Ja ta sytuacje widze troche inaczej: osoba ta posiada pewna zaradność życiowa, a wy macie wrodzone predyspozycje do wykonywania czarnej roboty, popularnie zwanej - waflowaniem.
Zaradność życiowa ?
Przecież z rankingu nie ma żadnych profiów, więc co z tego, że jest się top10 przykładowo jakiegoś tam ranka, skoro nie ma się z tego satysfakcji.
Dla mnie nie jest to zaradność życiowa, a mus na wydłużenie sobie e-penisa.
Pisałem o ogólnej zdolności do manipulowania ludzmi, niekoniecznie o tym konkretnym przypadku. Nie znam tego człowieka, ale przecież możliwe że on czerpie przyjemność z posiadania platynowych pucharów,