Yano

no no to by byl dosyc rozbudowany team fortress w porownaniu z orginalem, ale jednoczesnie powinno to być zaleta tej gry przeciez, TF2 to spoko gierka mimo ze ma 1 tryb i kilka mapek, powiem nawet ze Twoje porownanie jeszcze bardziej mnie nakręciło ;p chociaz nadal chcial bym najpierw obczaić demo

czemu temat o tej grze leży gdzieś martwy od ponad roku? premira sie zbliża, gierka zapowiada sie całkiem miło, podoba mi sie wielka customizacja, styl graficzny i pożliwosci ruchowe co prawda nie mam pewnosci jak wypadnie samo strzelanie dlatego bardzo chetnie zobaczył bym demo jeśli bedzie ale nawet bez dema dosyc znacznie mnie kusi ta gierka (głownie chodzi mi o multi) tutaj jakis nowy filmik, jest ich sporo bo premira za 2 tygodnie

portal 2 juz dawno ma gre roku w kieszeni, walka była ustawiona, nikt inny nie mial szans mimo ze konkurencja rzeczywisice w tym roku spora ciekawi mnie to zniszczalne srodowisko, niby w jakims gifie widac kawalek budynku ktory sie odłupuje ale podejzewam ze to beda raczej skrypty (moze dosyc częste) w sytuacjach zamierzonych przez tworcow a nie destrukcja w stylu battlefilda

zapowiedzi wydaja sie naprawde świetne , i licze na survival na bezludnej wyspie, ale niestety tworcy TR zawsze sie strasznie chwalą a potem robią bugi i niedoróbki

zwykle w tłumaczeniach umyka o wiele wiecej niz jedno słowo, a inne są przekręcane i wypaczane, ja tam wole swoj angielski niż liczyć że tłumacze tym razem nie spieprzą

tak jest pewne, rockstar nie pozwala tłumaczyc gier, czyż to nie cudowne?

ja nie mowie ze infamous to słowo wymyslone dla potrzby gry, ale teraz jest to już marka , a słowo "niesłany" nie ejst marką czegokolwiek, wiec sony zmniejsza świadomosc o pdorukcie tak kochasz tłumaczenia? chciał byś używać okien firmy małomiękki, albo ja-telefonu firmy jabłko, a może grać na graj-stacji albo iks-pudełku? to są marki, a znana marka to polowa sukcesu, dlatego nikt normalny ich nie tłumaczy

głupszego porownania dawno nie widzialem, to że maska ma w polsce kilka znaczen to nie znaczy że trzeba uzywac angielskiego słowa (tym bardziej że hood tez ma inne znaczenia, np kaptur) to zupelnie co innego niz tłumaczenie tytułow, ktore są markami i nazwami własnymi gry

spoko gry dla dzieci niech sobie tłumaczą , jakieś toy story i inne hugo , ale powazne gry w dodatku dla dorosłych? ci z sony mają polaków za idiotów i mysla ze dorosły polak nie zna angielskiego? (czyżby mieli racje)

ci dekle od sony powinni sobie sprawdzić statystyki ile osob w polsce kupuje (sprowadza) angielskie wersje gier ktore w polsce nie mają opcji wyboru orginalnego języka , bo sie tak produkują z tym tłumaczeniem a potem i tak częśc ludzi specjalnie olewa ich starania i sprowadza z zagranicy swoją droga ciekawe dlaczego nie dają możliwosci wyboru języka, jedyne wyjasnienie jakie mi przychodzi do głowy to prymitywne myslenie "skoro już sie narobiliśmy to niech polaczki grają po naszemu! nie damy im wyboru!"

