Yano

nie wiedzialem w sumie ze to z powodu świeta, tylko date 8 odcinka na wiki sprawdzilem - 2 czerwca edit spoiler co do koncowki

odcinek zapowiadał sie nudno i pierwsze 10 min ogladalem na bocznym ekranie przeglądając forum, ale potem już bylo ciekawie a końcowka koazacka spoiler nt końcówki czytać tylko po zobaczeniu odcinka

Po jalapenios nie ma zadnego krwawienia. Obe sa bardzo malo ostre

ja wole mieć 2 grube xD ale nawet wole jednego grubego niż 2 kapcie rodem ze zwykłego hamburgera za 3zł

ja wczoraj jadłem właśnie "tą drugą" z sosem pieprzowym a nie BBQ, też uważam że była całkiem ok, jedna z lepszych sezonowych, chociaz nadal nie ma startu do drwala, podwojnego mcroyala i big tasty, a to za sprawą 2 chudziutkich kotlecików, jednak wole te kanapki ktore mają grubszego kotleta (jak właśnie mcroyal)

jak weźmiesz pistacjowe grycana to beda nawet lepsze niż w mielnie, tylko że z jakiegoś powodu pistacjowe są dosyć rzadko spotykane, nie każdy sklep ma akurat ten smak grycana

tak, god hand

Hokuto no Ken czyli fist of the north star dam cos prostego

ja też czasem lubie, ale zawsze ze świadomością że przepłacam za kapcia chociaż pewnie i tak jutro sie wybiore przepłacić za kapciowego burgera

czytałem ten temat dosyć dokładnie, ale nadal mi brakuje posta który by podsumował zmiany w DS2 względem DS1. ja sam ich część wymieniłem powyżej ale napewno jest ich więcej i bardzo mnie ciekawi co to za zmiany (zadowoli mnie też jakiś link po nagielsku do spisu zmian, widziałem na jutubie pare filmów ale one nie pokazują całościowo nowych rzeczy a są jedynie pokazówkami kilku wybranych elementów)

nie wiem w jakim mieście mieszkasz, ale w warszawie bobby burger jest mocno średni, słabszy niż inne burgerownie, więc jeśli ten twój miałby być podobny do tego którego ja jadłem w wawie to raczej nie polecam kurde zapewne są to słabe typowo makdonaldowe burgery, ale i tak przez ciebie jutro pojade do maka i zjem je, żeby się przekonać na własnej skórze że są słabe nadal mam słabość do próbowania nowości w maku, jedyne co to nauczyłem się że nie ma co tracić kasy na kurczakowe burgery, bo kurczaki w maku są zawsze całkowicie beznadziejne

no dobra mate w takim razie uznaje że wygrałes chociaż zastanawia mnie czy znałeś osobiście liero? a co do scorched earth - to był pierwowzór wormsów (który wyszedł wiele lat przed nimi), nawet idąc dalej można powiedzieć że pierwowzór angry birds - czyli strzelania turowego , gierka wyglądała tak mate zadawaj, ale przy okazji powiedz czy znałeś liero z dziecińctwa czy wygooglowałeś obrazek? jako ciekawostke powiem że wiele młodszych osób może pamiętać worms2 albo worms armageddon lub inne jego reedycje, ale mało kto pamięta że pierwsza część worms była bardzo stara i wormsy wtedy nie wyglądały jak robaki tylko jak kilka pixeli

mate nie wiem o czym mowisz (chociaż po szybkim googlu znalazłem że być może gra o jakiej ja myśle była też znana pod nazwą którą podałeś) zdunek - blisko pomysliłeś sie o 1-2 litery zeratul - nie żartuj scorched earth to był prekursor wormsów który sie pojawił z 10 lat przed nimi, ja mowie o grze która wyszła po wormsach, a nawet po wormsach 2, i stawiając na prostą grafike olała turową walkę i pozwoliła naszaleństwo "wormsów" w czasie rzeczywistym

