Skocz do zawartości

Arek_

Użytkownicy
  • Postów

    506
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arek_

  1. Arek_

    Yooka-Laylee

    Chyba gra się to na początku więc przygotowuje Ja tego nie zrobiłem, bo z Game Passa wypadały 2 dobre gry, w tym świetne Guacamelee! 2 i bardziej byłoby szkoda gdybym tej nie ukończył (do calaka sporo zabrakło, ale bodajże 3 gry w 2 tygodnie to była przesada). Co do Hive Won to nie ma uczciwych statystyk: https://www.trueachievements.com/game/YookaLaylee-and-the-Impossible-Lair/achievements?filter=1 https://psnprofiles.com/trophies/9759-yooka-laylee-and-the-impossible-lair Na Xbox 0,78% a Playstation 6,0%. Jedno i drugie fałszywe. Na Xbox jest to zaniżone przez Game Pass i chmurę więc na samym początku 2 pszczoły mają 30% (Sony 68%). Statystyk Playstation nie mogę rozgryźć, ale już zauważyłem kurioza, że np. zwykli gracze mają więcej % niż Trophy-hunterzy - co jest absurdem, na TrueAchievements w tym samym statystyki trzymają się kupy. Hunterzy to gracze lepsi, grający więcej, bardziej zmotywowani, ba nawet ja nie jestem tam zarejestrowany. Z tego potem wychodzą tak szybkie czasy kończenia gier, gdy się okazuje że grę na 20 godzin w takim czasie kończy ok. 4 na 15 graczy z takim czasem (w dodatku tych 15 jest średnio znacznie powyżej średniego gracza). Przed Game Pass statystyki trzymały się kupy i były bardzo podobne na obu konsolach, nie wiem co zmieniło Sony że nagle tak ich umiejętności "wzrosły". Tak więc Yooka 2 to poziom trudności Normal zaś ostatni level to poziom 5/5 (Ultra, Extreme itp). Kiedy będzie w dobrej cenie na wyprzedaży to kupię i dokończę, 30 zł za ostatni aczik nie zapłacę. Kiedy próbowałem ostatniego dnia w Game Pass to straciłem ok. połowę pszczół po 2 checkpointach, każdy robiony kilka razy (10? nie pamiętam), może do 3:00 4:00 w nocy bym skończył, ale bez przesady.
  2. Ja mam, ale z napisami dam radę (w 4:3 nie zasłaniają ekranu, np. czasów). Ale i bez nie zapłaciłbym złodziejom z VIA. 54 zł za 6 godzin czyli rzędu 1100 zł miesięcznie dla typowego oglądacza TV po 4h. Nie ważne, że mnie stać, każdego stać na zapałkę za 1 tys zł, ale więcej osób obije pysk sprzedawcy niż kupi (mimo, że dowolnie wysoka cena jest legalna a pobicie nie). Zapomniałeś o warezach, będą popularne (większość osób straciło F1 w TV / przez neta Eleven, wp). Ja nie będę oglądać, bo po co drugi raz skoro już raz to obejrzę na F1 Pro, ktoś pewnie to wrzuci z Via i bardzo dobrze, za tak złodziejską cenę się należy.
  3. Oby jeszcze dodali google tłumacza do napisów Są napisy i to na żywo, ale potrafią uciekać pod ekran (gdy nie jest 16:9). Tłumacz google wystarcza, oglądam tak jeden serial z napisami ang przetłumaczonymi, wiadomo dużo błędów, ale i tak łatwiej (mimo że Mike to nie mikrofon itp, ale łatwiej zrozumieć gdy 90% jest dobrze, resztę skoryguję w locie). Zobaczymy czy będzie Viaplay na warezach, ja nie będę oglądać, za to będę bardzo polecał. Za podniesienie ceny z 14 zł na 54 zł się należy (44 nic nie zmienia, bo to 528 za realnie 10 miesięcy z 12).
  4. Jak? Przecież Eleven 1234 to pakiet dawany wszystkim, w tym kablówkom czy Orange, powiązany z Polsat od 2018. Jeśli Via będzie to w chorej cenie. Czemu tak tanio? Ja tu widzę 49,99 Euro dla Polski (lub 26,99 nie na żywo). Tyle, że dla wielu osób po angielsku nie ma sensu. Ja nieco znam, LA Noire i inne potrafię sensownie przechodzić. Ale potrzebne są napisy (nawet ang), w takim tempie, bez napisów wszelkie wywiady tracą sens. W każdym razie biorę F1 Pro (o ile złodzieje z Viaplay nie obniżą kryminalnej podwyżki o ~300%, reszta mnie nie interesuje, na wp pilot oglądałem tylko F1). Oczywiście też można ściągnąć PL z neta (ale to zwykle opóźnienie 1-2 dni).
