heh, dodzwoniłem się do gości i już po sposobie wysławiania się mogłem stwierdzic ,zę odpuszczam tą ofertę. Typ jakis taki lekko patologiczny, trochę ściemniał, troche kręcił, w aucie "sprężyny na pięć, karoseria na pięć, silnik na pięć, no nie?" "Żadnych wad nie ma, nic nie stuka nic nie puka" Takze ten Merc odpada, poszukam czegoś innego.