wcale nie trzeba zapisywać na dysk, wystarczy skopiować adres obrazka i podać go przy wyszukiwaniu obrazem, w ten sposób w kilka sekund znalazłem że poprzednia zagadka to był daggerfall niestety ta zabawa serio jest daremna (mimo że ciekawa) chyba że ktość osobiście robi zrzuty z ekranu z danej gry, wtedy google bedzie miało mniejszą szanse na odszukanie obrazem albo wyszukanie tego że ostatnia zagadka to było Strong Bad's Cool Game for Attractive People : 8-Bit Is Enough cokolwiek to znaczy zadaje ja: ponieważ obrazem można wyszukać i tak dosyć łatwo to dam podpowiedź oraz zachęte dla tych co nie znają - ta gra ma ok 15 lat, a nie 25 jak by można sądzic po grafice, nie jest aż tak stara. i ta gra to jest coś w stylu wormsów w czasie rzeczywistym, + dużo krwi. pamiętam że swego czasu fajnie się grało na "kanapowym multi" - ta gra mocno zżyna z wormsów, ale zamiast turowego naprzemiennego strzelania obaj gracze na podzielonym ekranie mogli jednocześnie skakać, latać na linie i strzelać, a bronie były nawet bardziej pomysłowe niż w wormsach (wliczając w to "snajperke" rail guna w stylu quake3 która zabijała jednym ciosem ale sprawiała kłopoty z celowaniem) ogolnie obczajcie na jutubie jakie fajne akce wychodziły w tej grze

no waidomo, ale nawet przy pełnym życiu zwykły pionek może nas zabić na 3 ciosy, a na 1/2hp to już wogole jaja EDITTTT do tych co już sporo pograli w DS2 - ponawiam pytanie - jakie są zmiany w systemie względem DS1? nadal gram w DS1 i jeszcze troche ją pomęcze wiec nie panikujcie, nie bede skakał z jednej gry na drugą mimo że pierwszej nie przeszedlem , ale bardzo mnie ciekawią zmiany już kilka obczaiłem na jutubie np - brak licznika humanity - nowy tryb dla dual welding - chamska zmiana że naciśniecie guzika na drabinie powoduje puszczenie się i spadnięcie, a przytrzymanie powoduje zjechanie szybko po drabinie - riposty i back staby nie są już bezpiecznymi animacjami i można oberwać w ich trakcie - można też oberwać w trakcie animacji przełączania dźwigni albo wchodzenia w mgłę - życie spada przy śmierci - doszła pochodnia odpalana z ogniska jako przedmiot rozświetlający drogę itp ale co jeszcze? bardzo chetnie poczytam o zmianach

obecnie chyba z 3-4 paczki, i to dosyć typowa ilość napoczątych paczek które z czasm zjadam wiem do czego sie odnosisz i przyznał bym ci racje gdyby nie to że ta część o lejsach solonych to był tylko dodatek do posta który głównie mowil o zawodzie z powodu kiełbasianych lejsów

suicide runy były popularne w DS1 gdy traciło się głównie humanity, więc będąc na poczatku gry można było zrobić z 10 samobójczych wypadów i zebrać niezły sprzęt. bo i tak nie miało sie w sobie humanity ale w DS2 przecież każda śmierć to spadek życia wiec wielokrotne samobójstwo jest mocniej karane

winner słyszałeś to już 100 razy ale idź sie serio zbadaj na tasiemca, albo na tarczyce bo takie ilości jakie zjadasz przy twoich rozmiarach nie są normalne. gdybys miał 2m wzrostu i 150kg wagi i pracował w kamieniłomach to dało by sie zrozumieć ale przecież masz zwykłą budowe może sie okazać że to serio tasiemiec albo zaburzenia przemiany materii i jeśli to wyleczysz to oszczędzcisz mase kasy na żarcie

a moje ulubione lody na ulicy (paczkowane to oczywiscie grycan) to lody świderki nie mylić ze zwykłymi włoskimi lodami ktore mają diametralnie różny smak i konsystencje i są wg mnie znacznie słabsze

kupilem te lejsy kiełbasiano cebulowe, serio smakują jak niewiadomo co, napewno nie jak kiełbasa, może na upartego odrobine smaku cebuli mają (a raczej chipców cebulowych a nie prawdziwej cebuli) zjadłem z 10 sztuk i reszte paczki wrzucilem do szafy, słabizna kupilem tez laysy solone przez posta powyzej, ale póki co nie otwieram

