Pierwszy raz to chyba kaczki na pegasusa lat miałem coś około 5, pamiętam te wyprawy po gry do kolegów którzy sępili gier albo jazdy z ojcem na giełdę. Po dwóch latach brat kupił PC, chwalił się że ma taka grę gdzie się kradnie samochody i są skrzynki z bronią no i wtedy się zaczęło GTA1, zawsze po powrocie do domu myślałem sobie w łóżku jak zrobić w gta największy korek na ulicy, blokada ulicy limuzyną itd. . Do dziś najlepsza dla mnie serią gier na świecie jest GTA reszta to średniaki żadne inne gry tak mnie nie wciągnęły.