tia... jak całą 13stkę wydałem na gry to jakoś przejąłem się dopiero po miesiącu
ja mam uklad taki, ze pieniadze sa wspolne, ale kazdy moze sobie w granicach rozsadku oczywiscie, wydac na swoje male zboczenia chociaz jak ostatnio zastanawialem sie nad falloutem za 219zl to sama mnie namowila, mimo iz z grami ma wspolnego tyle co ja z baletem mongolskim