-
Postów
10 927 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
15
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Banny
-
Do mnie obrazkami musisz Ludzie piszą, ze poleasingowe to najgorsze ścierwo, ale czy zawsze? np. https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-nx-no0634t-elegance-awd-salon-polska-faktura-vat-23-ID6DIzHJ.html NX z 50k przebiegu za 130 https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-stelvio-salon-fv23-gwarancja-serwisowa-aktywny-tempomat-ID6DCKBR.html Stelvio 30k przebiegu za 135 ?
-
Jak dadzą takiego shooting brake'a to jestem chętny Raz w tygodni trasa 200 km w dwie strony + weekend to najczęściej wypad za miasto do innego miasta etc. Lubię jeździć lewym pasem dość żwawo. Jestem totalny lamer w Skodach, nie ogarniam. Podoba mi sie czarna/"grey" skoda w kombi, jakaś większa, czyli octavia/superb z ledami, ale nie wiem właśnie jakie to roczniki itd. Wiem o co chodzi Ale co zrobisz, q50 za małe teraz, qx za drogie/za stare, Lexy nowe za drogie. Stelvio mnie kręci, spróbuje gdzieś obejrzeć z bliska, ale jednak w 140k km to ledwie jakieś 25k km przebiegu mieszcze, no boje sie, ze troche za drogie to auto wyjdzie razem z ubezpieczeniem/serwisem?
-
musze zgłębić ten temat. Pewnie tylko autoryzowany dealer coś takiego oferuje. Dzięki za opinie! Co do pierwszego zdania, dało mi to do myślenia, bo porpzednie dwa wyjazdy (1k km i 600 km trasy w 2 strony) to robiliśmy wypożyczonym glc ;p i było komfortowo..
-
Dzieki. Nie tyle co wybór w tych autach, ale to takie "opcje" najbardziej pode mnie w budżecie. Moge się zgodzić z Twoimi argumentami, utrata wartości 508, oraz mulasty i pewnie duzo paliwa żrący suv to jak najbardziej racja. Jako, ze lubię czasem autostradą po lewym pasie szybciej pojechać, nie wiem czy mazda by sie nadawała. Z drugiej strony to margines użyteczności takiego samochodu (mozna zawsze pojechać prawym spokojnie z rodzinką ) Interesuje mnie całkiem czy ktos miał doświadczenia z zakupem 2/3 letniej używki?
-
@Mani dziękuję za opinie. Proceed miał ten lifting z ekranami, ale Ty mówisz o czymś więcej rozumiem? Jakoś nie natrafiłem an takie nowości w sieci. Zatem racja, lepiej czekać. To samo z Sportage. Będe pamietać jak coś w tym temacie by ruszyło, żonie sie Proceed podoba, a Pug nie
-
Witam serdecznie, zapraszam na nocne rozkminy. Ostatnio mam problem(y) z moimi samochodami - Lexus is250 i infiniti fx35. Obydwa mają po 15 lat. Lex 300k km przebiegu, Infi 200k. Więc lata i przebieg mają. Po kolei: Lex: Od miesiąca walczę z sondą lambda i błędami na desce. Dużo pitolenia, mało efektów. Teraz najprawdopodobniej będzie trzeba wyciągnać sterownik by wyprogramować, koszt to 600 + koszty wyciagnięcia i włozenia z powrotem. Poza tym auto ma jakieś mniejsze bolaczki, sporo niedoskonałości w lakierze, takie dość zmęczone jest. Przyznaje, że przepłaciłem za ten egzemplarz, nauczka na lata. Postanowiłem go sprzedać jak ogarnę te rzeczy. Infi Dwa miesiące tułam się z drganiami w budzie (środek i zewnątrz) przy 80-120+ km/h, po oponach, wyważaniach , wymianie klocków i tarcz przód i tył przyszedł czas na wyważanie wału. Zobaczymy czy to pomoże, według mechanika to luzy an krzyżakach. Poza tym, wypada zapłon na jednym cylindrze, a ostatnio nie chciałą mi zapalić na benzynie, zapalała tylko na gazie. Od 5 dni nie ruszałem auta, zobaczę jak jutro będzie, ale układ paliwowy/filtry do sprawdzenia. Także też sporo do zrobienia. Po tych kłopotach naszły mnie myśli by sprzedać te 2 auta i (mając na głowie większe, pojemne auto, automat z benzyną): a) wziąć leasing - pytanie do Was, myślałem nad opcją np. 35% wpłaty, 4/5 lat leasingu z jak najniższą ratą i 20%/30% wykupu. Czy to spoko opcja? Zależy