Yano

hmmm a mi sie wydaje że po przepłynięciu na druga wyspe gdy na brzegu czekal jakies zwyły koń to chwile potem z niego zsiadłem i zawowłałem swojego i o ile pamietam to przybiegł, wiec da sie zachować w czarodziejski sposob konia po pokonaniu rzeki, moge sie mylic bo to bylo dawno a ja mam zaniki pamieci, ale jestem prawie pewny ze po przepłynieciu zeki zawowlalem własnego konia i sie pojawil

no wlasnie, ja go chyba niegdy nie przeszedlem ;p chociaz sama gre bardzo lubilem i wozenie sie po miescie bylo jak na tamte czasy czaderskie

ja też srednio sobie wyobrazam jak gry pokroju tych z ps3 mialy by wyglądac na małym ekraniku, to w sumie kolejny powod dla ktorego powątpiewam w to wszystko. zrozumial bym gdyby ten nowy DS miał 2 ekrany podobnej wielkosci co psp, albo nawet troszke wieksze, wtedy moc by sie przydała, ale po co pakować ogromną moc w 2 mikroskopijne ekraniki? ogolnie to wszystko nie trzyma sie kupy. podejzewam ze w najlepszym razie 3DS bedzie mial podobną moc i efekty co wii a co do ekranów małych - nawet mały ekran moze miec duża albo mala rozdziałke, dobrze to widac na komorkach, jedne z pierwszych komorek z kolorowymi ekranami mialy znacznie mniejsza rozdzielczosc (wieksze pixele) niż pozniejsze komorki (te najnowsze przed pojawieniem sie wielko ekranowych dotykowych) tzn moze byc maly rozpixelowany ekran, ale moze byc tez mały ekran jesli chodiz o przekotną, ale rozdzielczosc moze miec wielką, i obraz bardzo ostry dobrze mozna to zobrazowac porownujac rodzielczosc starych telewizorów ctr - wiekszosc komórek ma teraz podobną (ciut mniejsza albo nawet wiekszą) rozdziałke co telewizory (640x480) a przeciez komorka ma ekran okolo 1-2 cale, a TV ma okolo 20cali , a mimo to maja taka sama rozdzielczosc

tak ze mozecie ze soba gadac a szef moze zaznaczac na mapie rzeczy dla całej bandy, moze tez przenosci zała bande z gry do gry itp, ogolnie nie jest to jakas ogromna roznica w porownaniu z tym gdyby grupa znajomych grała "razem luzem" najwieksza roznica to ze mozna caly czas ze soba gadac, a bez tego słyszą sie gracze tylko jesli są blisko siebie , co swoją drogą jest bardzo pozytywne bo idiotycznie by bylo slyszeć 16 graczy rozrzuconych po calej mapie i kazdy zajmuje sie swoimi czynnosciami a co do wczesniejszych pytań 1 po 100% nie ma jakos specjalnie duzo do roboty, teoretycznie mozesz robic to samo co wczesniej czyli wlasnie minigierki, robic randomowe spotkania itp, polowac, no w sumie cokolwiek, tyle że juz wtedy te czynnosci do niczego nie prowadzą, np nie odblokowujesz już strojow, nie robisz challengy itp, nie ma takiego nadrzednego celu, ale samo granie dla grania dla przyjemnosci nadal pozwala robic praktycznie wszystko (mozna teraz powtarzac misjie z fabuły) 2 co do kasy to nie ma wielu wydatków, co prawda kasy sie nie trzaska jak w gta, ze sie ma setki tysięcy, ja na koncu gry mialem 7000 , po kupieniu domkow, i roznych pierdól (chociaz tylko 1 certyfikat na konia kupilem)

to że mogło by być mocniejsze od wii to nic nadzwyczajnego, nawet iphone jest podobno mocniejszy od wii:p ja sie dziwie nie dlatego ze to ma byc mocniejsze od wii tylko że ma mieć moc zbliżoną do ps3, a to jednak ogroman roznica pomiedzy "mocniejsze od wii" a "prawie jak ps3" jest kosmiczna przepasc jesli chodzi o wszystkie aspekty techniczne w przenośną konsole mocniejszą od wii od reki uwierze, to zadne osiagniecie (zwlaszcza jesli serio nowe iphony biją wii na glowe) ale w przenosną kosnole porównywalną mocą do ps3 jakos serio nie moge uwierzyć