  5. Rywale w to nie wierzą (Mercedes i Ferrari): https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/1031639/sprowokowal-celowy-wypadek-w-f1-koniec-glosnej-sprawy Zespół sporo razy tak wykorzystywał Pereza, psuli mu wyścig byle tylko Hamilton stracił z 1 sek (a Perez 10-20 sek). To chamskie, ale mógł mu pomóc przepuszczając go (Perez się skarży, że stracił kilka sekund, gdy po wyjeździe z boxu był tuż za Maxem na 0,7 sek itp), ale to powinien być Team Order (tak jak z Gaslym). Ogólnie dobrze, że wygrał lepszy (tak jak rok temu). Bo do tej walki w ostatnim wyścigu nie powinno dojść, już dawno Leclerc powinien mieć z 50-100 pkt przewagi, Sainz też miał mega pecha w sezonie, w tym Russell go wyeliminował, zyskał 2 pkt a on stracił 18. Zaś Vettel kolejny dobry wyścig z marnym skutkiem, fart Alfa Romeo, że ho ho, tu nie powinno być remisu. Tu rozkaz dostał Zhou by blokować Vettela (sam na tym sporo stracił).
  6. Zapomniałeś o oponach i o tym jak Max fatalnie wypadł dzięki nim w sobotę. Zaś Perez miał tylko jedne miękkie więc musiał z dziadowskich korzystać 2 razy (gdyby nie SC byłoby lepiej ale też tylko 4-te). Vettelowi też się wyścig ułożył pechowo dzięki nim, ale też dzięki redukcji przewagi przez SC i Alfa Romeo cudem wygra. Najgorzej wypadł McLaren, pewne zwycięstwo z Alpine zamienili w klęskę (po tym jak Alpine w klęskę sobotę), gdy nie te SC to Alonso mógłby pomarzyć o takim miejscu. To było widowiskowe, ale bez znaczenia (SC zredukowałby i te sekundy). Znaczenie miały inne wyścigi gdzie Perez nie musiał go przepuszczać tak szybko, jak też że godzi się na gorsze części w bolidzie czasami itp. Max jest PRACOWNIKIEM Red Bulla, a nie odwrotnie i ma obowiązek dbać o podwójne zwycięstwo Red Bulla, bo taki jest cel. Zapomnieliście o oponach. Najlepiej to było widać kiedyś podczas kompromitacji gdy założyli Leclercowi twarde, potem panicznie zmienili na miękkie a i tak był wolniejszy od Hamiltona na takich samych. Ferrari to kwalifikacje, a Mercedes tempo wyścigowe, podejrzewam że podniesienie podłogi mogło mieć wpływ na końcówkę sezonu. Na początku Ferrari było lepiej przygotowane na 2022, bo rywale myśleli 2021 (walcząc do końca), przewaga w Q3 też była dużo większa do nadrobienia.
  7. Ogromna większość osób nie wpada na to, a dotyczy to oglądania powtórek filmów czy seriali. Więc daję to pod rozwagę, ja dzięki temu ominąłem przewijając ponad 2 godziny nudnego czekania aż deszcz zacznie mniej padać. A wyścig jak zwykle obejrzałem na PS3 z szybkością 1,5 raza. Podobnie oglądając studio przewijam nudę (10-30x), a oglądam tylko wywiady. Owszem są pewne problemy, bo czasem poznaję wyniki przed obejrzeniem, ale i tak jest ciekawie.
