Yano

kurna doszedlem dzis do koncowego bossa ucamulbasa http://skiesofcrimson.com/files/users/2209/Ucamulbas.jpg mysalem ze to bedzie taki torszke trudniejszy akantor, a tymczasem ejst to o wiele trudniejszy akantor jak narazie poległem kilka razy (w tym raz po 45 minutach walki wiec nędza;p) ale pewnie go rozpracuje niedlugo ;p EDIT!! haaa udało sie XDDDDDDDDDDDDDD w i to niezłym fartem bo nie mialem juz zadnych lekarstw ani nic doslownei jeszcze 1 jego cios i by mnie zabil 3 raz , ale na szczescie bylem pierwszy xD pare fotek w koncu trup bronie z uca sa mega potężne , niestety maja dosyc mało ostrosci (z sharpness+1 maja mały kawalek bialego), i -30% krytyka, w sumie nie sa najlepsze przez te 2 wady, ale jednak sam dmg robi wrazenie niestety narazie zadnej nie moge zrobic bo nie zdobylem najrzadszego przedmiotu z uca;p

zwykle i mega i inne rzeczy typu power seed, antidote itp o ile pamietam, nie wiem jak jest z max potionami i ancient potionami, tylko ten skill ma 2 poziomy, jeden ze pozostali dostają tylko część efektu, a 2 poziom ze dostaja pełny efekt (tzn ze np potion leczy wszystkim tyle samo, na 1 lvlu skilla pozostalym graczom leczy mniej niz temu co uzywa)

nie, na multi nie mozna brac kotów zbrojki khezu maja fajne skille do wspierania innych graczy czesto ludzie uzywajacy HH ich uzywają zeby dopełnic wspierającą role rogu

tylko ja (pipi)a musialem wymasterowac wszystko solo ;p nie jest łatwo ale w jedynke na ps2 gralem w necie i tam wlasnie sie zakochalem w 4 graczy gra sie za(pipi)iscie ale nawet na 2 jest spoko dlatego fajnie ze w 2G jest chociaz namiastka multi - bieganie z kotem czasem kot jest naprawde jak taki drugi gracz

zwykly tez ma ;p ogolnie inny kolor oznacza wiecej zycia, wiekszy dmg, czasami inne odpornosci, i kilka nowych atakow, albo inny spob ich wykonywania (np inne kolory iana i losa potrafia sie zatrzymywac w biegu i wykonac jakis cios bez przewracania sie na koncu szarży) czasem zeczywiscie inny kolor jest latwiejszy , np pink ian czesciej strzela fireballami a to najlepszy moment zeby walic w glowe wiec mozna ją szybciej zabic , tak samo czarny gravios o wiele czesciej strzela i tedy mozna go napieprzac z łuku

czyli dziala bez problemu? nie zrywa polaczen itp? XD jesli tak to jeszcze w tym tygodniu postaram sie kupic w koncuuuuuuuuuuuuuuuuu!!! XDD Shen: sytuacja nie jest taka tragiczna jak sie wydaje ponizewaz jesli jest quest z 2 przeciwnikami jednoczesnie to one mają prawie 2 razy mniej życia niz w quescie z pojedynczym przeciwnikiem ;> wiec z czasem nie powinno byc zle, jedyny problem to sytuacja jak oba wejda do tej samej lokacji, wtedy mozesz kombinowac i starac sie przezyc albo uciec i poczekac az sie rozdzielą, tylko zebyś pamietał zeby cały czas atakowac najpierw jednego a potem drugiego, w ten sposob szybciej zabijesz pierwszego i potem bedzie luz, a jak bedziesz oba po trochu atakowal to przedluzy sie czas niebezpieczesntwa niektorych przeciwnikow podwojnych da sie rozdzielić na kilka sposobow - róg - mięso - bomba gówniana rog i mieso maja szanse przywabic niektorych przeciwnikow do innej lokacji, (trza miec nadzieje ze nie przywabią obu XD) a bombe rzuca sie obok przeciwnika i wtedy jest szansa ze uciekna do innych lokacji a nie znowu do tej samej xD z tym ze zadna z tych 3 rzeczy nie działa na kazdego, np gravios nie je mięsa tylko kamienie wiec kompletnie olewa mieso ;p itp wiem ze gowniana bomba pieknie dziala na rathian, odrazu ucieka trza poprobowac