Chris ostatnie lata mieszkal pod kamieniem ze pyta o to czy w serii ds mozna siać pogrom niczym na easy mode? i btw re checkpoiny to nie są nawet czekpointy bo mimo ze od nich zaczynasz po śmierci to tracisz expa chyba ze wrocisz na miejsce zgonu i podniesiesz zwłoki. Nie umierajac po drodze ponownie bo tylko jeden trup moze lezec. Umierajac drugi raz tworzysz drugie zwloki a poprzednie znikają

Zacząłem wczoraj czytac 6 "sezon" mangi. Myslalem ze tylko troszke poczytam a zasiedzialem sie do 3 w nocy i dzis ledwo wstalem do pracy

fajna wiadomość z tym remakiem, mimo że masa ludzi mowi "2 generacja GOTY, a 3gen to syf" to dla mnie jest odwrotnie, - 1gen = spoko, od czegoś trzeba zacząć, 2gen = jakieś dziwne te poki, ogolnie słabo (chociaż to że były 2 krainy to duży plus), za to 3 gen i przejście na GBA to była dla mnie świetna gra, i 3 generacje najwiecej razy przeszedłem, a emerald był bardzo fajnym rozwinięciem ruby/shapire serio - przeleciałem teraz poki z 2gen na świeżo to może z 10 mi sie podoba z wyglądu, z czego może 4-5 są fajne z wyglądu i mają dobre statsy - pod tym względem to dla mnie najsłabsza generacja ze wszystkich wiadomo w 3gen niektore poki byly dziwne, ale bez jaj w 2gen też była masa słabych. w gen3 trafiają sie okropne badziewia ale większość jest przynajmniej "spoko" a sporo też jest naprawde fajnych jedyny minus to za dużo HMów, serio przesadzili jedyne co mnie matwi to to że w XY były dostępne prawie wszystkie stare poki, chyba tylko ok 20-30 nie dało sie złapać z ponad 600 puli, wiec tak naprawde po ograniu XY i tak zna sie poki z 3 gen dla formalności 4 gen też oceniam pozytywnie, troszke słabiej niż 3gen. sporo fajnych poków, super starter - pingwin - water/steel - ten zestaw powodował że gość byl odporny na prawie wszystko i miał tylko ze 2-3 słabości i 2-3 normal, reszta typów to "not very affective" 5 gen oceniam na średnio pozytywnie, coś pomiędzy 2gen (słaba ocena) a 4 gen (średnio-ok), było troche dobrych poków ale też kilka strasznie dziadowskich btw - generacje oceniam głównie przez pryzmat poków a nie tego jak dużo terenu i innych możliwości miała sama gra. bo to było na 2 planie dla mnie. na pierwszym jest możliwość zdobienia fajnego teamu poków i używania tego teamu z przyjemnością

pisalem z komy nie chcialem naciskac ciągiem kasowania bo potrafi czasem dojechac az do poczatku i skasowac calosc

Robocop nowy - chyba napisze to co wszyscy. Spodziewalem sie czegos bardzo slabego a dostalem w miare senowny film z kilkoma plusami. Jak sie podchodzi z bardzo niskimi wymaganiami to mozna sie dobrze bawic. Pare rzeczy mi sie nie podobalo ale to mozna powiedzieć o kazdym filmie 6+/10 (a podziewalem sie ze bedzie 3/10) Robocop nowy - chyba napisze to co wszyscy. Spodziewalem sie czegos bardzo slabego a dostalem w miare senowny film z kilkoma plusami. Jak sie podchodzi z bardzo niskimi wymaganiami to mozna sie dobrze bawic. Pare rzeczy mi sie nie podobalo ale to mozna powiedzieć o kazdym filmie 6+/10 (a podziewalem sie ze bedzie 3/10) edit sory 2 razy sie napiaalo