  8. Że nie umiesz włączyć nagrywania. Ja nastawiłem budzik na 6:40, włączyłem nagrywanie na kompie (HyperCam2 720p) i czas spać. O 10:30 wyłączyłem a tu się okazało, że ledwo się skończyło, no to znowu włączyłem na wywiady. Owszem da się to zrobić przy pomocy harmonogramu i AutoHotKey, ale to więcej roboty. Oficjalne zasady punktacji są na oficjalnej stronie: https://www.fia.com/regulation/category/110 i Eleven ma rację (od 50 do 75% jest 19 pkt). Natomiast ostatnio często po treningach jako wyniki są podawane wyniki sezonu, nawet całą dobę - skandal więc jeśli ten spec liczył pkt to równie mądrze wyliczył. EDIT: jednak te 19 pkt obowiązuje "If a race is suspended in accordance with Article 57, and cannot be resumed". Ale i tak Max jest mistrzem, choć fakt że gdyby Putin walnął atomówką to by miało znaczenie (sezon niedokończony, bez mistrza), jeśli jedynie Max zginie w wypadku to za mało, bo Leclerc nie da rady wygrać wszystkiego. Natomiast absurdem jest, że Ferrari protestuje przeciw karze dla Leclerca (ścięcie szykany, gdyby usiłował się zmieścić na siłę to by stracił 2-10 sekund), zaś nie walczy o słuszne 19-14-12.
  9. Liczą, liczą kasę i nie mogą się doliczyć: https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/1024385/afera-w-f1-nadal-niewyjasniona-zespoly-musza-poczekac-na-decyzje . Dlaczego europejskie zespoły rozliczają się w tak śmiesznej walucie jak dolar? Szczególnie gdy kurs EUR/USD zmienił się z 1.22 na 1.13 (teraz 0.98)? Na szczęście Mercedes i Ferrari to mistrzowie obliczeń: https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/1024311/dlaczego-limit-wydatkow-jest-tak-wazny-f1-musi-poradzic-sobie-z-ogromna-afera . 4-5 mln $ to zysk 0,5 sek na okrążeniu, z czego wynika, że dawniej gdy budżety wynosiły 400 mln to bolidy były szybsze o 26-32 sekundy na okrążeniu (w sezonie). Ograniczenia w F1 (gdzie jest wyścig technologii) to głupota, tym bardziej że inflacja zmienia sprawę nagle. No i zawsze będzie kreatywna księgowość (można dać niższą pensję a dopłacić inaczej, np. darmowe wczasy, jeśli to nielegalne to gdzie indziej, Mercedes może też obniżyć cenę silnika do poziomu typowego samochodu i sprzedać sobie samemu, a najlepiej dać gratis, zawsze wyjdą nadużycia systemu). Jeśli Red Bull złamał prawo to musi być kara, ale niekoniecznie kara śmierci. Nie takie głupoty jak w lekkoatletyce jak dyskwalifikacja, gdy: 1. wygrywa na 800m o 2 sek przekraczając tor i zyskując 0,01s, 2. wygrywa na 3000m i ściąga koszulkę do wiwatu. Czy jak w piłce nożnej brutalny faul i kontuzja i żółta kartka, faulowany się odgryzie splunięciem i od razu czerwona, no wiadomo ślina groźniejsza od złamania. Co oznacza pewnie karę dla Red Bulla na rok 2023, w tym roku byłby syf i zniechęcenie kibiców do oglądania (tak jakby oszustwem odebrali zasłużoną wygraną Perezowi, w LA by pewnie dostał dyskwalifikację za oba manewry, za drugi może brak w Japonii).
  10. Zawsze firmy tak wysyłają, psim obowiązkiem producenta jest zrobić porządne opakowanie (jak np. do PSX czy PS One, dość twarde, solidny styropian, duży zapas). Jeśli chcecie inaczej to zamówcie coś złośliwego do kompletu, tak by nie dało się tego włożyć do pudełka z konsolą, ale nie przesadnie wielkiego, np. czajnik itp, lepiej coś by nie wpadli na pomysł wysłania 2 paczek, coś płaskie i duże, za duże. Zależy od sklepu, ME to akceptowało, Euro chyba nie, trzeba sprawdzać na bieżąco. Spróbuj ze swoją (np. 100 razy). Jeszcze lasery mogą oberwać i nie tylko, choćby napęd itp., może też się coś poluzować (najgorzej w kompach gdzie chłodzenie CPU i grafika są bardzo narażone, w konsolach to bardziej zbite wnętrze, ale też może coś odpaść).