Shen to byla sekretna lokacja, w wiekszosc map takie są, mozna tam pozbierac rozne rzeczy , robale, ore itp, taki bajer w(pipi)ilem sie, probowalem rozwalic dual black diablosa na g-rank (prawdziwym) , jednego uśpilem, i kiedy mialem juz koncowke czasu drugi byl gotowy do złapania ale postawilem pułapke a on uciekł do innej lokacji, oczywscie drugiej pulapki juz nie moglem postawiac, probwalem go zabić ale dupa, zabralko kilkunastu sekund ;/ (pipi)owo tak po 50 minutach walki dac ciała ;/

a czym walisz? mozesz sprbobowac wiząc róg do grania (nie HH tylko taki mały w inventory) albo kłasc mięso na podłoge, mozliwe ze wtedy szybciej przyleci btw q kolacji 6 tez jest półka skalna na ktorą mozna wejsc

i nie wolno strzelac w danym momencie albo przeładowywac normal lvl2 jest calkiem spoko najlepiej strzelac w glowe (90% wchodzi) , ewentualnie szyje (70%) , reszta ciała to tylko 20-40% dmg , wiec malo skutecznie powinienes calkeim szybko zabic walac w glowe xD

ewentualnie dobry ciężki bowgun z dokupioną tarczą zamiast HGE (tarcza w bowgunie jest nedzna jesli chodiz o blokowanie ciosów ale krzyki dobrze blokuje) khezu sie fajnei zabija z daleka bo jest powolny i rpzewidywalny i nie trzbba ryzykowac ze sie zelektryzuje jak pod nim stoisz

o_o łuk + HGE = martwy khezu mi zajmuje okolo 15 minut łukiem chyba najłatwiejszy jest basarios ;p

kot przynosi ale bardzo sporadycznie ;p lepiej pozabijac jakas wyverne , ta ktora jest wg Ciebie najlatwiejsza w temacie o graniu online jest lista urzadzen ktore dzialaja z xlinkiem, jest ich kilkanascie, ale wiekszosc słabo dostpena w polsce ;p

hetnie bym pogral ale nie mam wifimaxa ;p btw jakie masz "urzadzenie wifi" ? wifimaxa czy cos tanszego ? bo ja nie wiem co kupic i dlatego ejszcze nie moge sobie pograc na xlinku

moja kolekcja jest dosyc ograniczona: monster hunter freedom 2 i tyle xD tylko dla tej gry kupilem psp mam tez MH portable2G , iso ze wzgledu na to ze tylko iso da sie spatchowac na angielski, ale MH to dla mnie taka gra ze z czystego szacunku kupje orginaly i 2G tez kupie orginal jak tylko bedzie okazja moze keidys kupie locoroco i tekkena, ale narazie nie potrzebuje nic innego niz MH

Schab: tak jak mowil shen, turlaj sie w ostaniej chwili, ataku z boku i z tyłu, unikaj stania przed nim

uzyles dobrego sposobu - zostaiwenie sobie resztki zycie i zabijanie w kilka minut w ostatniej rundzie to dobry sposob ale potem juz nie bedziesz musial, bo powyzej 4hr bloody lecą praweie po kazdym quescie ja mam ich z 15 a juz wiele zjadlem wczesniej co do ammo to serio trudno znalesc konkretne info, wiem ze normal lvl2, pierce (2,3) , i elementowe są całkiem niezłe i potrafia zabic szybko dobrym gunem, mają okolo 10-18% dmg z broni na kazdym strzale, crag i clust w wiekszosci maja ustalony na stałe DMG (jak bomby) ktory nie zalezy od siły broni, wiec sa niezle do broni slabej ale szybkiej i "wygodnej" , ale za to te co wymienilem wczesniej sa fajne jak sie ma silnego gnata! ;>

na plesa najlepszy jest pierce wystrzelony w głowe od przodu tak zeby przebił sie przez szyje , i ogolnie warto mu strzelac w szyje

a jakich pociskow uzywales?

