Yano

PoNiej beda chyba. Po zrobieniu kilku innych

kurde bylem dzis śpiący i powtarzalem sobie ze musze isc wczesniej spac ale ok 2 w nocy zblizalem sie do sergisa wiec już postanowilem ze zrobie zabiłem go , nawet 2 razy, za pierwszym razem SA z kirina ok 14:30min, za drguim razem lanca bracha ze 2 min szybciej. ogolnie szalony jest i ruchliwy ale to coraz częściej spotykane zachowanie u nowych wrogów lancą chyba jednak lepiej sie walczylo, dobrze jest miec blok bo te jego łuski sa wkurzajace zrboiłem z niego młot i chyba własnie tym mlotem spróbuje go zabic jutro. ciekawe jak szybko pojdzie. chociaz czuje ze akurat na niego lacna z bracha jest lepsza z atak up XL ten młot ma ok 1050dmg, calkiem sporo. zwlaszcza ze ma też biała ostrość oczy mi sie zamykaja, skonczylem grac bo mi konsola z ręki wypadala bo zasypialem na siedząco

kogo obchodzi zelda?

3 razy w jednym poście sie chwalisz że jesteś ze wsi, na co to komu?

czyli czego? bo to bedzie ostatni odcinek sezonu.... czyżby miało sie skończyć tak jak poprzedni sezon? O_O

na wiki jest http://monsterhunter.wikia.com/wiki/MH4U:_Caravan_Quests co prawda nie wszystko jest w pełni uzupełnione na ale key questy są

dziś odcinek który odmienił bieg fabuły zapowiedziany w poprzednich 2 odcinkach, i to mnie zdziwilo ogolnie byl ok, w zeszłym tygodniu serio było dużo zamulania (wiem miało być klimatycznie i smutno ale wyszło też przy okazji nudno) komiksowcy - zaspoilerujcie czego można oczekiwać po nowej miejscówce na podstawie komiksu

wiem że to mocny offtop ale musze coś dorzucić na temat czasu gry pokemony to spoko gierka, przejście jej zajeło mi ok 50godzin w przypadku XY tymczasem w MH4 mam już 100 godzin i dopiero zaczynam dlatego kocham monstera

też mam i propsuje kadabe - alakazam to mój ulubiony pok na przesrzeni całej serii. jego szybkość i ogormny spec atak powoduje że zabija większość wrogów w pierwszej turze a teraz dodatkowo ma mega evo na jakim lvlu masz kadabre? proponuje ją wymienić odraz po evolucji z abry na jak najniższym poziomie, bo przyrost ataku u alakazama jest jeszcze znacznie wyższy, więc levelują ją jako alakazama uzyskasz jeszcze lepsze efekty

bo lagombi to dla gunnera - one zawsze ma 2 razy mniej niż blademaster lagombi gunner ma pierwotnie 22defa na kazdy element, blademaster 44defa monoblos blademaster 57defa na elemencie lagombi w grze jest uznawany za prostego wroga dlatego jego zbroja ma znacznie mniej defa niż monoblosa. no i własnie różnica ginner-blademaster dochodzi jeszcze dodam że po wczorajszych zakupach + jeszcze LBG z seltasa z kilkoma ulepszeniami cała zabawa kosztowała tyle kasy że zszedłem do zera, nigdy mi sie to chyba nie przytrafiło żeby wypstrykać całą kase (nie licząc samego początku gdzie ogólnie ma sie kilka tysiaków) musiałem sprzedać kilka śmieci, głównie randomowe bronie i jakieś bostawowe bronie które dropiły z rusted shardów, żeby móc ulepszyć LGB wydałem wczoraj prawie 200.000 xD

uwaga spoilery z mgs3 !!!! w sumie w mgs3 scena z volginem....