ktoś wspominał o braku zniszczeń na samochodach, brzmi to beznadziejnie ale mam nadzieje ze nie jest prawdą, na nowym trailerze widać że zderzak sie urywa od samochodu wiec moze jednak będą z tymi aktorami to smieszne, namiestnik gondoru w gierce xD

roznica jest taka że te nazwy gier jak battlefield to juz zarowno my jak i pewnie anglik nie uznaje ze zwykłe "pole bitwy" tylko za marke, znaną marke, tak jak np mercedes, ludzie to traktują jako marke samochodu, nikt nie mysli ze to kiedyś było nazwisko jakiegoś faceta co zakładał firme i gdy nagle zmienia sie nazwe marki ze znanej i lubianej to sie mozna zesrać inna sprawa to że nazwy (marki) nie muszą miec jakiegoś wielkiego znaczenia (np podany przyklad - nielimitowana jazda próbna - TDU), nazwy mają być chwytliwe i wpadające w ucho, a polskie tłumaczenia nie są chwytliwe tylko debilne, niezależnie czy sie przetłumaczy dosłownie i wyjda kwiatki jak "burza silnikow apokalipsa" albo "czerwone martwe odkupienie" (rdr) czy chcieli by bardziej pofolgować i zamiast dosłownego tłumaczenia dać coś od siebie chwytliwego to też bedzie źle bo zmienią sens tytułu (jak prawie wszystkie tłumaczenia filmowych tytułow) wiec nie powinni tego tłumaczyc wcale pozatym bardzo wątpie żeby takie akcje zwiekszyły sprzedaż w polsce, jak ktokolwiek sie zna troszke na grach to może mu sie obić o uszy inFamous, a jak usłyszy że wyszła nowa gra "niesławny" to pomysli ze to jakies polskie (pipi) na przeglądarki

ja to jednak licze na komunickacje przez headset, mimo że dali gesty i znaczniki to pewnie fajniej bedzie móc pogadać z drugim robocikiem

ROZI gimme so mo! yeah slip moe squad! co nie zmienia faktu że ja mam te trofea i RDR to gra roku, ale z najtmarem nie bede grał!

ja oczywiscie chetnie pogram w coopa, ale psn lezy wiec nawet sie nie wypowiadam żeby sie nie nakręcać

1 w nowej grze jest kod na darmową wersje pc, ale na ps3 można grac w użwyke normalnie, nie ma kodu "online pass" , jedyne co ewentualnie tracisz w używce to możliwość zassania darmowej wersji na pc 2 jest coop offline na splicie (nie wiem czy mozna 2 konta podpiąc, chyba nie)

z tego co wczesniej mowili to jest całkowicie odwrotnie - na jednej kopii gry wlasnie nie da sie grać mozesz z ps3 grac na pc z kazdym kto ma własną gre, nie mozesz grać z kimś kto ma na pc twoj darmowy kod z wersji na ps3

może bedzie coś z korupcją w piłce nożnej, albo afera hazardowa

zle oglądałeś, to ma byc przygodówka , a podobienstwo do gta sa tylko na poziomie technicznym (otwarte miasto) , a do mafii na poziomie "kalendarzowym" - podobny okres do przygodowka o policjancie w ktorej roziwazujemy zagadki kryminalne

juz druga opinia ze gra jest "na raz" a ja sie z nią nie zgadzam, prawie odrazu zaczalem przechodzc drugi raz wlasnie z komentami tworcow, ale na 100% przejde ją jeszcze ze 2-3 razy kiedys za pare tygodni/miesiecy, niby odkrywanie zagadek bedzie juz nie takie samo bo sie zna wszystko, ale przyejmność z obcowania w tym swiecie i sluchania swietnych tekstow jest nadal

