Banny

+ już trochę starsze https://www.youtube.com/watch?v=IyWmSnuS850

tak, mam goty i jest PL język.

na dzień dziecka

skąd brałeś? ja w końcu zapominałem zamówić :{

Na żywo widziałeś takiego czarnucha? :)

Najpierw dałem plusa, a później zeskrollowałem do góry i zobaczyłem stłuczony samochód, heh! ładnie

:(

S(pipi)aix - właśnie fury typu BMW, VW, Audi (a3 rozważałem, ale juz droższe to to) są dla mnie mniej ciekawe.. ;)

Właśnie wróciłem z oglądania Lexa. Pierwszy raz w życiu się spotkałem z tym autem. Samochód kolegi kolegi; nie na sprzedaż. Czarny, sedan, rocznik 2003. Na fabrycznych 17' automat. Ogólnie - bardzo mi się podoba. Troche sznytu elegancji, trochę gangsterki. Dostałem kluczyki, pooglądałem sobie wszystko, plus za to, że nie jest to duży sedan. Raczej mały, w środku też jakoby ciasno, ale to nieistotne. 2 osoby + pies, to tyle miejsca wystarczy. Bagażnik też okej. Później jazda próbna, fajnie silnik zawył jak trzeba było wyprzedzić..mniam. A tylko 155km w ciężkiej budzie. Dla mnie wystarczy w zupełności. Jedyne co mnie zmartwiło to widoczność na tył, dupy wcale nie widać. Mistrzem parkingu nie jestem, więc czujniki/kamerka to mus. W międzyczasie dzwonił gość od forda; dziś mieliśmy się spotkać. Wtedy nie mogłem odebrać, a kiedy byłem już zdecydowany, że forda nie chcę i szukam lexa to oddzwoniłem do gościa, a facet mówi, że auto nie jest juz na sprzedaż, bo żona na parkingu zahaczyła drzwiami... przeznaczenie?! hehe To proste - rynek aut używanych charakteryzuje się tym, że kupujesz to, co jest, a nie to, co chcesz. Wybierasz najlepszą ofertę pod kątem stanu i historii auta, a nie prestiżu marki (pomijam klasyki i modele niszowe, dla których niekiedy trzeba pół Polski przejechać). Bezwypadkowy Focus 1.6 z niskim przebiegiem i z polskiego salonu w mojej opinii zawsze będzie lepszy od lśniącego, lecz okazyjnie taniego Lexusa z Niemiec. Łatwo powiedzieć, bo kupuje się oczami, ale dając ponieść się emocjom najpewniej nadepniesz na minę. A najlepsze perełki można znaleźć wśród samochodów, których nikt nie szuka (np. Chevrolet Cruze). I tak i nie. Nie po to trzymałem pieniążki an cos fajnego, by teraz kupić co tam będzie. Jak już zakupić coś na te 2-3 lata to musi mi sie podobać. I nie chodzi o prestiż marki; po prostu do 20/23k nie wiem co mogłoby mi się bardziej podobać niż lex. Mógłbym brać fiata młodszego z lepszym wyposażeniem, ale tak jak chłopaki pisali - jeszcze zdążę rozumem wybrać auto.. ;) heh Tamten Focus miał jakiś epizod z rowem, ale nigdy się już nie dowiem czy poważny.

Wiem, wiem. Dla mnie to minus, ale cóż. Może będzie to plusem.. około 12 jadę sobie obejrzeć lexa. A Pajda co myślisz? zapytałeś co tam widzę w tym aucie, to odpisałem ;)

Tak, manual 6 biegów. Miałem dziś jechać oglądać forda, deszcz padał to przełożyliśmy na jutro po 17. A na jutro około 12 jadę do kumpla obejrzeć lexa z bliska, wsiąść itp, więc pewnie będzie tak jak piszecie - zajarany Lexem będę i ford wyda mi sie mniej fajny. może to przeznaczenie, że ten deszcz padał? hehe jedyna moja obawa to taka, że jako nie jestem mistrzem kierownicy będę się bal, że zarysuje nowe autko :( dokupię chyba czujniki tylne.

Tak, Punto i Bravo odpadły.. Alfa piękna, ale 159 trochę kosztuje i naprawy byłyby znacznie częstsze niż w Lexie. Może kiedyś jak się dzieciaki pojawia to SW ;)

- wygląd - z tego co wyczytałem bezawaryjność, trwałość.. albo to bajki - wygoda podróżowania - wyciszenie - automat - mulasty, ale niezniszczalny - 6 cylindrów - nietuzinkowość, nie chcę skody, VW, nie wiem co do 20-23k mógłbym fajniejszego kupić - japoński

Brr, jak sobie radzicie z wyborem auta? Bo ja ciągle się waham między fordem focusem mkII / lexus is200 ... nie wiem czy sie tu rozpisywać. Na pewno mieliście podobne rozkminy i staliście przed wyborem, jak to rozwiązać?! Rzut monetą?

ten drugi kawałek jest spoooooko

Nie daje mi spokoju myśl, że był wypadkowy. Problem z sprzedażą dalej za rok, dwa lata pewnie będzie przez to, prawda? -_-' dziś jade z kumplem z miernikiem, zobaczymy ale jakoś jestem na nie.

nawiewy na maksa i bez dachu dałbyś radę. ładny dupowóz, ile?

To chyba nie wózek do codziennej jazdy? :p gratulacje!

jo i jeszcze masełko ze śmietany..ale to cicho. :P

Tak, zależy co tam było robione. Mam juz miernik lakieru, dowiem się więcej. Zastanawiam się czy 15.700 za Focusa z 2005 roku to nie za dużo? Wprawdzie ma pakiet titanium, do tego silnik benzyna, rzadziej spotykany. jak myślisz? Bravo nadal aktualne. Chodzi tez o to, by później było łatwo sprzedać furę. Za rok, może dwa lata przesiadka, jak dobrze pójdzie ;)

mąka pełnoziarnista + drożdze, woda, płatki owsiane zmielone twaróg, rzodkiewka, troche papryki, szczypiorek pomarańcza, woda, cytryna zaraz jajecznica wjeżdża. Witam w domu THERMOMIX!

Akurat tamta firma, co podesłałem to jest z tego samego miasta co samochód, wiec fajnie się to zgrało :) Od kumpla: hmmm... co myślicie? jak to nic poważnego, to luz. A jeśli cos poważnego, to najgorszy wypadek to rdza w przyszłości? Problemy z odsprzedażą?

W tym pdf jest tabelka, a tu trochę więcej napisane: http://www.niekupujgrata.pl/inspekcja_rozszerzona.html Np. na jeździe próbnej to nie wiem czy bym wyczaił jakieś braki z układem kierowniczym czy inne stuki-puki ;)

A w salonie forda zrobiliby taki raport? http://www.niekupujgrata.pl/download/raport_rozszerzona.pdf

Kolejny odcinek kupowania auta. Znalazłem niedaleko mnie Focusa 5 drzwiowy, 1.6 benz 115 km, czarny https://www.olx.pl/oferta/ford-focus-1-6-16v-titanium-kupiony-w-polskim-salonie-prywatnie-CID5-IDmmgos.html co myślicie? facet VIN mi podesłał. chciałem wynająć ekipę: http://www.niekupujgrata.pl/ Bo kurde nie mam znajomka, co by ogarniał auta/umowy.