Yano

mogłeś stać w złej odległości - łuki zadają od 0.8 do 1.5 dmg w zależności gdzie stoisz, spread blisko, normal średnio, pierce daleko. co ciekawe w MH4u jest to uwidocznione - jeśli stoisz w tej najlepszej odległości to przy trafieniu trzęsie się ekran i rozbłyski są znacznie większe. jeśli stoisz zbyt blisko albo daleko to są małe błyski i ogolnie czuć że brakuje mocy (chyba wcześniej tego nie było, nie wiem jak w 3U bo zbyt mało grałem łukiem i nie zwróciłem uwagi) oczywiście to pewnie wiesz ale też siła naciągu znacznie porpawia dmg - naciąg lvl3 ma 1.5dmg, a bez naciągu chyba 0.5 więc tragedia, 3 razy mniej. ale on w armor mode i tak miał chyba 90-95% defensa na całe ciało (czyli przyjmował z 5% dmg z broni), więc nawet łukiem nie miało to sesnu, zwykle w armor mode atakowało się go beczkami które zawsze zadają tyle samo, albo też gunlancą - wystrzałami, które mają tak samo jak beczki stały dmg nie modyfikowany żadnym defensem czy częścią ciała

hmm no nie wiem do końca, o ile w MH3 łukiem grało mi sie tragicznie przez sterowanie to tutaj wydaje sie że jest troche lepiej, w dodatku są 2 opcje w sterowaniu albo tak jak zwykle "trójkątem" (X) naciągasz i biegasz a trzymając R wchodzisz w tryb celowania (z tą kreską), albo odwrotnie - R naciągasz i biegasz a naciskając X włączasz lub wyłączasz tryb celowania (bez potrzby trzymania) - druga opcja chyba jest zrobiona dla tych co używają circle pada albo cycka z N3ds -bo wtedy atakujesz R i możesz celować gałką/cyckiem. w przypadku ataku pod X nie dało by się kompletnie jednocześnie naciągać łuku i obracac kamery gałką/cyckiem i trzeba by to robić krzyżakiem po lewej stronie. więc niby powinno być w miare wygodnie.... w miare myślę że bez tego (gałka po lewej stronie pod palcem wskazującym) strzelanie z łuku może być tylko średnio wygodne z innej beczki - dodali nowy rodzaj strzału - oprócz strzału "lobem" który walił do góry i powodował grad pocisków, teraz niektóre łuki mają właśnie to co miały czyli lob, a niektóre mają power shot - działa tak samo jak lob czyli 2 przyciski jednocześnie i powoduje wystrzelenie strzału o jeden poziom bardziej naładowanego niż był w momencie wystrzału (np naładowanie lvl3 wystrzeli sie jako lvl4) w dodatku co jeszcze lepsze power shot można wykonać nie tylko w czasie strzału ale też ułamek sekundy po wystrzale - wtedy postać wykonuje 2 bardzo szybkie wystrzały jeden po drugim bez dodatkowego naciągania, w dodatku są to mocne wystrzały (wadą jest to że power shot zjada dodatkowo pasek staminy tak jak byśmy sie przeturlali)

mam w wersji HD na ps3 oryginał, i kopie zapasową na psp;p jeśli znajdziesz jakieś fanowskie tłumacznie MH2 na ps2 to możesz próbować zagrać, napewno będzie ciekawiej niż w MH1, ale w obu grach na ps2 w singlu jest dostępne ok 30% gry. reszta w online które już nie funkcjonuje (a w japonską wersje to nigdy byś nie pograł na europejskiej konsoli)

w ogole to niestety wersja piracka z karty pamięci nawet na psp chodzi lepiej - loadingi są ze 3 razy szybsze. ja mam wszystkie części mh w oryginale ale grałem i tak z karty pamięci a nie z umd ;p

