Yano

nawet w opisie filmu autor powiedzial ze pilot był jego kumplem i specjalnie tak leciał , chociaz akcja i tak niezła

z tego co slyszalem to wlasnie tak jest - flary nie zmylą soflamu , bo flary potrafią zmylić "heat seekery" czyli rakiety namierzane na ciepło silnika. tylko trzeba pamietac ze soflam dziala tylko z rakietami namierzanymi laserowo (czyli nie dziala ze stingerem/igla, ani z tymi pierwszymi rakietami odblokowanymi w pojazdach. bronie naprowadzane laserem są pozniej odblokowywane , ale jak już sie je odblokuje to moza miec w (pipi)e flary

ja ją przeszedłem z randomem (na normalu)

zobaczcie sobie ile rzeczy sie działo 24 maja http://pl.wikipedia.org/wiki/24_maja w ten sposob mozna wszystko do wszystkiego dopasować, moze serio nawiązują do urodzin tego typka i lubią tą liczbe wsadzać wszedzie gdzie sie da (np samolot) , to nie musi miec nic wspolnego z datą premiery gry albo jakąkolwiek inną datą poza tym myslicie ze dali by takie oczywiste wskazówki ? pewnie was trollują ja tam nie lubie teorii spiskowych i nie przykladam wielkiej wagi do tych cyferek, za pol roku zobaczymy kto mial racje

a gdzie jeszcze ją widac oprocz tego krawężnika ?

co wy z tą datą? R* to amerykanska firma, gta dzieje sie w ameryce, glowny rynek zbytu to ameryka, a wy nadal sie upieracie że te cyfry są datą mimo że w ameryce na poczatku zapisuje sie meisiąc a potem dzień i 24 maja wyglądały by tak: 0524 ? a nie 2405? a jako że nie ma 24 miesięcy to to nie może byc jakakolwiek data tylko oznaczenie "kodu pocztowego" domu

clymory sa wyjątkiem, wiekszosc gadżetów zostaje po smierci i zmianie klasy, pytanie tylko czy działają (czy tylko leżą) i czy można rzucic soflam snajperem i przeskoczyć na inzyniera i korzystac z namierzania. gdyby tak bylo to by byl calkiem ciekawy bajer, widzialem jak na siene crossing gość strzelał z javelina ktory był zupelnie w innej częsci ulicy calkowicie zasłonięty budynkiem - celował w rąb namierzony soflamem i po zalockowaniu walił pocisk do góry ktory omijał budynek i spadał na pojazd, myśle że sytuacji tak wielkiej przydatności soflamu jest wiecej (w dodatku chyba javelin uderzający od góry w pojazd zadaje wiecej obrażeń bo na dachu jest slabszy pancerz , chociaz nie mam pewnosci)

1 soflam sie chyba nie potrafi obracać sam, musisz go ustawić tak żeby mial szerokie pole widzenia i wtedy może namierzać to co widzi, ale nie bedzie sie obracał 2 nie wiem czy zniknie i bedzie działał, ale to akurat mozesz latwo sprawdzic, postaw go i umrzyj, zmien klase i zobacz czy stoi (widać go nawet na mapie i ma napis nad sobą) prawdopodbnie zostaje ale nie wiem czy działa nadal, wiem że jak zostawilem gdzieś MAVa i zmienilem klase to potem on tam leżał caly czas (widać bylo napis)

no moze i tak, ale kilka razy mialem wrazenie że to co mowią pasuje do tego co robia przeciwnicy

btw a ja chyba wczoraj mialem buga i slyszalem rozmowy drużyny wroga, sam nie bylem w żadnym teamie wiec nie powinienem nikogo slyszeć, a jednak slyszalem, w pewnym moemencie z pewnej odległosci kosilem ludzi mortarem (zabilem z 5 osoob kampiących na dachu hangaru w kanałach, swoja droga super sposob) , az w koncu sie zreflektowali i postanowili mnie zabić, widze że podlatuje heli i slysze głos goscia "dobra zajme sie nim" (ang) , i probowal mnie zabic, zwiałem mu i sie rozbił xD ale potem juz zwracalem wieksza uwage co gadaja i to serio chyba byli wrogowie, szczerze mwoiac kilka razy to strasznie ulatwilo sytuacje, taki podsluch wiedzialem co planują :>

