Moim zdaniem to jest chore!
Tylko dla tego, że jestem drugim właścicielem sprzętu (na gwarancji) to traktuje mnie się jak śmiecia ? Coś tu jest nie tak! Przecież okres gwarancyjny się nie skończył, co więcej przez pojawienie się znanej usterki - gwarancja miała zostać przedłużona o następny rok (tak deklarował producent).
Wiadomo jest, że producent nie zarabia tylko na samej konsoli, ale i na grach i na licencjach. Więc jeśli ja kupuje np. konsole od osoby, która już nie będzie grała, (bo np. się jej to znudziła, kupiła konkurencyjna konsole itd) to będę kupował nowe gry i akcesoria do nowej zabawki. Czyli producent będzie zarabiał nadal. Coś tu jest nie tak w postrzeganiu klientów, (czyli nas graczy) przez producenta, czyli firme microsoft.