  11. Obejrzałem ponownie: -mówili, że myśleli że to już koniec neutralizacji -potem, że Russell chyba ma awarię itd. Wygląda, że Perez ostro hamował by się zmieścić w limicie czasu, a Russell zrobił to wcześniej. Nie wiem kto zawinił, czy przez radio dostał złe informacje - spóźnione czy sam się spóźnił na nietypowe przedłużenie. Mógł rozwalić Pereza i obaj by zdobyli 0 pkt czyli zysk. Lub też mógł mu zniszczyć opony i pomóc Russellowi - nie że go lubią, ale że RB straci (czyli Ferrari zyska). Wcześniejszy zjazd nic by nie dał, strata zbyt duża. 139,99 za rok czyli mniej niż 12. Jakość chyba 720p, nie dbam o to, na szczęście bardzo rzadko spada niżej (na poziom nieczytelnych liter). Jeśli ktoś chce 4K to np. w Orange za 15 zł.
  12. A Hamilton spełnia normy? https://www.sport.pl/F1/56,96296,22944234,robert-kubica-najszybszy-w-tescie-5-sekund.html Gdyby Kubica wychodził z bolidu tak wolno to by dostał karę lub raczej zakaz startów.
  13. 1. Nie byłbym pewien. Max tracił czas za wolniejszym Russellem (dzięki uszkodzonemu DRS). Perez był pewny, że wyprzedzi więc załatwili to za jednym razem, dzięki temu Max gonił w szalonym tempie, wystarczającym na brak DRS, a Perez nie stracił decydujących kilku (-nastu?) sekund. 2. Na tym torze wyprzedzanie jest bardzo trudne, szczególnie bez DRS więc miał szansę go blokować tracąc 1 sek na okrążeniu, a może i 2 sek (to ten sam bolid, nie tak że gdzieś znacznie szybszy na prostej czy w zakręcie). Ale to byłoby bardzo niebezpieczne, zamiast 44 pkt mogło być 0. 3. Zgadza się więc dużego ryzyka nie ma, zawsze Max go dogoni będąc istotnie szybszy. PRACA to takie coś co robi parę miliardów osób, a tu są wątpliwości kto jest pracownikiem a kto pracodawcą. Celem Pereza jest podwójne mistrzostwo dla Red Bulla, nie ważne który kierowca, ale stawiają na tego z większymi szansami. No i warto walczyć o najwyższe cele, a nie jak Bottas być gwiazdą w słabszym zespole, teraz wszyscy widzą, że to dobry kierowca, poprzednio uważany za popychadło jak Perez. Ale gwiazda Bottasa zgaśnie, to tylko tło dla 6 najlepszych, zwraca uwagę kibiców tylko teraz, tak jak mało kto pamięta że Perez był 4-ty w 2020 https://www.formula1.com/en/results.html/2020/drivers.html - zaś Bottasa każdy. Lepiej czasem mieć szansę wygrać gdy lider ma awarię lub karę niż osiągnąć rewelacyjne 12-te miejsce którego nikt nie doceni po roku.
  14. Ja gram w dobre gry, a nie w grafikę. XSX ma SSD co robi ogromną różnicę. Ponadto gry są sprawdzone przez króliki doświadczalne z Metacritic i TrueAchievements więc gram w same pewniaki, z szansą rzędu 90% na ukończenie. Przykłady znakomitych gier o słabej grafice na które nie zwróciłbym uwagi: -Shadow Complex 10/10 -Hot Shot Racing 9/10 -Thouhou Luna Nights 9/10 -Guacamelee! 2 8,5/10 -The Messenger 9/10 Ponadto część dobrych (też nie zwracających uwagi): -Deliver Us The Moon -Observation -Katana Zero -Unruly Heroes -Walking Dead seria -Desperados III -Nier Automata (na youtube grafika mocno mnie odpychała). Gier jest o wiele więcej niż mogę ograć. Gdy dostałem 3 Yakuzy do ogrania w 2 tygodnie (0,1,2) to nie dałem rady (nie chodzi o samo przejście na szybko). Tak więc gram w pewniaki robiąc przerwę gdy coś mocnego usuwają (wtedy zwykle się dowiaduję, że to warte uwagi, jak teraz RE7 - choć ten znany).