coś mi posta skasowało tak azure los jest w wiosce zaraz za sergiosem chce jeszcze napisać 2 słowa o zbrojach jakie wczoraj zrobiłem bo jestem z nich zadowolony i moge je polecić monoblos S ok 300defa, po lekkim dopakowaniu ponad 350 (dopakowałem tylko o te prostrze armor sphere) pierwotne skille atak up L (+20) adrenaline+1 (+10) chyba 8 slotów 8 slotów + talizman daje ogromne pole do popisu, można dopakować bardzo różnorodne skille chociażby np dopchać atak up do +25 i mieć atak up XL (co też uczyniłem) do tego dorzuciłem bomb boost który zwiększa skuteczność broni bracha (i przy okazji dmg bomb i daje 100% na tworzenie bomb) alternatywnie dopakowałem też status up żeby uzywać z usypiającym snsem ale można dodać naprawde sporo rzeczy oczywiście adrenaline+2 też spokojnie można dopchać jak ktoś lubi biegać mając poniżej 60hp i zyskać 30% bonusu do ataku może dodam sobie też guard+1 bo jednak jest bardzo wyraźna różnica jeśli chodzi o odpychanie i zjadanie staminy - bez tego znacznie trudniej jest robić countery może też zamiast tego dopcham evade+1 żeby robić uniki zamiast counterów naprawde 8 slotów + odpowiedni talizman daje bardzo dużą dowolnośc to wielki plus. już teraz mam 3 wersje tej zbroi atak XL + bomb boost atak XL + health status up jedyne czego nie jestem na obecną chwile dopchać to sharpness+1 bo nie mam talizmanu a kamyki dają +1 punkt na 2 sloty (pewnie na g ranku odblokują sie kamyki dające +1 za 1 slot) druga zbroja dla gunnera lagombi S około 100defa, po dopchaniu ok 160, laser i szarża czarnego graviosa zabierały mi ok 40% życia więc bardzo zadowalający wynik skille evade up lasting power (niektóre itemy dłużej działają, niezbyt potrzbny ale moze byc) cold negated (nie trzeba pić hot drinków) heat negatyw (zwiększa efekty gorąca jak sie nie wypije cool drina, można jednym kamykiem zniwelować, ale w większości lokacji to nie ma znaczenia i tak, tylko w wulkanie i pustyni, a dzięki lastin power cool drin działa dłużej) 7 slotów też pozwala na sporo kombinowania zależnie od posiadanych talizmanów ja moge dopchać min evade+1 bomb boost (przydało sie na śpiącego graviosa -zwiększa siłe bomb) precision reaload speed i w sumie sporo innych pewnie zrobie evade+1 tylko musze jeszcze pare materiałów na kamyki uzyskać ogolnie dosyć prosty do wyfarmienia set, a daje evade up (super mi sie turlało w walce z grawem, 2 turlania i pokywałem wielką odległość) i może też evade+1 dać. pare dni temu zastanawiam sie sie jak uzyskac te 2 skille bez potrzby farmienia nargi i kombinowałem z torso up itp. okazalo sie że niepotrzbnie - lagombi s ma 2 razy więcej defa niż narga, kilka dodatków i więcej slotów a i prościej go zrobić (narga wymaga kilku zinogre plate na wymiane) przez 60 godzin biegałem w secie z barotha i mimo że guard mi sie podobał to jednak defa mocno brakowało na HR. teraz w tych nowych zbrojach moge pełną parą atakować high rank w dodatku barroth z guard+1 i auto guard powodował że starałem sie używać lancy żeby wykorzystać te skille. teraz mam wielką dowolność i moge poszaleć każdą bronią, wiec pewnie troche powalcze młotem w końcu którego prawie nie ruszyłem ogolnie polecam obie zbroje jak ktoś jeszcze nie ma jakiejś fajnej na high rank i jeszcze jako bonus obrazek jaki przypadkiem znalazłem w googlach teraz a narysowałem go ok 2006-7 roku w czasach fascynacji monsterem w MH2 japońskim na ps2 biegałem w zbroi diablosa

Odbija sie pewnie wiec zadajesz pojedyncze ciosy a to spowalnia zstruwanue. Dostsje 300dmg na zatrucie a zycia ma ok 3000. Trutka nie wystarczy. jak chcesz to sprobuj blademasterem ale latwo nie bedzie. Nie dosc ze odbija i ze jego wielkosc pozwala atakowac tylko nogi to jeszcze dochodzi ryzyko stania pod nim powodu gazów i szarży

kupiłem dziś kilka nowych smaków chipsów te nowe cheetosy potwory - solone i serowe chrunchipsy ser + ostra papryka i coś tam jeszcze narazie spróbowałem cheetosy potwory solone tak jak przewidywałem bardzo podobne do duszków, nawet kształt mają podobny, i smak też czyli są całkiem spoko, dobra alternatywa dla duszków jak otworze inne to zdam relacje

no troche bys zrobił ;P ale ona ma spory przyrost tolerancji na trutke wiec jednak nie jest to najbardziej opłacalna taktyka a my z firaną, we dwóch, po dłuuuugich przygotowaniach ciachneliśmy urgent z black graviosem, co prawda tylko raz więc ja go jeszcze nie mam, ale już odpuściłem na dziś robienie go drugi raz. przygotowania serio byly długie ale zrobiłem zbroje z lagombi dla gunnera z evade dist up i kilkoma pomniejszymi skillami i LBG z seltasa. a potem jeszcze z pół godziny obczajania skilli i co dopchać, robienia ammo itp. walka poszła dosyć łatwo dzięki tym długim przygotowanim - obaj byliśmy gunnerami, i obaj graliśmy ostrożnie (bo black grav strzela laserem na wszystkie strony, każde miejsce przed nim a nawet obok niego nie jest bezpieczne), i firana usypiał gościa - ze 4-5 razy zasną, i obrywał bombami+ po ryju, na ostanim uśpieniu już nam sie skończyły bomby ;p ja z kolei go zatruwałem co też dosyć szybko sie dało zrobić bo miałem rapid fire z poison. no i w międzyczasie troche waliłem do pudpie water ammo no i w sumie padł w ok 10 minut, więc jak na takiego s(pipi)iela szybko i sprawinie. i jak by ktoś chciał zeby iść na niego z blademasterem to nie radze. 90% broni nawet nie dosięgnie mu do jaj taki jest wielki. a my nawet nie trafiliśmy na specjalnie wielkiego jutro jestem gotowy go poniewierać ponownie jak by ktoś chciał pozdro firana - dobrze sie dzis spisalismy!!