watpie by tworcy aż tak mocno (pipi)neli sie w glowe że postanowili wydać nowego burnouta tylko zrobili to pod tytulem "motorstorm" bo to znana marka podejzewam że to nadal bedzie motorstorm (a nie zaden burnout albo split/sec albo blur), i pewnie zachowa motorstormowe elementy, a moze nawet bedzie jakaś dzicz oprocz miasta (np jakiś park;p) , a moze to bedzie miasto w roznych fazach zniszczenia i np niektore trasy beda na kompletnuym gruzowisku i czyms co wcale nie rpzypomina miasta, albo jakies tereny podbiejskie itp tzn osobiscie sie nie podbniecam zbytnio, ale porponuje troche sie wstrzymać z osądami "o kurfa ale sie zawiodłem! jak mogli tak z(pipi)ac?!?!"

jakoś nie chce mi sie wierzyć zeby N ze starodawnych niby innowacyhnych popierdułek (ds i wii) mialo nagle przejść do mega nowoczesnych kosmicznych technologii (3d, moc, bateria) , w dodatku takie cos kosztowalo by pewnie tyle co porzadny laptop nie chce mi sie wierzyc z 2 powodow 1 N przejeło wielką część rynku czyli graczy casualowych, i jak widzimy wszyscy lepiej dzieki temu sobie poczyna niż ps3 i xbox, wiec dlaczego by mialo nagle wchodzić w ten gorszy kawałek tortu? a casuale nie potrzbują takiego potwora przecież wiec robienie dla nich takiej zabawki (pewnie tez cholernie drogiej) nie mialo by wielkiego sensu bo oni kupia byle szit jesli jest modny 2 czy w ogole N potrafilo by zrobic cos takiego? w koncu ich ostatnie poczynania na tle mocy są nędzne, i ich teksty "taka mamy strategie" nie do konca wszystko wyjasniaja czytalem niedawno o jakichś super nowoczesnych bateriach ktore mają strasznie wielką przewage nad dotychczasowymi, ale skoro to taka nowosc to zapewnie beda potwornie drogie i 3 sprawa - 360 i ps3 raczej nie przypadkiem są takimi wielkimi klocami, a nawet ps3 slim nadal jest ogormnym klocem w porownaniu z ps2 slim, wiec ciekawe jak by im sie udalo upchnąć taką moc w czymś co moglo by być nadal przenośne? oczywiscie w przyszlosci zapewne bedzie to mozliwe, za dobre kilka (ponad 5) lat, ale czy w tej chwili? czy w tym roku albo za rok? i to z rąk nintendo? jakoś bardzo wątpie ale obie te konsole były techniczne przestarzałe gdy sie ukazały (pomijam "innowacyjne" sterowanie) , a tutaj miało by być coś co sie w głowie nie mieści

a moze w nocy przyszedles?

co to ma być??? http://gadzetomania.pl/2010/06/07/nintendo-3ds-silne-jak-ps3-jaaasne

a jak to mozna zrobic? swoją drogą to ja musialem miec jakiegos buga albo zanik pamieci bo nie przypominam sobie tej muzyki przy wjezdzaniu do meksyku.. hmm ale za to strasznie mnie urzekła muzyka pod koniec

bo to jest cheat! nieładnie ulepszanie łuków to nie do konca zaleta, toretycznie kupujac jeden łuk mozesz go dlugo ulepszac aż na g-ranku zrobic ostateczną super wersje, a przy bowgunach musial bys kupic nowy, ale co to za roznica bowguna kupujesz raz i potem mozesz go ulepszyc (dmg) tylko za kase co jest miłym rozwiazaniem, nie trzeba farmić tylu przedmiotów a potem mozna kupic g-rankową wersje za podobną ilość przedmiotów co g-rankowy łuk, tylko że w łuku trzeba bylo tez wydac mase rzeczy na wersje pośrednie

obok niego jest kamerka, zpewne chodzi o jakiś tryb replay itp , a nie o naciskanie guzikow w czasie jazdy

musisz zebrać nowe 2 sztuki kazdego krzaka! zawsze tak jest napisane "zbierz X roślin ponad to co zebrales juz wczesniej" mozesz miec i 1000 danej rosliny, ale jak sie pojawi challange to i tak musisz zebrać od nowa te 8 czy 10, czy w tym wypadku 2 kazdego rodzaju tak samo z innymi rzeczami - mozesz zabic 50 niedzwiedzi, ale jak dostaniesz challange to i tak ebdziesz musial zabic kilka nowych żeby go zaliczyc, challange nei działają wstecz