  15. Tu masz spis z datami dodania: https://www.trueachievements.com/xbox-game-pass/games?order=GPDateAdded Zwykle: -1 rok to czas zagrożenia (Outlast 2 wypadł kilka dni przed, Hades będzie zagrożony 15 i głównie 30 czerwca), na oko połowa gier wypada -kaszanę robi Rockstar, GTA V 2 razy po 4 miesiące, GTA SA 6 mies, RDR2 4 miesiące, nie pamiętam innych wypadających przed rokiem (może były) -na Xbox News masz to czasami ponad 2 tygodnie przed, ale zwykle równe 14 dni grania (czy 2-gi dzień miesiąca i 17-ty dla 30 dni lub 18 dla 31) --(teraz przegięli pałę z Remnant from the Ashes dając 1 dzień mniej, o tyle ważne że cudem się dowiedziałem - nie sprawdzam codziennie, o tyle nieważne że pół roku temu ograłem).
  16. Gdzie masz takie kody? Opcje są takie: 1. Konta gdzie musisz podać swoje hasło sprzedającemu. 2. Jakieś triale po 2 miesiące (pewnie z jakiejś promocji gdzieś na świecie). Ogólnie robi się to z Golda. Np. kupujesz 12 miesięcy + 1 gratis za odnawianie cykliczne + 1 za Ultimate za 4 zł co robi konwersję całości na Ultimate, te 3, 6 czy 12 miesięcy możesz mieć bardziej lub mniej legalnie. Pewniaki to polskie supermarkety. Eneba to jakieś lipne Allegro więc ryzykowne, ale nieszczególnie, to są zwykle legalne kody na Turcję, Brazylię, Argentynę, zależy gdzie najtańsza promocja i aktywujesz przez VPN (czym łamiesz prawo Microsoftu, ale nie słyszałem by kogoś ukarał poza kodami g2a z lipnych źródeł pewnie kradzionych kart kredytowych lub chargeback).
  17. Nie wiem czy zalega po usuń wszystko (za mało zajmuje by zauważyć). Ale usuwa się w opcjach pamięci wewnętrznej, osobno dla XO/XSX itp i osobno dla X360. Takie czyszczenie robię często, jedynie w przypadku X360 zauważyłem wzrost GB. Skoro dałeś radę coś jeszcze usunąć to musiałeś wybrać nie wszystko, u mnie nie ma śladu by coś usuwać. PS. to usuwanie wyżej usuwa wszystko, wszystkie save lokalne więc zanim to zrobię to uruchamiam grę 2 razy i wyłączam z opcji czekając kilka minut aż na pewno save trafi do chmury. Nie jest to konieczne, ale bezpieczne, kiedyś w jednej zwyczajnie usuwałem na chama dziesiątki razy i zawsze był sukces (ale gdy gra ma save 50 MB to nie gwarantuję, wiadomo jak potwornie wolno się ściąga).
  18. Arek_

    Skoki narciarskie

    Tu masz zdjęcia Stocha: https://www.sport.pl/skoki/7,65074,28103978,tak-wygladalyby-wyniki-druzynowki-bardzo-wazne-informacje-przed.html -dobrze pokazują czemu nie złożyli protestu. Wg Ahonena takie oszustwa są gorsze niż doping i warte 10-15 m, choć mówił to kilka miesięcy temu (więc małe to mogą być np. 2m). Natomiast wiem, że Małysz mówił, że Niemcy na konkurs założą te swoje worki. Geiger był beznadziejny (fatalne miejsca na treningach), Eisenbichler też. Nagle założyli worki i złapali formę. Pytanie ile worek Stocha mu pomógł, bo przeszkodził w złożeniu protestu. Zapewne po awanturze przed IO były mocne pogróżki i Niemcy się bali założyć oszukanych kombinezonów na pierwszą skocznię, a potem się dogadali z Polakami i pewnie z innymi, że koniec z kapowaniem. Wiadomo, że powtórka mikstów to strata pieniędzy dla wszystkich, w tym FIS, TV itp.
  19. Desperados III? Bardzo dobra gra, ale ma ... demo 1h. Zaś najpopularniejsze osiągnięcie jest po 6 misjach. Kiedyś tak było w Hitmanie gdy początek był darmowy (nie tylko godzina) i tam ludzie mieli normalne osiągnięcia, zaś od następnego miasta tragedia. Przejrzałem sobie najgorsze syfy, najniżej oceniane i np. 87% pierwsze osiągnięcie lub 51%, ale są też po 6% wymagające 5 minut od startu gry. Tak więc mało jest to związane z tym jak fatalna gra. Bardziej czy wpada automatycznie (Main Storyline) i szybko.
