Yano

Niemawidze fejsa

ale musi być online w grze, czyli musi być w online gathering hallu, jeśli poprostu konsola jest online to nie będziesz go widział jako dostępnego w grze. nie wiem czy znajdziesz jeszcze 2 osoby xD no i bez piwa bo sie nie da skutecznie polwoać po alko

jeśli sharpness+1 daje ci sensowną ilość niebieskiego a bez niego masz zielony to chyba jednak sharpness. jeśli daje ci minimalnie niebieskiego albo tak czy siak jest zielony to status up lepszy ogolnie status up przy poisonie nie zwiększy ci jakoś strasznie szybkości zabijania. chociaż też zależy od wroga (niektórzy dostają sporo dmg za każde zatrucie inni niezbyt). przy status up będziesz mogł szybciej i częsciej zatruć, ale to nie będzie aż taka wielka różnica za to jeśli sharpness+1 daje ci niebieski pasek to zyskujesz dzięki temu skok dmg o 15% do góry

ciężko to bedzie wyciąć w takiej wielkosci zeby sie zmiescilo na psp, czyli dosyć małe

ja niestety odpiero po 20 moge grac online po powrocie z pracy, ale jak do tej pory nie wyfarmisz to oczywiscie pomoge rayos dodaj mnie w koncu do friendlisty i daj maila do kontaktów przez google hangouts a co do desire sensor - dlatego ja nigdy nie robie rzeczy po kawałku. np jak mam zbroje do zrobienia zbieram wszystkie składniki na wszystkie części i dopiero wtedy robie. jeśli chce zrobić broń gdzieś głębiej w ścieżce rozwoju tak że musze ją ulepszyć ze 3 razy żeby zdobyć tą pożądaną to też najpierw zbieram na wszystkie stadia. bo jeśli jest w grze jakiś algorytm który widzi co ostatnio stworzyliśmy i na podstawie dalszego wykonywania questów domyśla się że potrzbujemy czegoś "do kompletu" to przy moim podejściu gra nie wie co planuje zrobić. chociaż taki sposób tworzenia wynikał pierwotnie z tego że nie chciałem mieć sytuacji że coś mi sie odwidziało i jednak postanowiłem zrezygnować, albo np okazało się za słabe itp. i już miałem połowe zrobioną i surowce zmarnowane

lol zjadłeś dwie najgorsze rzeczy w maku i sie dziwisz. zjedz sobie podwójnego mcroyala.. dziś jadłem i był gorący, bardzo soczysty i naprawde dobry jak na standardy maka. wcale nie jest suchy. chyba że bizon miał pecha i dostał takiego co leżał 20 minut. jak jest świeżo zrobiony to jest bardzo soczysty, nawet znacznie bardziej niż drwal

namówiłeś mnie xD jak bedziecie w wawie to daj znać

Mozemy alr jak zrobimy ze dwa brachy i bronie nich to moze byc nawet lepiej bo wybuchy fajnie rozwalaja czesci ciala. Mi wustarczy jeden brach do lancy

Wlasnie jestem w maku. Kolacja przed ostrym graniem w monstera. Przed chwila zjadlem rojala z bekonem. Byl spoko. Troche lepszy niz zwykly. ale zamowilem jeszcze podwojnego rojala zeby miec sile polować xddd

Ja jestem w maku. Jem kolacje. Ok 20:35 powinienem byc gotowy dogry. Musialem isc do maka bo wczoraj nic nie jadlem wieczorem a w pracy tez niewiele. I dzis pewnie to samo by bylo

Farmilem troche rust shardy i wielkim fartem w ostatnim quescie na jakiego mialem czas wydropil zardzewialy młot. Teraz tylko ciekawe czy teostra w wiosce ma high rankowy dmg bo jesli tak to masakra i i tak sobie nie zrobie broni zbyt szybko

Dlatego ja wole grac z wami a nie z randomami

No nie wiem. Nie chodze na parady równości

no jakoś sobie nie wyobrażam że łaże po mieście z uśpionym 3dsem i wracam do domu a tam widze jakichś streetpasowych łowców xD

btw nie wiem czy każdy wie a warto wiedzieć - normalnie zeby skoczyć z krawędzi trzeba biec trzymając R. ale można też skoczyć jak sie poturlamy na krawędź, i działa to też z wyciągniętą bronią, wystarczy sie przeturlać i postać skacze i pozwala na atak z wyskoku, nie trzeba chować broni. w przypadku lancy trzeba szarżować, a w GL nie wiem bo nie używałem ale być może ten atak z podbiegnięciem 2 kroki też spowoduje wyskok

