nie bede sie wiecej rozpisywal, ale mialem an mysli to, ze by kupic gupia szmatke w sklepie popularnym musisz sie niezle nastac w kolejkach, bo duzo bydla jest. ale bardziej mnie wkurzyl fakt, ze w wiekszosci sklepow jest wsyztsko za drogie jak na jego standardy jakosciowe - no (pipi) teraz house czy cos podobnego zyczy sobie 39 w góre zł za zwykla koszulke? prosze was... albo z Zary 99 zł <- za tyle kasy mozna miec juz na wyspasie koszulke dobrych, zagranicznych brandow, zreszta malo kto kupuje teesy za taka kase.
albo ja po prostu za biedny an zakupy jestem