kurde zbroja z monoblosa jest naprawde spoko +20 atak +10 adrenaline i 7 slotów z talizmanem można naprawde sporo z niej uzyskać, zroiłem sobie +25 ataku - atak up XL, plus kamykami i talizmanem bomb boost (wybuchy bracha) ale jak bede miał inną bron niz bracha moge dowolnie wsadzić inny skill brakuje artisana ale jak sie ogarne z broniami sergiosa to nie bede go potrzbował, jest moc:D jedyne co -15 i -20 na thinder i ice boli

zabilem, robie zbroje i zaraz wchodze

no mowilem wam ze jak garuga weszla na 31lvl to zaczeła wymagać hr6, jak widać kirin nawet hr8 wymaga... no cóż. kilka jest tego typu przypadków ktore nie pozwalają poszaleć ;p ja jeszcze musze jednego monoblosa zrobić i moge iść na multi. bylem na zakupach robilem kolacje. jeszcze 15 min na zabicie i wchodze online

nieźle 13 to już pokaźna ilośc :> jest skill charmer który powoduje większą szanse na znalezienie charmów, ma aż 3 poziomy (+10, +15, +20), powoduje szanse że znaleziony charm sie rozdwoi i dostaniemy 2 za jednym razem, ale trudno go zdobyć ma go chyba tylko jeden element zbroi - hełm z granka, ale za to odrazu ma +13. a kamyki żeby dopchać do 20 też bardzo trudno sie robi. wiec to raczej dopiero na koncu gry można sie połasić o to. w 3U bylo znacznie łatwiej, chociaż też trudno i pod koniec gry zbroje z randomowego lasu mogą mieć skill horading - działa jak ghaterring + charmer

Hm explorer jest zawsze dostepny? Wydawalo mi sie ze losowo ale ogolnie to rzeczywiscie myslaem ze masz bardziej nietypowy sposob a zbroje zhhateringiem+20 od dawna

Opowiadaj

Najpierw walczylem lanca i chcialem rozwalic róg co dużo czasu mi zajelo i wystawialo na ataki bo lanca sie odbijala. Potem kupilem SA bo w tybie miecza sie nie odbija. I poprawiam bombami zeby nie tracic czasu. Bo ogon najwicej dmg bierze a glowa najmniej. Ale rogt jest niezbędny

Kurde jak ja uwielbiam monstera. w tej chwili akurat zachwyca mnie poczucie postępu. O to nawet nie chodzi mi o sprzet tylko skilla. wczoraj wieczorem pierwszy monoblos padl. Walka ok 20min. Zjedzone z 18 potionow. Przemyslenia "bylo ostro ale da sie przezyc" Teraz po piątej walce jestem. 12min i zgon. 2 potiony zjedzone. Przemyslenia "zamknij pysk i zdychaj leszczu" xD pare walk i odrazu wodac skok skuteczności

jest w miare przyjazna początkującym ale tylko w miarę. moj 11 letni brat jak mu dałem demo do ręki to ledwo ogarniał klawisze, myśle że sporo zależy od ogólnego doświadczenia z grami. jak sie jest graczem od dawna to łatwiej sie załapuje gry które sie widzi pierwszy raz mimo wielu ułatwień dla noobów, nadal gra jest dosyć skomplikowana i trzeba przyznać że dla wielu nowicjuszy może sie wydawać strasznie toporna (widać to nawet w niektórych recenzjach) niektórzy mówią że sterowanie i ciosy są strasznie niewygodne - poprostu są specyficzne, a niektóre bronie powolne specjalnie - trzeba mieć dobry timeing żeby trafić wroga - to moze być bariera dla niektórych. ale po obeznaniu wszystko nabiera sensu i daje przyjemność z walki druga rzecz to kamera - niestety ona rzeczywiscie nie jest specjalnie wygodna, podobno lepsza na new3ds dzięki cyckowi analogowemu. można sie w miare przyzwyczaić ale nie jest to szczyt wygody nawet dla doświadczonych łowców

Ja musze jeszcze 2 monoblosy zabić na singlu. I kusi dobicie do sergiosa ale pewnie dzis tego nie zrobie. bede tez musial na jakies niecale 2h wyjsc na zakupy oprocz tego jak zawsze jestem chetny do gry Kiedy mniewjeicej bedziecie chcieli grac? Postaram sie te zakupy zrobic niedlugo by ok 17 byc w domu gotowy do gry