Ja też bardzo lubię tego z Biedry, najbardziej mi smakuje ze wszystkich. Tylko większość tych tanich energetyków mnie wcale nie pobudza, wręcz zmula. Tylko te droższe, nawet nie wiem czy wszystkie ale red bull i burn mają składnik co się nazywa glukuronolakton czy jakoś tak i on powoduje prawdziwe pobudzenie, nie spałem po tym. Więc jak chcecie dostać małego kopa to bierzcie te z tym składnikiem, reszta to pic na wode