Bzdura. Faktycznie, skala złodziejstwa może by się obniżyła ale mentalności nie zmienisz. Ja już podawałem przykład Painkillera, który był sprzedawany w kiosku Ruchu za 19.99 a sam byłem świadkiem, jak w Poznaniu na Bema, kupowano od ruskich tę grę za 15 złotych.
Taka mentalnosc niestety i zmienic sie tego nijak nie da i nie sadze aby cos w tym temacie uleglo zmianie. Wszystko jest w sieci, ludzie sciagaja i wola nie placic. Osobiscie chetnie wciagam starsze tytuly na PC za smieszne pieniadze (do 5 dych max) bo tyle za gre na "blache" wydac moge. Obecnie czekam na nowego xa360 i powoli zaczynam wertowac allegro w poszukiwaniu jakichs gier do sieci, abonament za live chetnie zaplace bo to b. ciekawa usluga.
Najbardziej jednak dziwi mnie fakt dalszegoprosperowania gield, gdzie sciagana muzyke czy filmy pali sie hurtowo na plytki i chetnych nie brakuje. Niemal kazdy o tym wie, nikt z tym nic nie robi. Dziwi tez, ze w erze internetu, ktory ma kazdy praktycznie ludzie wola placic komus zamiast samemu to sciagnac - ciemnogrod.
wow, najpierw przeczytalem posta, pozniej popatrzylem kto go pisal i nie moglem uwierzyc