sns jest dla noobów w takim znaczeniu że nowicjuszowi najłatwiej nią grać (co nie znaczy że jest najskuteczniejsza, ale nowicjusz innymi broniami będzie się bardziej męczył niż snsem albo w ogole sobie nie poradzi. a snsem kazdy sobie poradzi. LS też jest w miare przystępny ale jednak mniej niż sns) btw w demie sns ma w sobie sleep - nie wiem dlaczego ale zabiłem nim żabe i ani razu nie udami mi sie jej uśpić. ciekawe czy w demie wyłączyli czy to to jakaś nierozwinięta wersja która ma tak mało usypiania że nie zdążyłem. ale przyznam że to dziwne bo wcześniej nawet słabą bronią (ale szybką czyli jak sns) zwykle dało sie uśpić. a dobrą bronią kilka razy nawet. naprawde byłem zdziwiony że w czasie ponad 15min walki ani razu nie wszedł sleep

czimeq nie masz żadnego wyboru jedyna wersja na ps3 to port z psp jest tylko po japońsku, nie ma angielskiej wersji z kolei na ps2 wyszedł tylko jeden monster hunter - dokładnie jedynka. (była też dwójka ale tylko w japonii tylko po japońsku) ogólnie MH to cudowna gra (jak sie ktoś wkręci) i ja zacyznałem właśnie od jedynki i już wtedy sie zakochałem, jednak obecnie niestety jedynka jest mocno zacofana względem nowych części i grając w nią będziesz miał mocno odmienne wrażenia i możesz sie zrazić. w dodatku w jedynce tylko ok 30% jest dostępna offline (a online już nie działa) więc i tak dużo byś się nie nagrał. jedynka jest bardzo szorstka i bardzo trudna w odbiorze dla nowicjusza. nowsze części stały się bardziej przystępne dla nowych graczy i dopiero później robią się trudne. jedynka praktycznie już pierwszym dużym potworem potrafiła mocno zmasakrować nieobeznanego gracza. niestety nie moge ci nic polecić na ps2 ani ps3. na psp masz kilka fajnych części, na 3dsa też. ale na ps2/3 niestety dupa zbita ta wersja HD która jest tylko japońska na ps3, w swojej pierwotnej formie czyli na psp jest całkowicie przetłumaczona przez fanów (wymaga pirackiej kopii). więc na psp masz dopakowaną na maxa dwójkę (freedom unite), albo też trójkę która też jest świetna (i przystępniejsza dla początkujących) i jest fanowskie tłumaczenie na angielski

Przed chwilą zjadlem pizze którą zamówiliśmy do biura. Wczoraj zresztą tez

Hm moze możesz i tak. Ale nie widzialem tam "jedzenie na wage" tylko "zapłać raz i nakladaj ile sie zmiesci". Ale nie zaglebialem sie bo obiad za 6zl brzmi dosyc podejrzanie

Ragus każdą broń warto wypróbować bo kazda ma zalety i wybór zależy bardziej od preferencji i stylu gry. Nie ma tek ze jakas jest wyraznie najlepsza. SA jest dobry ale jak nie lubisz takiego stylu gry to bedzie ci sie slabo gralo i to mozna powiedziec o kazdej broni. nawet sns ktory uchodzi za slabego i dla noobow moze niezle sie sprawdzac jak ktos lubi szybkie combosy iczeste uniki (a nie lubi powolnych broni) Potem napisze wiecej bo teraz jestem na komorce

W tesco jest "bar" z jedzeniem "placisz raz i nakladasz ile chcesz" czesto widuje tam osoby z talezem tak kopiastym ze wystaje z 15cm w gore - kopiec jedzenia. Nawet nie wiem jak mozna by zjesc taką ilosc. Ale jak zaplacone to trzeba wziąć na maxa ile sie zmiesci

Na rynku jest juz 5 wersji 3dsa i nie sa to roznice jak np w pleju ze poprostu slim z niezmieniona funkcjonalnoscia (pomijam np skasowanie wstecznej kompatybilnosci bo sony zostalo za to zjechane) Wyobrazcie sobie ze psvita jest o 10% silniejsza od psp. Pies z kulawą nogą by tego nie kupil (i tak malo kto kupuje mimo ze jest znacznie solniejsza i nowoczesniejsza niz psp albo 3ds). A new3ds sprzedaje sie jak cieple buleczki. Mowi sie ze konsole sa hamulcem w rozwoju gier i spowalniają mozliwosci pc. To co powiedziec o wii i wiiu ktore w momencie premiery mialy bebechy z odchodzacej generacji

