ostatnio czytałem: Dygot (znakomity), Strefa Interesów (świetna, ciekawa lektura, która daje do myślenia) Dostatek (kończę, bardzo dobry)
szukam czegoś w podobnym sosie, na lato, czyli raczej lżejsze, 300-400 stron, okładka najlepiej miękka (nie chce mi się dźwigać, e-book nie przemawia do mnie)
Na półce mam jeszcze Lotnisko w Monachium - warto zaczynać? Ach i jeszcze Opowieści z Meekhańskiego Pogranicza