co do shotgunów - nie mozecie poprostu przycelować z red dota ? w koncu ta anumicja sabot nie ma takiego rozrzutu jak śrut skoro leci 1 pocisk, wiec ogolnie strzelanie z niej bez przycelowania z L1 ma o wiele mniej sensu niż walenie obszarowym śrutem, za to mozecie strzelac na o wiele wiekszą odległość

powiedz to mojemu ojcu <_< [spekulacje na podstawie trailera] ciekawa by byla akcja że gosciu przylatuje do miasta i niby chce zejść z drogi zła, zaklada rodzine i częśc misji jest taka sielankowa, legalna jak w RDR, ale coś tam sie dzieje (porwanie albo zabicie rodziny) i gosc wraca na droge zła, np za sprawą szantażu wykonuje jakies przestepcze misje , napady itp, ale potem albo udaje mu sie odzyskac rodzine (albo nie udaje mu sie - rozdwojenie fabuly) i postawnawia sie zemiśćić i zakłada gang (kompletowanie ludzi, wspolne misje , okazjonalne sterowanie innym członkiem)

mocne słowa

jest latynosem , ja tylko mowie ze mozna sie doszukiwać podobienstw w poprzednich grywalnych postaciach, ale nie oznacza to ze te postacie beda grywalne, moze tylko oczko do fanów

aha to niezłe kombinacje, w kazdym razie skoro głos ludzi jest za cichy i nie umiesz go zgłośnić to trzeba ściszyć pozostałe dzwięki i zgłośnić ogólną głośność (amp?)

chyba musisz poprostu wyciszyć dzwięki w menu gry a zgłośnić telewizor ja też tak mialem ze jak gadalem do mikrofonu na koszulce a dzwięk mialem ze sluchawek normalnych to czasami było ok a czasami zupelnie nie slyszalem człowieka , musialem w koncu wrocic do głosu puszczanego rpzez headset

nieco wapliwe żeby ten żul był też w gangu ale moooże... ogolnie latynos = gościu z geja tonego żul = niko dziadek = tommy murzyn = CJ ??? czyżby chcieli zrobić mieszanke postaci ze starszych gier? tzn prawie na pewno nie bedą to dokladnie te same postaci, ale beda ich odpowiednikami, beda nawiązywać do nich stylem/wyglądem/zachowaniem itp? chyba osobiscie wolalbym coś nowego a nie mieszanke klonów , ale jak dobrze to zrobią to nie mam nic przeciwko

bo statystycznie 5 osób więcej wyrobi roboczogodizn niż jedna osoba, wiec uśredniając obciążenie bedzie wieksze, nie widzisz tego? a moze wyskoczysz z tekstem że są ludzie ktorzy w pojedynke wyrabiają 15 godizn dziennie, a 5 składkowiczów może pograć po godzince, jasne pewnie takie sytuacje też są ale statystycznie to ja mam racje pozatym jedna osoba grajaca 15h na dobre zajmuje mniej miejsca na servie niż 5 osob to dlaczego za to banują? bardzo mnie ciekawi co na to odpowiesz ja nie prawie kazań tylko probuje ci uswiadomić że robisz przekręt bo chyba jesteś tego nieświadomy pzoatym moim ojcem był karol wojtyła, wiec jestem świetnym autorytrtrm

to pisz ze zrozumieniem, jak ktoś mowi "wersja usa" to prawie zawsze ma na mysli import z usa a nie angielski język , zwlaszcza że dice jest z europy wiec w tym wypadku nasza wersja nie jest tym bardziej wersją usa pod zadnym względem

kiedy byłem podjarany że gram w wersje usa skoro gram w wersje PL kupioną w ultimie? poprostu można tam wybrać język i ja sobie wybralem angielski... czytaj ze zrozumieniem

ja tak samo, jak sie na niego kliknie tam po prawej to widać ile killi na bitych ale na liscie go nie mam, tak samo SKS ktorym nabilem kille, podejzewam ze jest jakiś błąd i battlelog nie widzi broni ktore sie posiada dzieki dlc a jeszcze sie ich nie odblokowało tradycyjną metodą

no nie załamuj mnie.. co to za pieprzenie? czy ty serio myślisz tak prostolinijnie i łopatologicznie czy jaja sobie robisz? nie muszą grac bez przerwy jednocześnie ale mają taką mozliwość i statystycznie 5 osób więcej pogra niż jedna osoba, a zapłacone jest jak za jedną tu przeciez chodzi o sytuacjie w stylu że brat ma osobne konto i moze tez sobie zagrać na tej samej konsoli mimo że na innym koncie, a nie o składki pozatym skoro tak gadacie ze skladki sa w pełni legalne to czemu są za nie bany?

