Miałem robić z tego tłoczonego soku, z firmy Słoneczna Tłocznia, no ale...
Niedawno zadzwonił do mnie kumpel czy nie chcę jabłek (w dowolnej ilości ) z jego przydomowego sadu, bo już zaczynają lecieć, nie ma kto tego jeść, no i ogólnie za tydzień nic z tego nie będzie, bo wszystko pognije. Pewnie się domyślacie co było dalej
Życzcie mi żeby wyszedł co najmniej trochę lepszy niż ten poprzedni, a i tak będzie fantastycznie!