1 jak zabijesz kogoś w expedycji to on albo inny potwór dochodzi do guild questa, masz go w menu i możesz danego questa przypisać do guild hallu i go zrobić. te questy odbywają sie w randomowym lesie i mozna po niech dostać randomowe bronie. w dodatku po każdym zrobieniu danego questa staje sie on trudniejszy co jest nowością. im więcej go robisz i im trudniejszy jest tym większa szansa na lepsze nagrody a randomowe bronie potrafią być naprawde kozackie 2 tak jak pisze ghghsdgh - albo przez street pas (w polsce lol) albo przez spotkanych online ludzi - wymieniasz sie guild cart, i jak jesteś offline to możesz w guild hallu spotkać własnie duchy ludzi których zdobyłeś karty. możesz ich wysyłać na proste questy w clu zdobycia itemków dosyć trudna sprawa z rozwojem laski, wg mnie przesadzili no ale - na questach dostajesz soczki dla robaków żeby ulepszyć laske musisz najpierw nakarmić robaka soczkami żeby zwiększyć mu statsy, jak dostanie nowy lvl to potem możesz ulepszyć też laske. oprócz tego robaki mogą evoluować w lepsze wersje - rodzaj ewolucji zależy od tego jakim sokiem karmiłeś (chyba) np jak dajesz sok na speed to bedziesz mogl ewoluować w szybkiego robaka, jak dajesz na atak to w wersję silną. itp, trzeba spełnić wymogi ilości punktów np zaczynasz z 60 na atak, stamina i speed, jak chcesz mieć szybką ewolucje musisz podbić speed np do 78 (tak to rozumiem, sam nie ewoluowałem żadnego robaka) i po ewolucji możesz też ulepszyć kijek.

kurde napalałem się na lance z teostry bo ma wybuchowy status jak bronie z bracha, tylko że więcej. teostra jest pod koniec wioski i dziś chciałem do niej dojść, ale chyba wychodzi na to że to nic nie da bo tą lecne sie robi z highrankowej zardzewiałej broni. a nie z normalowej. wiec szybko jej nie zrobie. z normalowej chyba można zrobić lance kushaladory. odwrotnie jest z młotami - więc może młot chociaż bym zrobić, ale lanca lepsza bo szybkie ciosy i statusy lepiej wchodzą. ale tak czy siak pofarmił bym bracha żeby z niego zrobić jakieś bronie. chociaż nie wiadomo jak działają wybuchy w 4. w 3U były mocno kozackie i SA z bracha przeszedlem całą gre na luzie. teraz mogli troche osłabić efekt wybuchów żeby nie był OP. chociaz nie wiadomo czy coś pogorszyli już nawet pomijam to że najpierw trzeba wyfarmić zardzewiała lance albo młot, a rust shardy lecą bardzo rzadko

tą zbroje pewnie dopiero na granku zrobisz (albo pod koniec high ranka) a triforce to dopiero zdobędziesz jak sie pojawi quest DLC z możliwością jego zdobycia wszystkie nietypowe zbroje i bronie jak własnie zbroja z zeldy są dostępne poprzez questy DLC, może to wyjść dopiero za pół roku na przykład, nie wiadomo.

jest nowy skill właśnie awaken - to skill który wybudza w broniach ukrytą moc elementu. w 3U ta moc była serio ukryta i niewidoczna w grze, a w 4 jest widoczna właśnie na szaro. ten dmg elementarny widoczny na szaro stanie sie aktywny jeśli mamy w zbroi skill awaken. większość lepszych broni bez elementu mają jakiś ukryty element (tylko najsłabsze bronie nie mają nic) problem w tym że ten skill bardzo trudno zdobyć, nie wiem jak w 4 ale w U3 prawie żadna zbroja go niemiała a dopchanie kamykami było strasznie trudne. jeden kamyk na 2 sloty dodawał tylko 1 punkt, gdy normalnie 1 slot 1 punkt, a 2 sloty 3 punkty itp.

były dobre akcje, nie chwaląc sie 2 razy udało mi sie zdjąć z powietrza chyba tigrexa i losa za pomocą wyskoku podczas szarży z lancą ale najbardziej mi sie podobało jak ktoś rzucił flasha na uciekającego losa. gdybyśmy mieli komunikacje głosową to by brzmiało tak: los kuśtyka w celu ucieczki, biegne przed niego i kłade pułapkę, zatrzymał sie dokładnie na niej ale wzbił się do góry zanim skończyłem ją kłaść ja: kuuuuuuuuuuuuuuuurwa!! odleciał pół sekundy za szybko (w myślach: teraz bedziemy go ganiać i godzine czekać na położenie nowej pułapki) nagle leci flash i los spada z nieba prosto w pułapke ja: FUCK YEAH!!!! dziekuje ci kozaku który rzuciłeś flasha!!!! to było boskie! :D