mi na jak najniższej racie, budżet do powiedzmy 150k... Co i tak jest naciąganiem. Z tego co obejrzałem w sieci, to jest naprawde krucho by w takich pieniadzach mieć coś "fajnego". Nie oglądałem jeszcze w salonach nic, nie wiem jak działa "rabatowanie" i przebijanie ofert, ale powiedzmy takie mam typy, auta "od ręki", nie chcę czekać pół roku... 1) Ok 135k w salonach, 1.6 benz: 2) ok 140k w salonach, 1.6 benzyn: 3) CX-5 , 140 około, 2.0 z automatem Innych opcji do 150 to tak średnio widzę, może coś doradzicie (ps: nie chcę VAGów, może tylko skoda by przeszła) b) Sprzedać lexa i włożyć w infe jeszcze z 5k, zrobić na rodzyna i jeździć dalej. Infa ma wyglad, ten silnik, ma ten dźwięk, ale ma też ułomności swoje, coś tma skryzpi, coś tam szwankuje etc. Wszystko fajnie do kolejnej awarii. Czasem aku świruje i nie chce odpalić, a wożąc się po wakacjach z małym dzieckiem nie chcę nagle stanąć w polu... c) sprzedać obydwa i wziąć w leasing lekko używane auto? Nie do końca to widzę, bo moze zaraz coś tma yebnie, a tyle hajsu na używkę, cos "starego"? Takie wiecie, demówki moze, albo z przebiegiem ok 25k km? Marzy mi się stelvio https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-stelvio-salon-fv23-gwarancja-serwisowa-aktywny-tempomat-ID6DCKBR.html#4be87b0925 albo jakiś Lexus NX https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-nx-200t-comfort-awd-salon-polska-aso-1-wlasciciel-vat-marza-ID6DQxKE.html#57cb4c5247 (Lexus się nie zepsuje....;) ) Co myślicie? Troche mnie to przeraża, tyle hajsu (a i tka to jest mała kwota, optymalne fury sie raczej od 200k zaczynają..? :p ) no i te silniki, Peugeot 3008 z 1.2, Kodiaq z 1.5.. boje sie tego. A infi ma 3.5 wolnossak v6 i po prostu jest to coś.
-
O, to o mnie mowa. Tak, potwierdzam, zaj,ebiscie to wygląda, jeszcze ostatnio zachód słońca plus bardzo slaby deszcz = sztosik.
-
Zazwyczaj wylatuję 11/12 ale teraz trzy dni pod rząd wyjeżdżałem ok 20 i to chyba będzie kontynuowane.
-
Dziś robotę cisnę, aby jutro jak nie będzie padać to dorobic trochę km
-
Złodziejskie kur,wy
-
@MierzejX co to za kolor? Czarny, czy jakiś "kameleon"?
-
W tym tygodniu combo deszcz + robota + dziecko przeziębione wiec nici z jeżdżenia
-
Chłopie tu też płasko, mam dwa "pagórki" i tylko tam coś można podziałać A Tobie sie nie nudzi 1 trasa? Ja robię sobie opcje bocznymi dróżkami, aby urozmaicić, ale też mam świetne inne opcje na dłuższe wypady (na które teraz nie mam czasu )
-
No mam I gen, więc w drugiej musi być tylko lepiej Poza tym, do czego przyrównujesz? Co Ci sie nie podobało?
-
OK : D
-
to zakladamy?
-
excellent idea
-
jasne! dla mnie to istotne by wiedzieć ile piw moge wieczorem wypić.
-
Myślałem też nad komputerkiem Wahoo Bolt, tym takim prostszym, ale tam nie będzie zliczał kalorii itp tylko trasa/ prędkość/ kadencja etc? Hmm, jednak nie wiem czy jazda z zegarkiem na szosie by mi odpowiadała. heh, akurat miałem żółtą bluzę i na to odblaskowo żółtą kamizelkę i nawet komin pomarańczowy XD (reszta już cała czarna; ))
-
-
Potworek powiadasz.. ale do uratowania? @kanabis Na stravie by pokazywało spalone kalorie, co musze mieć? Bo korzystam tylko z telefonu i aplikacji, pewnie jakiś czytnik tętna czy coś?
-
A takie cos docelowo bym chciał zrobić, czyli dołożyć na przód bagażnik.
-
@kanabis mega Wpadł mi w ręce taki rowerek: koła 26 cali, ogólnie trochę mały. Ja jestem 176 cm. Tak z "przymiarki" to dupe bym chciał troszeczkę jeszcze wyżej plus do tyłu.. szukałem sztycy na allegro z "setback" ale nic nie znalazłem. Co mogę zrobic, by uratować sytuacje? Czy sprzedać? Rower do miasta po bułki, kosztował tyle, co pół tankowania mojego V6.
-
Płaczę w środku jak czytam o Jimnym.. przecież to samochód doskonały.