Mnie też wielokrotnie minusowali za złe slowa o nintendo. Chyba nawet jak sie wsciekalem na brak ładowarki to ktos mnie zminusowal. przyznam ze jestem wielce zdziwony ze kilka moich postow powyżej ktore między innymi wkurzają sie na nowego 3dsa nie zostały zminusowane ; p

eh przeszedłem dwójke, mocno mnie wkurzała, wiele razy rzucałem bluzgami na lewo i prawo gdy kolejny raz z zdychałem lub byłem zauważony przez głupią kamere która starała się jak najmniej pokazać (a prawnie nigdy nie bluzgam grając) -juz sama ta kamera powoduje że grze można odjąć 3 oczka. na końcu liczba zwrotów akcji na minute była porażająca, w sumie nadal zastanawiam sie o co chodziło tą część oceniam na 6+/10

oczywiście że to ogromne przegięcie, nintendo leci w kulki... ja być może zdecyduje sie na zakup, jestem fanatykiem MH i to już by była 3 kaonsola którą bym kupił dla tej serii, jednak te lepsze textury kuszą, chociaż mam ogromną nadzieje że przed premierą dostane jeszcze jakieś lepsze porównania grafiki nie robione komórką. oczywiście jeśli bym sie zdecydował to nie omieszkam przy okazji wykląć nintendo od najgorszych bo już teraz jestem wściekły że mnie "zmuszają" ... eh co zrobisz? nic nie zrobisz.. ludzie zbyt łatwo łykają złe pomysły nintendo - sony i MS zostaje mocno zjechane za każdy głupi pomysł (chociażby wycofanie sie ze sterowania ruchowego szybko po premierze bo widzieli że ludzie mają to w (pipi)e, i oczywiście duża zmiana w stretegii MS i skasowanie DMR i braku możliwości odsprzedania - ludzie sie wściekli i MS ustąpił, tymczasem z jakiegoś dziwnego powodu na nintendo ludzie sie nie wściekają tylko łykają bez popity każdy szajs jak tak dalej będzie to nintendo coraz bardziej będzie przeginać pałe... myślałem że wiiu będzie jakimś strzałem z liścia na otrzeźwienie, ale wydaje sie że po tragicznym pierwszym roku i tragicznej sprzedaży i ogólnym niezadowoleniu z kolejnej konsoli znacznie słabszej od konkurentek wystarczyło że N wypuściło kolejnejne 3 gry z mario w tytule, pokazało zapowiedź zeldy i już nagle ludzie sie rzucają ... mimo tego że devi 3rd pary olewają tą konsole - to powinien być dla niej śmiertelny cios, ludzie powinni być oburzeni, ale wystarczy nowe mario i nintendo ma wszystko wybaczone... z takim podejściem nic sie nie zmieni i dalej będą wałki robić bo poprostu mogą (dokładnie tak samo jest z CODem - już wyszło z 6 identycznych części na starym silniku ale nadal sprzedaje sie dobrze więc twórcy nie muszą sie wysilać i robić czegoś nowego)

kurde schabowy w samym jajku? pare razy miałem nieprzyjemność próbować takiego wynalazku, kurde no kotlet w jajecznicy.. jakoś tego nie widze, wole chrupiącą panierke a nie gluta oblepiającego mięso xd sory, wiem ze są różne gusta i smaki ale mi osobiście "panierka" z samego jajka jest mocno dziwaczna

ja akurat lubie jak jest rozbity na przezroczysto, wole cienkiego i szerokiego kotleta niż 2 centymetrową twardą podeszwę, jak sam robie to też bardzo mocno rozbijam

a takie coś z bułką tartą? jadłbym... (bonus za widoczny tłuszcz ) w ogole lubie schabowe a jem je ze 2 razy w roku.. jakiś paradox

niby spoko, są obładowani po pachy niczym baba wracająca z bazaru, ale w sumie większość tego sprzętu to kopiuj-wklej, 3-4 rzeczy pomnożone każde po 5 razy i wygląda rzeczywiście na mocne obładowanie. w mgsie jest mniejsze obładowanie ale czy gorsze?

