Kilka godzin temu podłączyłem swierzo zakupioną, nowiutką plazmę Panasonica 50VT30,
przesiadłem się z telewizora LCD Toshiba 46ZF355DG, jak na razie moje odczucia są skrajnie mieszane...
Telewizor jest bardzo solidnie i dobrze wykonany, posiada zaledwie 4cm grubości co jest rewelacyjnym wynikiem jak na plazmę, ekran pokryty dodatkową warstwą szklaną wygląda bardzo estetycznie, w komplecie do tv znajdują sie 2 zestawy okularów 3D (migawkowych) oraz dongle WIFI na usb.
Telewizja SD wygląda poprostu pięknie! Głeboka czerń, bardziej naturalne kolory powodują, że odrazu widać kolosalną różnicę na korzyść plazmy, jednak ... po podłączeniu PS3, już nie jest tak różowo... obraz HD jest jakby mniej szczegółowy, mam wrażenie, jakbym rozdzielczość zmienił na niższą, do tego ciągle brakuje mi kontrastu (szczególnie przy jasnych scenach)...
Decydując się na zakup Plamy VT30, kierowałem sie stosunkiem cena/jakosc oraz faktem, że jest to praktycznie jedyny TV na rynku, posiadajacy aktywne 3D prawie w 100% pozbawione najbardziej irytujacego dla mnie efektu 'cross talk" .
Nie mialem jeszcze czasu dokonac pelnej kalibracji telewizora i licze, ze jakosc obrazu HD ulegnie poprawie, jednak teraz mam lekkie obawy, czy pod katem grania na PS3/Xboxie plazma to byl dobry wybor...