dmg nie jest zły, bo kazda broń ma w sumie podobny przez mnożniki (roznica jest glownei w sile ciosów, szybkie bronie maja słabe ciosy ale mogą walic combosami co w przelozaeniu dmg/czas daje podbny wynik co powolne pojedyncze ciosy GSa albo młota) najgorsza rzecz w SNS to słaby zasięg, wielu przeciwników mozna posmyrać tylko po nogach , a czasem nogi są naprawde słabe jesli chodzi o przyjmowanie obrazen pozatym blok SNS jest słaby i sporo dmg przechodzi ale ogolnie to nie to że są całkowcie złe, ale poprostu maja dużą wade czyli zasieg, ale kazda bron ma jakas wade niby;p da sie grać snsem ale na niektorych przeciwnikow bym go serio nie polecał swoją drogą po tym jak postanowilem przejsc gre samymi lancami to myslalem czy by potem nie zrobic tego SNS, to bylby niezly hardkor co do elemntu to trzeba pamietac czy jest sens brać dany element na jakiegos przeciwnika bo co z tego ze jest 400 skoro on bierze tylko zero albo 5% ;p swoją drogą żadna wartość (obrazenia, elemnt) w grze nie przekłada sie bezposrednio na obrazenia, wszedzie jest masa mnożnikow i dzilników ;p) np 440 ognia oznacza ze każdy cios bronią zadaje 44 dmg (trzeba element dzielic przez 10) MINUS odporność danej czesci ciala przeciwnika, a ta odpornosc zwykle wacha sie w granicach 60-100% (100% = dany element wcale nie dziala) obliczenia do zwyklych obrazen są jeszcze bedzie skomplikowane , wiec nie bede kolejny raz zawracal nimi glowy ;p zbroja z rembory (pamietaj ze hełm ma być black belt!) jest dobra na łuki bo ma stamine (wolniej schodzi pasek przy naciąganiu) i jeszcze pierce up (wiekszy dmg strzał pierce), w dodatku jako że jest to teoretycznie zbroja blademastera to ma wiekszy armor niż wiekszość zbroi dla łucznika dostepnych na tym poziomie pytanie tylko czy napewno łuki są dobre ;p ja łuków używalem bardzo dlugo, ze 2.5 raza gre nimi przeszedlem (oczywiscie nie tylko nimi) , aż w koncu za 3 razem zdecydowalem sie na bowguny mimo ze ich nie lubilem, i okazalo sie ze dobry bowgun potrafi siac niewyobrazalnie wiekszą masakre niż łuki , dlatego warto rozważyć (oczywiscie bowguny wymagaja masy amunicji , to wkruza, ale serio szybciej sie zabija) no i najwazniejsze - niezaleznie od wyboru to nie polecam calkowicie przechodzić na łuki, tylko uzywac ich na wybranych przeciwników ktorzy wkurzają z bliska ;p np na graviosa nie warto sie zmuszac do przechdozenia gry jedną bronią, fajnie miec rozne bronie na rozne okazje , i czasem bron dystansowa seio jest o wiele wygodniejsza, ale czasem też jest strasznie wkurzajaca, wiec warto byc roznorodnym ;p (pomijam to że po kilku przejsciach gry czlowiek chce sobie sam utrudnic i swiadomie postanawia uzywac tylko jednego typu broni ;p)

powinni zrobic warszawe w trakcie powodzi ;p ale na serio to skryptowane akcje typu walacy sie budynek moga stwarzac pewien problem - jak wiadomo każdą trase przechodzi sie dziesiatki albo nawet setki razy, po ktorym razie walacy sie budynek bedzie tak do bólu oklepany że sie moze odechcieć , wiadomo ze czesto w wyscigach trasy sie nudzą, ale co innego jak sama trasa sie nudzi a co innego jak dzieje sie na niej coś "wyjątkowego" , okazuje sie ze to wcale nei wyjatkowe bo budynek sie zawala 100 razy (pewnie zawsze tak samo)

walące sie budynki? jesli chcą isc droga split/sec to niech lepiej zrobia to porządniej niż orginał screeny żywcem wyciagniete z filmiki, wiec gdzie jest ten filmik?