Daj jakas fotke przeciwnika z mw2 bo mnie zaciekawiles tym zdanien i troche ma wątpliwości co do jego prawdziwości

Czyli moge miec animal crosing na starym i nowym?

są tu osoby które nabiły w tym tech demie 35 godzin gry, więc nie jest tak źle (patrząc na to że 80% pełnych gier AAA przechodzi się w 6-10godzin)

połasiłem sie na 3dsa z MH3u ale też na nowe poki i troche animal crossing. żeby być "bezpiecznym" przed nowymi konsolami to powinienem poczekać aż wyjdzie całkowicie nowa konsola nintendo i wtedy kupić "3ds final edyszyn" żeby mieć w miare pewność że nie będę musial za rok dokupić nowej lekko ulepszonej wersji jak jest z tym przegrywaniem danych? a zwłaszcza bundlowego AC?

ale mgsy pełne są tego typu instrukcji wypowiadanaych przez codec - w stylu "żeby nacisnąć windę press the akszyn batton" albo "żeby pływać press the pancz batton" - wygodniej by było gdyby te napisy pojawiały sie poprostu na ekranie zamiast zmuszać nas do syłuchania codekowych wyjaśnień no ale co poradzić? w PP pewnie i tak będzie tego znacznie mniej niż kiedyś zbliżam sie już do końca, obecnie pływam sobie z EE ale niemiłosiernie mnie wkurza rose podczas sejvowania - co to kurwa ma być? to jest typowa wkurzająca pizda która czepia sie wszystkiego "oh jack ale czuje sie samotna.. już nic nie ważne!" , "ojejku nie chcesz o sobie opowiadać, już nic nie ważne!" i cały czas jakieś fochy a raiden to znosi zamiast usunąć ją z kontaktów codeka... dow(nene) który ostatnio krąży po internecie chyba właśnie był nagrywany z mgsa2 - Skarbie pójdziesz ze mną na siłownię? - Mówisz, że jestem gruba? - No dobra, jak nie chcesz… - I do tego leniwa? - Uspokój się Kochanie. - Uważasz, że jestem histeryczką? - Wiesz, że nie o to chodzi. - Teraz, że przeinaczam prawdę? - Nie, nie musisz ze mną nigdzie iść! - Tak??? A dlaczego Ci tak zależy, żeby iść samemu?! - Dobra, już nie ważne... - No tak, jeszcze mnie ignoruj! (pipi)a pierdolenie wypisz wymaluj w stylu rose

za rok 2 pewnie wyjdzie "jeszcze nowszy 3DS turbo edyszyn" który znowu będzie miał o kilka % lepsze bebechy i pewnie cycka zastąpionego prawdziwą gałką, i znowu sie ludzie rzucą jak idioci upewniając nintendo że może ruchać ich jak chce na lewo i prawo wpadłem na to że mogłbym starego 3dsa odsprzedać bratu i przy okazji zyskać osobe z którą bym mogł pograć w MH lokalnie chociaż głónym powodem jest to że nie chciało by mi sie pieprzyć na allegro ze sprzedażą ale gdybym sie decydował na nowy zakup to zastanawiam sie jaką opcje wybrać - ładniejsza konsola ale monster pre-instalowany już na karcie, czy osobno konsola i osobno pudełkowy monster (różnica ceny bundla i kupowanych osobno to jedynie 5zł - w konsoleigry.pl) i pytanie - powiedzieliście że można położyć obok siebie 3dsy i zgrać dane przez wifi - domyślam sie że chodzi o sejvy itp, a co właśnie z pre-instalowanymi bundlowymi grami - bo moj obecny 3ds miał pre instalowane animal crossing - co z tym sie dzieje? moge to przegrać i mieć na obu konsolach? (pewnie nie), czy moge to zgrać na nową i stara utraci? czy w ogole nie da sie akurat tego zgrać? (te rozważania są zwiazane właśnie z zastanawianiem sie czy nie lepiej wiząć monstera pudełkowego zamiast bundla) z innej beczki - jeśli konsola ma wbudowany system przegrywania danych na nową konsole to już to pokazuje że nintendo odrazu miało w planach że każdy użytkownik powinien kupić kilka ich konsol - czyli jest to ruchanie z premedytacją

kojima wyraźnie sobie jaja robi, podtyka nam pod nos pliskina ale każe grać tą pierdołą... a wątek fochującej dziewczyny na codecu to prawdziwe jaja gorsze niż w telenoweli