ale niektóre ataki są długie w 4, np wielokrotne wybuchy, może to po to w ogole w 4U dodali większe poziomy skilli, keidyś było tylko 10 a potem 15 punktów, teraz niektóre skille mają 20 a nawet 25 ja z kolei jeszcze bardziej sie zakochałem w lancy i counterze, mam guard+1 i większość ataków moge blokować bez odrzutu a to oznacza że większość moge counterować, a to pozwala nieprzerwanie atakować blokując jednoczesnie ciosy, tylko trzeba albo mieć mega reflex i wyczucie albo troszke na farta odpalać countery co chwile tak żeby akurat trafiały w ciosy wroga. ale naprawde całkiem nieźle to wychodzi i tylko czasem popełniam błędy. tylko serio guard+1 albo +2 to przydatna rzecz, bo bez niego wiele mocnych ataków odpycha postac i przez to countera już sie nie zrobi, jedynie zablokuje cios i odepchnie

troche wczoraj rushowaliśmy, ale zarazem nie na siłe tylko dla przyjemności grania, chociaż ja bym pofarmił jeszcze bracha. narsacylle moge pomoc oczywiscie -zreszta cokolwiek tutaj nie zapytacie to odpowiem "spoko moge pomóc" chociaz dodam że przydało by sie 3-4 graczy na nasacylle, wczoraj poszliśmy na żabe na HR dla testów i naprawde mocny skok dmg, gunnera zabijała jednym ciosem, a blademasterom zabierała ok 70% życia. narsacylla moze byc nawet trudniejsza w naszych obecnych zbrojach i btw co chcesz z niej zrobić? ten kijek z trucizną ulepszyć? w ogole wczoraj była niezła zabawa chyba opcja z tym google hangouts nieźle sie sprawdziła, wydogniej sie pisało niż na 3dsie. chociaż głosowa rozmowa była by jeszcze lepsza i w sumie to nei chciał bym dziś rushować przez HR - wiem że zaraz już sie zrobi trudniej i nie bedziemy tak gwałtownie iść do przodu ale mimo wszystko moglibyśmy troszke spowolnić bieg do góry i porobić też poboczne rzeczy, żeby sie nie okazało że za tydzień dojdziemy do końca gry xD

narga daje evade 12 (wiec pewnie mozna dopchac do 15) i evade distance 10 wiec jest to spoko zbroja. jedyny kłopot że na high ranku bedzie miala malo defa oprócz tego lobster armor daje evade ale nie sprawdzalem czy da 10

moj mail dla naszych celów yanoMH@gmail.com plan na 20:30 i robienie hr2 uważam sa słuszny (pomoc też)

hm dodatkowe koty dają głównemu bonusy będąc "pod ręką" na liście wyboru, w przypadku leczących 1- nic 2- flet leczniczy 3- flet anty poison 4- flet mega leczniczy 5- koty zostawiają na ziemi przedmioty lecznicze jako "świecidełka" (różne herby, first-aidy, herbal medyciny) dodatkowo jako atak tandemowy gdy mamy kota leczącego - grają na wielkiej trąbie która zwiększa max życia (super przydatne gdy skille pokarmowe nie dały nam 150hp albo zdechliśmy i spadło do 100) support czyli ten od pułapek stawiał mi zwykle raz na questa, ale może to zależeć od jego długości, zresztą nie używałem zbyt wiele supporta, i nie miałem wtedy 5 supportów żeby wszystkie skille obczaić, 2-4 są wypisane w info kota, ale 5 jest ukryty EDIT dodam że te lecznicze koty dosyć często grają na flecie, nawet w walce ze złotą magalą zjadłem może z 3 mega poty i 5 potów. bardzo niewiele bo większość mniejszych ran leczyły koty i sam piłem tylko w nagłych sytuacjach gdy życia była bardzo mało i nie mogłem czekać. nie jest tak jak kiedyś w statych monsterach że koty leczyły od święta, pare razy na questa. teraz potrafią grać co chwile, bardzo miło z ich strony. oczywiście nie jest tak że stajemy sie nieśmiertelni, gdy zbieramy caly czas oklep to koty sobie nie poradzą. ale jak się gra dobrze i sie obrywa raz na jakiś czas to spokojnie sobie radzą i nie trzeba pić potów bo podleczają (mowie o sytuacji jak mają mega flet, bo tym zwykłym to leczą dosyć mało paska, też miłe ale trzeba sie doleczyć)