ja chyba z 8 razy probowalem mu wytrącic broń z reki ale zawsze umierałem , chyba w tym wypadku trzeba bylo go poprostu zabić

za wytrącanie broni dostaje sie wiecej sławy

caluj w wazne punkty, np glowa albo broń, i naciskaj R2 gdy celowniczek jest biały i "ścisniety" , wtedy najwiecej paska napełnisz ogolnie u mnie w wiekszosci wypadków wystarczylo jedno dobre wycelowanie w broń przecienika i odrazu caly pasek sie napełniał i wygrywalem tylko w kilku nietypowych duealach to nie dzialalo i musialem caly magazynek w glowe wpakować xD

zobacz sobie powiekszenie tej foty co dałeś http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/95/Pancho_Villa_bandolier.jpg to jest taki pas jak marston ma w grze, czyli skurzany pas z przegródkami na naboje ktore sie wyciąga wrazie potrzby i ładuje do karabinu a to coś z okładki to taśma amunicyjna którą w całosci wsadza sie do wspolczesnych karabinów (wchodzi z jednej strony i wychodzi z drugiej pusta), a naboje są połączone klamerkami http://farm2.static.flickr.com/1011/536867371_1fa8cc9f33_o.jpg u mnie tez plyta byla w czytniku od premiery, dopiero wczoraj wyciagnalem , ale mam juz ponad 70godizn nabite w grze wiec juz troche musze szukac pobocznych atrakcji xDD ale serio to przecież nie jest jakiś jeden pixel schowany w grze, to sie rzuca w oczy z każdego arta w necie i z okładki na półce

bo wyvern tears ma ponad 50% a plate 5% ;p azure ma tylko 1% wiec lepiej farmic zwyklego ;p co do pytania wielkusa to nie ma dobrej odpowiedzi, zabijaj to co mozesz zabic i patrz czy sie nie pojawila jakas broń albo zbroja godna uwagi:p czasem są rzeczy ktore serio warto polecic ale na tak wczesnym poziomie nie ma wielkich roznic, jedyne co moge polecic to zebys sobie wybral zbroje ktora ma jakis skill ktory ci sie podoba, bo skille sa najwazniejsze (pomijajac to że na tym poziomie nie znajdzie sie zadnych cudownych skilli;p) no hmm może godna polecenia byla by zbroja z yian garugi (garuga mask zamiast typowego helmu) daje odpornosc na krzyki i cos tam jeszcze ewnetualnie któras zbroja z rahlosa obczaj skille ja na normalu zwykle robie zbroje z rembory (+hełm black belt) bo to najwczesniejsza zbroja ktora daje artisan, (i przy okazji moze ją nosic też gunner) ale nie wiem czy już mozesz ją zrobić , zreszta nie kazdy musi przeć na artisan jak ja z twoich postow wnioskuje ze uzywasz LSa i SNSa , ogolnie sam nie uzywam LSa zbytnio ale polecam iść w strone devil slicera czyli LSa z błyskawicami, robi sie go względnie łatwo a jest calkiem silny (oczywiscie najsilniejszy na przeciwnikow podatnych na błyskawice , ale nawet bez tego jest w sumie niezły) co do SNS jesli jestes nastawiony by ich uzywać to raczej trzeba miec ich kilka - kazdy z innym elementem, poniewaz takie szybkie bronie maja lepsze efekty gdy maja element, wiec mozna miec 4-5 mieczyków z roznymi elementami i uzywac ich zaleznie od przeciwnika

oj baaaaaaardzo tak bardzo ze wystarczy odrobine sie znać na wspolczesnym uzbrojeniu, i porownac sobie okładke z wyglądem marstona z gry ;p a dla tych co jeszcze maja wątpliwosci na okładce jest to czego uzywal rambo a tu pas na naboje gdzie sie poprostu przechowuje naboje, (tak samo jak na pasie z kaburą ktory widac po lewej na dole) i ten pas jest jak najbardziej ok

ej niektorzy podziwiają inni sie dziwią i wysyłają na dwór - bez przesady przecież to nie jest taka akcją jaką opisalem że ktoś policzył gwiazdki na mapie ktora popiewa gdzieś w grze, on ma prawie na każdym obrazku ten pas, zarowno na okładce gry jak i w necie pełno tego, najpierw to olewalem ale w koncu za ktoryms razem zwrocilem uwage i pomyslalem ze cos tu jest nie tak dowod ze karabin maszynowy z gry mial zupelnie inną taśme amunicyjną to co ma marston na okładce serio jest wspolczesne i nie pasuje do gry xD

