Nie, to standard. Cena cennikowa zawsze jest 'wyjściową', od której zaczynają się negocjacje. Zresztą Kia cennikowo stoi 70 tysi za najtańszą, a wystarczy odpalić allegro żeby obczaić, że masa salonów oferuje ją za ~65-66 właśnie. Podejrzewam, że podobnie jest z Dusterem.
Zresztą, tu sobie możemy dyskutować co się komu podoba, a co nie, co warto kupić itp. a i tak najważniejsze jest to jak kto sę w danym samochodzie czuje. No ale tu już musisz sobie sam odpowiedzieć na pytanie po przejażdżce (a najlepiej kilku) Dacią - czy dobrze się czuję prowadząc ten samochód? No chyba, że chcesz kupić cokolwiek na rok-dwa z zamiarem wymiany na lepsze po tym czasie to w sumie faktycznie nie ma się co zastanawiać tylko brać najtańsze na budowę.
Swoją drogą ten Duster to miał chyba jakiś lifting teraz, nie? Aż się chyba przejdę dziś z ciekawości do salonu obczaić co tam pozmieniali ciekawego.