  20. Lepiej od szóstki niż jedynki, bo warto się wciągnąć. Kiwami 2 i 6-tka to lepszy silnik, nie tylko dużo ładniejsza grafika, ale też dużo bardziej dynamiczne walki, bieganie, brak blokującej się kamery (niczym w RE) czy też trójwymiarowe sklepy (z normalnym wchodzeniem i chodzeniem). Kiwami 1 i 2 to remake.
  21. Widzę, że są tu nie-casuale, ale ... zarówno na Xbox oraz Steam to nie jest czas gry, ale czas w grze. Na PS5 na pewno też tak jest, a mam na liście kumpli takich co potrafią zostawić konsolę włączoną całą dobę (i wiem, że nie grają, ani że to nie jest brak wylogowania). Tak więc bardzo realne, że grałeś 1500h a 395h konsola była włączona a ty jadłeś np. obiad (czy też wyszłeś gdzieś na 8h).
  22. Arek_

    Skoki narciarskie

    Trener źle przygotował do sezonu. Przypominam, że rok temu problem mieli Słoweńcy i Zajc dostał kopa za krytykę trenera, ale potem trener dostał kopa. Warto wspomnieć też o Kruczku, najbardziej o Kuttinie - najgorszym trenerze wszechczasów, który ściągnął na dno Polskę i Austrię (w tym Małysza i Krafta). Teraz już za późno. Praktyka pokazuje, że wyrzucenie trenera nie pomaga, tak samo treningi w Ramsau. Jednak są możliwe ożywienia w sezonie jak Małysz czy Kraft więc czemu nie Stoch? Ale to nie jest trwałe ożywienie szczytowe, ot przebłyski (dające szanse na medal, ale też na 40-te). Jednak cała kadra ma sezon stracony.
  23. Duże zmiany duża niewiadoma. Przypominam jak średni 7-my Red Bull stał się potęga (Brawn GP krótko ale istotnie, bolid za pieniądze przeciętnej 9-tej Hondy), a Ferrari przeciętne, to zmiany z 2009. Mercedes też wystrzelił po dużych zmianach. Sukces Ferrari mnie nie zdziwi, McLaren ma małe szanse skoro ma cudzy silnik i walczy z producentem. Jestem fanem uczciwości jak ty (np. nie oglądam piłki nożnej z powodu fauli), więc przywróćmy uczciwe wyniki: -Abu Dhabi - Luis 25 pkt, Max 19 -Silverstone 0:0 (kara 10 sek to za mało za wysłanie rywala do szpitala i wygranie) -Hungaroring - wyobraźmy sobie że Perez taranuje Luisa na starcie w Abu Dhabi, kto powinien dostać karę? Perez + Max + RB. Tak samo na Hungaroringu Luis niewinny ale zyskał bardzo dużo, zatem Max 2, Luis 18, Bottas 0 pkt, ale 18 i 30 pkt kary dla Mercedesa, suma Luis 0, Bottas -30. Dlatego Mercedes zrezygnował ze sprawy sądowej.
  24. Przypomnę, że: -na Silverstone Hamilton wysłał Maxa do szpitala, dostał zero realnej kary i wygrał wyścig -na Węgrzech Bottas wykończył oba Red Bulle. Tylko dlatego teraz jest walka, ba mistrza konstruktorów Merc już ma. Problemu by nie było gdyby Hamilton na Silverstone przepuścił Maxa (czyli czekał aż tamten wróci ze szpitala itd). Wiem co wyczynia Max, że się agresywnie broni przed nieuchronnym, że zasługuje na kary dużo większe od Hamiltona, ale tylko wg przepisów FIA. Problem, że: 1. Merc może wygrać mistrza oszustwem. 2. Kara śmierci za splunięcie na ulicę i klaps za morderstwo to nie są właściwe kary, nawet jeśli nakazane prawem FIA. Np. ta akcja na Węgrzech zasługiwała na dużo większą karę niż to co 5 dni temu. A realnie pokrzywdzeni stracili 35-40 pkt vs 0 pkt. Dlatego jestem za tym żeby Tsunoda skasował Hamiltona przy dublowaniu. To bardzo nieuczciwe, wstrętne, ale częściowo naprawi wyniki sezonu.
  25. Chyba zapomniałeś Marussia, HRT, Virgin i ogólnie czasy gdzie 107% w kwalifikacjach było masowo naciągane. Przypadkowo wybrany: https://www.formula1.com/en/results.html/2011/races/46/brazil/qualifying.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...