kurde pogralem w uncharted2 (dopiero teraz na powaznie bo odzyskalem plyte od kumpla po wielu miesiacach) i kurna... niby taka za(pipi)ista gra i łohohoho.. a tak naprawde po RDR to wiele mechanizmów wydaje sie archaiczny albo wręcz marny! the fuck?! przeciwnicy zachowuja sie sztucznie, swiat wydaje sie plastikowy, nie widać dziur po kulach na ludziach... FAK RDR mnie zepsuło, nawet taka cudowna gra jak U2 wydaje sie średnia (no nadal swietna ale kurde pogralem 2h i mialem kilka razy wrazenie "hmm w RDR ten element jest lepszy") chociazby samo strzelanie w RDR sprawia mi mase frajdy, a tutaj staram sie fragmenty walki odbębnić jak najszybciej i mieć z głowy.. jestem w szoku! i specjalnie pisze w tym temacie, wbrew pozorom.. teraz nawet bardziej doceniam RDR.. jestem kompletnie zszokowany.. po przejsciu GOW3 balem sie ze każda inna gra bedzie sie wydawała brzydka, troche sie to sprawdzilo, ale efekt RDR jest o wiele mocniejszy , po nim wszystko inne wydaje sie średnie , i to przecież nie jakies popierdółki tylko nawet U2 O_O EDIT a troche bardziej na temat podczas gry w multi z ludzmi z forum ktos wspomniał że podobno jakiś fanatyk policzył gwiazdki na flagach usa w grze i okazalo sie ze gwiazdek jest tyle ile teraz, ale w tamtych czasach bylo mniej stanów wiec powinno byc mniej gwiazdek, podobno R* na to zareagował i powiedzial ze poprawi to dosyc drobny detal a i tak obiecali naprawić a tymczasem wydaje mi sie że jest o wiele wiekszy błąd/niedopatrzenie zobaczcie na okładke gry, albo na ten obrazek http://media.rockstargames.com/rockstar/global_data/downloads/wallpapers/games/reddeadredemption_marstonwanted_1280x1024.jpg marston ma taśme amunicyjną na klacie, ale kurna, wydaje mi sie ze to wspołczesna taśma amunicyjna do wspolczesnych ciezkich karabinów maszynowych (w sumie sam taką mam) zauważcie ze są to naboje do karabinu połaczone specjalnymi "zatrzaskami" co sluzy do wsadzania do CKMu i poprostu strzelania a tymczasem w grze nosi zupełnie co innego - poprostu pas z nabojami, skurzany pas z mini kieszonkami gdzie wsadozne są zapasowe naboje, czyli to co trzeba zastnawiam sie czy takie taśmy amunicyjne jak na okładce w ogole istniały w tamtych czasach, a jeśli nawet to po cholere on to nosi, czy to przypadkowe niedopatrzenie i zamysł bym taki żeby miał ten pas ktory można nosić w grze czy ktoś specjalnie mu założył tą taśme (że niby do miniguna albo tego drugiego karabinu, o ile ona w ogole pasuje do tych starodawnych) tak czy siak wydaje mi sie że coś tu jest nie tak

jesli robisz to na normalu to najlepszy bedzie zwykły czerowny rathalos, i nie może być ten łatwy w guild hallu on wcale tego nei daje, musi byc ten 6 gwiazdkowy u eldera, albo 5gwiazdkowych w guildhallu i ogolnie to plate można znaleźć w ogonie i w shiny drop (upuszczone świecidełko) jest 3% z ogona 5% ze świecidełka (żeby je upuscil trzeba go zwalić z powietrza, najłatwiej flash bombą) ewentualnie 4% za rozwalenie glowy ale nie opłaca sie rozwalać, tylko wziać coś do obcinania ogonow i latać na niego tylko na ogon i shiny, czyli atakujesz tylko ogon i odrazy po obcieciu sprawdzasz, jesli dostałeś plate to dajesz sie zabic albo grasz do konca i robisz save , jesli nie ma plate to robisz abaddon game i wychodzisz, wszystkie itemy sie resetują (te co zdobyles znikają a te co zjadłeś wracają) to najszybszy sposob ale i tak szansa na plate jest znikoma , potem na wyzszych poziomach jest troszke wiecej, ale to i tak wkurzajacy przedmiot , baaardzo ewentualnie moze byc przydatna zbroja ktora daje 1 wycięcie wiecej, czyli 2 wycięcia z ogona, ale raczej na normalu nie ma szans jej zrobic, choc kiedys w przyszlosci warto pomsyleć bo sie tez moze przydać