Zapiski starego Świntucha
Bukowskiego opowiadania można zjadać całymi dniami, o ile ktoś lubi klimaty sex x alkohol x bicie mordy. Ja lubię. Lubię także jego spoób pisania - prosty(zrozumiały dla każdego) i zjadliwy nawet po cięzkim dniu pracy. Zbiorek opowiadań na 5+
a pomysl o typkach co maja za duzo tescia i zaczyna sie od tych 'polkoli' (nie wiem czy dobra nazwa) az pozniej zaczynaja gubic wlosy jak nastolatki vivy dziewidzctwo.
chociaz np.
jemu pasuje heeh
hehehe xDD
apropo wlosow
póki co ja zbieram cos takiego na glowei
kiedys mialem dlugie i wygolilem (jak mowili 'na zaglobe' i (pipi)nia troche byla, bo mi sie krecily) ale teraz znam elo sposoby i bedzie nice.
teraz mam mniej wiecej tak
(pipi) TYLE PISALEM I CHUI WCIELO MI POSTA
DAMN
/
teraz to taki moj styl bardziej, ponizej 2
<- zayebiste tatoo :S
ku.rwa mialem wiecej ale sie skasowaly sorry