Firana: musisz zrobic odowiednie questy w gildii i pojawi sie urgent, jak go wykonasz zdobedziesz wiekszy HR , z tym ze tylko przejscie z 3 na 4 HR dają ogromna roznice, pozostale to taki "drobiazgi" , ale rpzejscie z 3hr do 4hr to tak jak by przejscie z "normal" na "hard" Shen: nie ma najlepszych duali ;p poniewaz w dualach bardzo wazny jest element wiec jest kilka najlepszych duali zaleznie od elementu z dragonem najlepsze są Ultimus Heaven&Earth , ale ciezko jest je zrobic, wymagaja rogów i oczu crimson fatalisa xDD

osobiscie nie zajmuje sie bowgunami z prostego powodu - trzeba kupowac amunicje caly czas;p albo co gorsza robić, a to upierdliwe wypstrykac sie jednorazowo z amunicji zbieranej przez 10 questów;p dlatego wole łuki kotre maja nieskończone ammo , najwyzej mozna dokupić wzmiacniacz ale jesli juz chodzi o skille to HGE jest fajne dlatego bo zbroje dla gunnerów sa brdzo slabe z zasady wiec lepiej nie narazac sie na to ze jak postac bedzie kucała to dostanie smiertelny cios a tak to zmniejszasz szanse ze zostaniesz unieruchomiony ;p inne to juz roznie, np redukcja odrzutu, przyspieszenie przeładowania, zwiekszenie pojemnosci magazynku , fast shot (łuk szybciej sie naciąga, a bowgun nie musi rpzeładowywac tylko strzela dopóki nie skonczy mu sie amunicja , tyle ze odrzut sie zwieksza znacznie)

tak, ten odblokowany jest czerowny, daje slabsze itemy i jest latwiejszy, da sie go zabic anvil hammerem (szarego da sie tylko odpedzic anvilem) kurde tez bym chcial miec z kim pograc chyba kupie w koncu tego wifimaxa ;p ha! od dziś mozecie do mnie mowic jack sparrow, kapitan jack sparrow! XDD zeby zrobic tą zbrojke trzeba sie strasznie namęczyć, "bilet" potrzbny do jej zrobienia dostaje sie z downloadowego questa "JUMP teostra" , jest to teostra o wieleeee silniejszy niz normalny ;p postac ze 150 zycia i najlepszą zbroją z freedoma zabija 1 ciosem ;p dopiero dzieki zbrojce i broni z g-rank moglem go rozwalic samotnie a i tak nie bylo latwo , niektore ciosy zabierały 80% życia (mam 140) , co jest chamskie, bo w tej zbroi g-rankowe potwory nawet tyle nie zabierają ;p (i moge w niej przezyc fireballa fatalisa ) tak czy siak udalo sie, po 3 walkach zdobuylem wymagane 5 biletów (po jednym na kazdy kawalek) piracka zbroja oprocz tego ze wyglada bardzo fajnie to ma skilla carving celebrity - czyli 100% szans na dodatkowe wycinanie z kazdego obiekty (nawet ogony i robaki), dodatkowo zwieksza szczescie i daje bombera (to akurat zbedne ;p) , defa na poczatku ma okolo 40 (kazdy kawalek) ale mozna zwiekszyc az do 80, co nadal nie jest zbyt fajne na g rank ale da sie zniesc) jest do w dzialaniu podobna zbroja do tej niebieskiej z gildii ktora pokazywalem pare stron temu, ale mi sie bardziej podoba z wyglądu

union ore jest chyba dopiero od 5hr wiec musisz najpierw zrobic tego questa:p zabic jest trudno ale odpędzic o wiele łatwiej, i mozesz go odpedzic anvil hammerem tylko wal caly czas triplepund w brzuch, i biegaj/turlaj sie zakosami, jak widzisz ze podnosi jedną noge to biegnij w kierunku drugiej i tak na zmiane zeby nie odpychał Cie "wiatr" no i uzywaj balisty (wybierz amunicje do niej w "podrecznym inventory" i jak podejdziesz do niej to kwadratem mozesz jej uzyc, celuje sie podobnie jak bowgunem) i dragonatora. bomy na plecy to raczej niezbyt dobry pomysl, zajmuja sporo czasu jesli lao podejdzie do zamku troszke wczesniej niz 10 minut przed koncem to mozesz go przebic dragonatorem 2 razy bo on sie "odnawia" po 10 minutach, wiec jak powiedzmy na 10:30 przed koncem lao bedzie przy zamku to go strzel a potem walcz i jak bedzie sie zblizalo ostanie 30 sekund to mozesz wejsc na gore i walnac znowu, staraj sie walic wtedy kiedy lao wali barkiem w brame, w innyh wpadakach czesto nie wszystkie 4 kolce trafiaja ogolnie pod koniec polecam tak - kiedy lao wchodiz do ostatniej lokacji czekasz na niego i nawalasz , jak bedzie juz blisko zamku to uyzwasz farecastera (teleportu) i z bazu biegniesza na mur odrazu (szybciej ejst niz isc po drabince) , walisz kolcami, strzelasz z balisty i walczysz dalej