w F2 młotek z blak diablosa jest najlepszy w grze , warto w niego zainwestowac, chociaz dosyc trudno sie go robi, ogolnie onslaught wcale nie jest jakis wielce silny ale jest najlatwiejszy do zrobienia z silnych broni, potem oczywiscie mozna znalesc lepsze (chociazby z diablosa) tak jak mowi kazub - LS sa mniejwiecej na srodku pomiedzy GS a DS, czyli srednio szybkie, wiec element jest srednio przydatny (przy ds bardzo, a przy GS prktycznie wcale) , moze byc poprostu juz to tlumaczylem ale dlatego element jest przydatny przy szybkich broniach bo każdy cios zadaje tyle samo elementu, natomiast RAW jest zależny od siły ciosu - np jeden cios gsem zadaje 45% siły broni, a 1 cios dualami zadaje 5% , tylko ze dualami zadasz w tym samym czasie kilka ciosów i RAW wyjdzie podobny do GSa , a element bedzie o wiele lepszy bo w tym samym czasie GS zada 1 cios z elementem a DS np 5 ale bez dzielnika jak w przypadku RAW (co prawda DSy akurat maja nieco sołabiony element ale i tak sie opłaca) dragonwood LS nie jest zbyt dobry na singlu, na multi paralziuje i pozwala innym zrobic masakre ale ma sredni dmg a 1-2 paraliże na 20 min walki to nie jest wielka pomoc rare scaraby sa w forest and hills, czyli tej mapie z jedynki, w lokacji pierwszej po wyjsciu z obozu (obok rzeki), i w ostatniej tam gdzie koty maja miasteczko (za drzewem), sa rzadkie i czasem trzeba kilka razy isc żeby znalesc jednego (oczywiscie tylko na highranku)

brak glados rzeczywiscie byłby wielkim uszczerbkiem, ale jak pokazała 2 nie tylko ona potrafi dać czadu ziomek nie panikuj, to co on napisał nie dotyczy koncowki gry , ani wcale nie dotyczy sytuacji z portal 2, gadalismy ewentualnym prequelu i pokazaniu co sie dzialo wcześniej w aperture

z tym (nie)freeroamem to pewnie chodzi o to że fabula bedzie bardzo zwarta , a nie bedzie tak ze mamy na mapie 4 znaczki i kazdy oznacza inną misje od innego czlowieka zupelnie niepowiazane ze soba (w koncu w gta moglismy jednago razu pomagać kraść wozy dresowi-czubkowi a zaraz potem robić jakieś szemrane akcje dla policjanta - fabula składała sie z luznych kawalkow ktore mozna bylo luzno robic, podejzewam że wlasnie ta kwestia bedzie odrozniać LAN od gta i wlasnie dlatego mowią że to nie freeroam - fabula ba byc konkretna i zwarta jak w filmie, a nie jak w serialu gdzie sie ogląda odcinki niepokolei i kazdy jest o czym innym) poziomy trudnosci latwo sobie wyobrazam - ulatwienia w celowaniu i obrażeniach, i ilość wskazówek podczas zbierania dowodow, gadania z ludzmi, moze tez reakcje ludzi (mniej lub bardziej łatwe do odgadniecia)

mam nadzieje ze zgarnie te kilka milionow sprzedanych kopii, bo bylo by bardzo przykro gdyby taka za(pipi)ista gra miała marną sprzedaż tylko dlatego ze jest troche niszowa bo wymaga myslenia co do kontynuacji - hm ja bym nie powiedział że nie chce nowej, też obawiam sie co by tam miało być, ale z drugiej strony portale dają takie możliwosci ze mozna by jeszcze wiele nowego i fajnego wymyśleć marzy mi sie coś na temat DLC uwaga spoiler ktory mogą czytać ci ktorzy doszli conajmniej do połowy gry (czyli weszli w "drugie srodowisko")

przyklad tekkena nie ma tu wiele do rzeczy bo ja tylko mowie ze na poczatku czesto bywaja problemu, ktore potem moga zniknąć (zwykle znikają, chociaz jak widac po tekkenie nie zawsze) a wlasnie COD jest super przykladem bo to mega popularna gra i super sie sprzedaje a mimo to na samym poczatku w multi była masa gówna i co chwile wyrzucalo z gry i nie dalo sie grac (ja po tygodniu sobie darowalem bo nie chcialo mi sie zastanawiac czy patch wyjdzie jutro czy kiedy, i ile sie jeszcze namęcze, w miedzyczasie doszli piraci i cheaterzy. teraz chyba jest juz ok ale nie chce mi sie wracac:P)