ja juz nie wiem jak mam mowić żebyś zrozumiał... mam polska wersje, nie widziales jak 100 razy przed premiera pytałem czy polska ma do wyboru angielski bo mi sie nie chce sprowadzać i kupuje normalnie dostępna w polsce wersje? ale ma do wyboru kilka języków i ja gram po angielksu. sprawdzalem na chwile polski i może i da sie przeżyć, ale nie lubie grac amerykanami ktorzy (pipi)ą po polsku. a po drugie jak widze tłumaczenie "kartacz" to tym bardziej sie ciesze że nie gram po polsku ARRRRRR

dobrze że mamy tutaj pracownika R* ktory rzuca nam wiarygodne info z pierwszej ręki.... wait wat po drugie dobrze że to nie bedzie biały murzyn, bo nie chcial bym grać eminemem po trzecie kilka grywalnych postaci nie musi oznaczać skrócenia ogolnego czasu gry, poza tym też nie musi oznaczać 3 osobnych histroii, kilku bohaterów moze byc członkami jednego gangu, np spacjalizujacych sie w roznych rzeczach i mających nieco odmienne misje, ktore caly czas sie przeplataja (np jeden jedzie urobić dillerów, drugi ma misje odwrocenia uwagi policji i zrobienia rozróby a trzeci np załatwia samochod dostawczy i nim ucieka przez miasto - i tak niby jedna misja ale przechodzimy ją 3 razy 3 osobami ktore wykonują swoje zadania w tym samym czasie), a nawet gdyby nie przeplatali losów bohaterów w jednej misji jak na powyższym przykladzie to po prostu mogą być ziomki ktore sie znaja i opowiadaja jedna wspolna historie, to nie musi być tak jak niko, gej i motocyklista że każdy ma swoje sprawy a ich powiazania polegaja na tym że jeden u drugiego gra statyste na jednej scence mozliwosci jest wiele, proponowałbym nie wyrokowac tylko poczekać

ale przeciez nie ma znaczenia dla firmy czy gre kupi 5 składkowiczów czy gra pudełkowa 5 razy zmieni własciciela jako używka i w tym i w tym wypadku firma zarabia 200zł na grze a gra w nia 5 osob (jedyna roznica jest taka ze na składkach gra 5 osob jednoczesnie co na grach multi obciaża servery) ale nie ma roznicy pod względem zarobków, to nie jest tak że firma zarabia 50zł od składkowicza, ona zarabia 200zł od zitka ktory ma karte kredytową, a to już ten ziutek a nie firma dostaje po 50zł od pozostałych, i to on zarabia te pieniądze, firma tak samo jak przy używkach zarabia 200zł od gry. i mowicie że wielu ludzi już nie bedzie kupowało średnich gier bo im sie nie opłaca płacić pełnej ceny, ale jeszcze od biedy decydowali sie na zapłacenie 1/5 ceny ale przeciez tak samo jest z używkami, ludzie je kupują bo mogą pograć w średniaki za korzystną cene, ale pierwszy kupujacy ktory bierze nówke ze sklepu też robi to wiedząc że potem opyli gre i odzyska np 140zł, tak że w sumie wychodzi jak by zaplacil okolo 50zł czyli tyle co składkowicz naprawde nie ma tu praktycznie zadnej roznicy oprocz tego ze składkowicze "rozmnażają" wirtualny produkt i uzywaja go jednocześnie a nie na przemian tak jak to jest z gra pudełkową, albo składaniem sie na wspolny samochód (gdzie np kazdy jezdzi 1 dzien w tygodniu i oddaje koledze)