bo flin(pipi)e ale dmg wchodzi o wiele mniej ostanio dawalem rozpiske gdzie kto ile przyjmuje dmg, warto ją poczytac

oczywiscie ze sie da ;p popelniles niestety najwiekszy bład - waliłes w morde, jego najsłabszy punkt dostępny z ziemi to brzuch (ten obwisły kawalek blisko tylnich nóg) i tam trzeba walic caly czas ;> dodatkowo warto przyniesc duzo LBB (+ itemy do ich miksowania) i stawiac ze 4 beczki za akzdym razem kiedy wchodzi do lokacji i detonowac na głowie, a potem walic w brzuch bronią dodatkowo (pipi)niecie kolcami i strzelanie z balisty tez pomaga no a teraz zła wiadomosc - praktycznie jedyna broń ktorą mozesz go zabic to młot albo DS/sns LSem mozliwe ze sie da ale jakims mega najlepszym a nie devil slicerem , innymi broniami moze go "w miare" łatwo odpędzić chociaz i tak bedzie to o wiele trudniejsze niz młotem albo dialami/sns młotami - caly czas walisz triplepund po brzuchu (3x trojkat) , najwczesniejszy mozliwy młot jakim mozesz go zabic to onslaught , ale mozesz go zrobic dopiero jak go pokonasz XD poprzednią wersją czyli anvil hammerem da sie go względnie łatwo odpędzic duale/sns - z duzą iloscią dragona, (np te robione z rusted stone) ogolnie dragon albo fire na niego działa, ale chyba lepiej działa RAW dmg serio polecam zrobic anvil hammer, innymi broniami mozesz sie zesrać xD nie mowie ze jest co całkocie niemozliwe ale jest o wieleee trudniejsze (zabicie jest praktycznie niemozliwe broniami ktore mozesz teraz zrobic, a odpedzenie bedzie trudneee) btw , w MH1 jego głowa byla najwrazliwsza i wtedy walilo sie w glowe, ale capcom widocznie stwierdzil ze wrazliwy kawalek powinien byc trudniej dostepny i upierdliwy wiec zminił na brzuch bo w glowe mozna bylo walic calkowicie bez przeszkód a walac w jaja trzeba uwazac na nogi, nawet nie chodzi o zdeptanie ale nogi powodują "wiatr" i odpychają, jak sie zle biega to postac caly czas jest odpychana na boki aha - odpedzenie polega an tym ze jak skonczy sie czas a zamek nie bedzie zniszczony to wygrywasz a lao odchodzi (o ile zabrales mu sporo zycia), ale zeby nie rozwałił zamku do tego czasu musisz go sporo nawalac zeby mu przeszkadzac w atakowaniu (musi "flinchowac")

hermiatur S ma skille do blokowania czyli jest fajny do lancy a cenataur S ma po odpowiednim dodaniu kamykow - sharpness+1, sharp sword, krytyk+1 wyglada bardzo podobnie , tez mi sie opatrzyl jak cholera;p cenataur U moze miec podobne skille i jest szary a nie niebieski, tyle ze trudniej jest zrobic te skille, bo w S masz sharpnes+1 a kamykami dokładasz krytyka (łatwo je zrobic) , a w U odwrotnie, trza by sporo kamykow z ostrością zrobic a wymagaja upierdliych rzeczy moja zbroja dokladnie byla taka - cenataur SSUSS (U - rekawice, reszta S) , rekawice U mają 3 sloty, a S maja 2 , dlatego wybralem rekawice U