyt przydatna) no ale tak jak mowiłem wcześnie slash axe w trybie miecza też się nie odbija i często można to wykorzystać na twardych wrogów a ja kurde,............. kurde! przez ostatnie kilka dni męczyłem black grava. zabiłem ich ok 40 !! (FUK) ale w końcu ten (pipi)iszon wyrzucił mi pallium... 40 ! obczajacie to? pare dni to męczylem. i jeszcze raz dziękuje wszystkim którzy pomagali za cierpliwość, zwłaszcza firana długo się ze mną męczył nad tym no ale w końcu sie udało i mam najlepszego ognistego lgb (ale serio to chamstwo że lgb z losa wymagał pallium grava zamiast mantle losa - których mam 15...) jeszcze bym chciał 2 pallium z białego grava ale to nie jest aż tak ważne i mam nadzieje że łatwiej wpadną kiedyś przy okazji ponawiam też info że z dzisiejszego dlc można zdobyć kurtke (zbroje na korpus) która ma +10 carving, więc wystarczy jakaś część z torso up (głowa - czaszka, pas - joe, nogi - tetsu) i można mieć na luzie carver+20 czyli max, a to daje prawie zawsze 2 dodatkowe carvy. z pozostałych 3 elementów zbroi spokojnie można uzbierać jakieś fajne skille, a dobry talizman i sloty w broni jeszcze to polepszają. ja gdy użyje spodni tetsu moge mieć na luzie carvera, artisana i guard+1, artilery+1 i jakieś 5-slotowy skill. a jak użyje broni ze slotami to nawet więcej. ale pewnie te lepsze zbroje jak teo, kushala i inne które mają 3 slotowe kawałki mogą dać nawet lepszy efekt. co prawda wolałem dorzucić sobie czaszke na głowe bo to wygląda znacznie fajniej wizualnie (pancerne-czołgowe spodnie seltasa mi sie podobają), ale niestety hełm ma więcej slotów i punktów w skille, więc obecnie najbardziej mi sie opłaca dorzucić spodnie z torso up. co dosyć dziwnie wygąda. ale tak naprawde to przejścowy kłopot bo te end game'owe zbroje mają sporo punktów i sporo slotów i zapewne da sie wykombinować naprawde mocną mieszanke zawierającą carvera+20

ja robie ze swojego przepisu lekko zmodyfikowanego na własne potrzby którego sie kiedyś nauczyłem od kucharza z reastauracji w której pracowałem 10 lat temu w wakacje jest to przepis dosyć odbiegający od włoskich standardów (zapewne) ale wypróbowałem wiele wariacji i kombinacji i najbardziej mi pasuje. raz widzialem na jutubie jak babka usmażyła boczek, wrzuciła do niego makaron, zdjeła z ognia dodała 3 żółtka i 1 łyżkie śmietany - zamieszała 3 razy i podała... jak dla mnie to wyglądało na pół surową jajecznice.. ale co kto lubi. mój wygląda tak (bede sie skracał) - zaczynam gotować makaron tak żeby były gotowe razem z sosem - smarze boczek - w ostatniej minucie gdy boczek jest prawie gotowy dorzucam czosnek żeby sie nie spalił (2-5 ząbków zależnie od ilości jaką robie, oczywiscie wyciśniętych albo drobno pokrojonych) - w kubku mieszam śmietane* i żółtko, dodaje do tego sól i pieprz - wrzucam sos na patelnie i jednoczesnie dodaje też tarty ser typu parmezan - całość mieszam chwile (ok minute), dorzucam kluski i mieszam jeszcze z minute, po tym czasie sos jest ładnie oblepiony na makaronie i nic nie pływa i już, jem póki gorące często robie wariacje tego dodając ser pleśniowy na samym końcu, gdy już jest na patelni makaron, tak żeby się połowicznie roztopił (jak sie calkowicie roztopi i zmiesza z sosem to niewiele go czuć, a tak to trafia się na fajne kawałki) zresztą wczoraj kupiłem kilogram prawdziwego wiejskiego boczku, i w najbliższych dniach zapewne kilka razy bede robil carbonare ** co do śmietany to długi czas uzywalem takiej ale ostatnio używam takiej, jest znacznie rzadsza niż ta powyżej, jak jej pierwszy raz użyłem to bałem sie że wyjdzie mi zupa, i rzeczywiscie trzeba ją troszke dłużej potrzymać żeby sie zredukowała, ale ostateczny efekt jest bardzo dobry i fajnie oblepia makaron tak jak napisał rudiok - jak sie robi makaron tak żeby był gotowy razem z resztą dania a nie trzyma go w durszlaku przez 20 minut to nic się nie skleja nawet bez oliwy

jest kilka sposobow, ja np zabilem go 1 raz kijkiem skacząc i przewracając, chociaz to mialo wady bo po przewróceniu kijek sie odbijal i tak napewno dobrze zadziała na niego bowgun z loudrotha - czyli pistolet na wode. grav jest na nią podatny, ale to by wypadało zrobić zbroje dla gunnera jeśli ci sie nie chce polecam jakąś broń z wodą, np hunting horn z kechy wachy - ma wode i co ważne jak zagrasz podójnie podstawową muzyczkę to ataki się nie będą odbijać. ja w początkowej fazie gry własnie tym HH zabijałem np basariosa który normalnie też wszystko odbija, i bylo bardzo łatwo. a kecha jest łatwa do farmienia. a jego drugie ulepszenie ma pełno zielonej ostrości, nawet podstawowe ma sporo, wiecej niż twój SA ewentualnie SA z kechy, tez ok, w trybie miecza ataki sie nie powinny odbijać

a ktoś tu nie lubi smalcu na świeżym jeszcze ciepłym chlebku?

filmik promocyjny nowego dlc niestety nie ma tam nic nadzwyczaj ciekawego EDIT jest coś ciekawego jednak, ta kurtka camo daje +10 carvingu, więc na jej bazie można zrobić zbroje z +20 carving względnie łatwo (wystarczy założyć spodnie z torso up, albo jakiś inny element ztorso up, np pas joe, albo czaszke XD), pierwotnie ma mało defa ale jak się ja ulepszy na maxa to jest znośna. w sumie jest to całkiem spoko opcja bo przy odpowiedniej kombinacji z 3 pozostałych elementów powinno sie dać uzyskać jeszcze jakieś skille , ewentualnie zamiast torso up można użyć dwóch elementów 3 slotowych i dodać x2 +4 i jeszcze 2 sloty +1 i też mieć 20 testowałem ostatnio zbroje +20 carving i zwykle dodaje 2 carvy, np ogon grava mogłem wyskrobać 4 razy (chociaż palium i tak nie dostałem) dodam tylko że samo carving +10 jest kompletnie bez sensu bo nie daje dodatkowych wycięć a jedynie zapobiega przewracaniu w czasie wycinania, wiec trzba odprócz tej kurtki dopakować minimum +15 a najlepiej +20