Hubi.

Felicja to calkiem niezle auto. Tzn. ma je kumpel i nie narzeka, a daje niezły wycisk samochodom. Jezeli chodzi o wyglad to bez rewelacji, ale jesli nie masz wysokich wymagan to dobre auto.

a co CI za roznice robi, skoro i tak jest czerwone?

Ty po ulicy chcesz w tym chodzic Oo?

ja minimalnie do dwojki schodze, wrzucanie na luz nie jest bezpiecznie a ekonomizne tym bardziej

jak wiesz, ze nie wyrobisz sie, zeby zwolnic to szybciej redukuj biegi. JA ostatnio to praktukuje przy kazdej okazji i staram sie nie stawac juz w ogóle. Tylko nacisnij przy tym lekko hamulec (tak aby swiatlo sie zapalilo), zeby Ci z tyłu widzieli, że zwalniasz.

a ja slyszalem, ze w kwietniu tego roku ma juz byc

ostatnio duzo sie o tym mowi. Jak Wy do tego podchodzicie? Stosujecie jakieś "sztuczki"? Czy naprawde obnizaja spalanie? Ja hamuje silnikiem, w pewnej odleglosci przed np. skrzyzowaniem wrzucam na nizszy bier, potem jeszcze nizszy az do dwojki. Podobno spalanie male i hamulce sie nie zuzywaja. Z kolei ojciec mowi, zeby tak nie robic bo sprzeglo sie zuzywa/ Kto ma racje?

mieli to wprowadzic od stycznia tego roku, ale cos im nie idzie i jeszcze ustawy nie ma i bardzo dobrze

test różni sie bodajże kilkoma pytaniami A kiedy robiłeś kurs?

proponowałbym zostawic może ktoś zechce podzielić się relacją z podróży lub kilkoma radami, jak to zrobił Greah

Jak napisał kolega, masy nie zyskasz. Ale kiedyś, jak byłem duzo młodszy, robiłem podobnie, tylko intensywniej. Miałem drążek zawieszony w drzwiach pokoju brata, a tam koputer. Za każdym razem gdy wchodziłem, wychodziłem z pokoju, podciągałem się. Z czasem dużo tego wychodziło (sporo na kompie siedziałem ) i tylko zyskałem. Ładnie się wyrzeźbiłem i na sile również sporo zyskałem.

Dzisiaj jeżdżąc po lubelaku widziałem już z dwóch motocyklistów, świetna pogoda była, ale mimo wsysztko troche zimno. Ale z tymi dziurami trzeba uważac. Wjechałem w kilka dzisiaj krateró (niektóre szerokości połowy samochodu mojego) i myślałem, że mi koło urwie. Strach pomyslec co by się stało motocykliscie.

wg. mnie lipa jest z ćwiczeniem 3 dni pod rząd (sobota, niedziela, poniedziałek). W sobote nie rób drugi raz klaty, poćwicz najszerszy grzbietu (plecy) bo bez tego po jakimś czasie zaczniesz się garbić.

Na militaria.pl podkreślają, że pałki są dostępne bez zezwolenia więc raczej kolidować z prawem nie będzie. Poza tym mniej się będzie rzucać w oczy w bagażniku, nawet do schowka byś zmieścił A do respektu też dodaje jesli efektownie ją otworzysz Wracając do tematu: \ wciąż o spalaniu w puncie moim. CHcąc sprawdzić, odłączyłem sonde lambde. Wynik wyszedł taki sam, w granicach 10-11 l wiec pomyslalem, ze do wymiany sonda jest. Podlaczylem ją na nowo i teraz spala ok. 6 l Oo Samo się naprawilo?

Ładna. Ale z tyłu chyba kanapy nie ma nawet?

Posiadanie kija samo w sobie może kolidować z prawem, ale nie jest to sprecyzowane. Posiadanie jedynie oryginalnego kija baseballowego jest legalne. Ale podczas kontroli mogliby się przyczepić. Jeśli do obrony tego potrzebujesz, może kup batona? Mniejsze, poręczniejsze i całkowicie legalne.

strone wczesniej masz ogłoszenie Wolnego, który poszukuje właśnie trylogii.

skoro możemy recznie zmieniac biegi to na jakiej zasadzie to dziala bez sprzegla?

czy w samochodzie z automatem i tiptronikiem mamy pedal sprzegla?

a mnie ciekawią dwie kwestie- czy mamy obowiązek odpowaidać na ww. pytania w stylu "gdzie to się jedzie?" i czy mogą nam na wstępnie zadać pytania "Wie pan za co pana zatrzymaliśmy?" @Desser- jechałeś z dozwoloną prędkością?

palić nie pozwalam nie chce żeby potem cały samochód śmierdział fajkami i wszędzie walałsię popiół

Jak jesteś współwłaścicielem i w coś wjedziesz, zniżki traci właściciel (np. ojciec) Ja mam inne pytanieL są jakieś ograniczenia w liczbie współwłaścicieli>?

a czy przypadkiem sprawdzenie tego nie zajmie chwili? wiele przyczy moze byc

1.1 pali za duzo, bo kiedys mniej

czarny najlepiej, uniwersalny i taniej znajdziesz