Keymaker

Jeżeli gra nie będzie miała premiery w Polsce, to podejmę się manify pod sejmem w sprawie dyskryminacji w UE na tle narodowościowym !

Nowe info o grze. Premiera 8 czerwca =)

Zdrapki.

Ogłaszam Ilijaynę najbardziej irytującą postacią. Nie dość, że brzydal, to jeszcze irytuje jak sto sku.rwysynów Niektóre postacie teraz wydają się tam naprawdę na siłę wciśnięte. Ten pilot dla przykładu - no ku.rwa, nadal nie pamiętam jak się nazywa... Czy wytłumaczone było wcześniej, że dotyk Jacoba czyni z dotkniętego istotę nieśmiertelną ? Ale akcja z Richardem była rozbrajająca: - Where did you come from ? - You wouldn't believe me if I told you. - Try me. - (odwraca wzrok) Not yet. Co to ma w ogóle być !? Dziwny układ Bena i Lock'a w poza wyspowej rzeczywistości też mnie zastanawia. Ale odcinek dobry. Dam 8+/10.

Powinni zrobić poboczny serial skupiający się właśnie na tej parce ;] No po prostu walka na dissy była niemal na tak wysokim poziomie, jak początek 4. sezonu (gitara elektryczna House'a i criminal mastermind Wilson ). Swoją drogą, już myślałem, że Chase zarucha Trzynastkę =]

Plastikowa gitara od Rock Banda czy coś bardziej skillowego ? Weź poka, bo nie wierzę.

Zaraz, ale recenzent musi trzeźwo spojrzeć na grę, na każdy jej aspekt. Musi umiejscowić ją w hierarchii. Heavy Rain jest poniekąd objawieniem i najlepsza grą w swojej kategorii. Problem taki, że jedyną konkurencyjną grą mógłby być Fahrenheit. Ja bym się pokusił może o 9-, ale 8+ brzmi dla mnie też dobrze.

Żeś dojebał do pieca z tą oprawą graficzną ;] Ja tym razem nie czekam specjalnie na playlistę, tylko info odnośnie tweaków w mechanice, mających zwiększyć żywotność gry i ułatwić jej obsługę na imprezach. Wiele jest tu do zrobienia.

Właśnie skończyłem tę grę. Chętnie przeprowadziłbym co prawda wywód nad tym, czy można to określać od tak sobie mianem gry, jednak zakończenie wpłynęło na mnie bardzo dołująco. Podobne do kolegi wyżej, jednak nie tak tendencyjne: Naprawdę, to jakie pokłady emocji ta gra u mnie wyzwoliła, ile myśli wywołała do odpowiedzi. Za takie coś należy się tej grze szczególne uznanie. Ponarzekam jeszcze na mechanikę i technikalia, ale teraz, świeżo po zakończeniu, jedyne co mogę powiedzieć, to: GRA SPEŁNIŁA MOJE OCZEKIWANIA !

Czort, miałeś wrzucić fit ! I coś dla banny'ego dziś znalazłem u mnie w internecie: nowy kierunek na ASP - moda .

Szukam jakiejś casualowej marynarki, nie takiej do krawata, tylko takiej, w której będę mógł się pojawić na jakimś spotkaniu, w klubie bardziej, powiedzmy oficjalnie, wiece, z przytupem, ale nie z przylizem.

@banny - proponuję przyjść na uczelnie z lampą Alladyna na uczelnię, zniszczysz tym samem piaskowe potwory. No nie wiem, prowo, ARTYSTA albo prawdziwy debil :potter:

@czort - poka

Ty naprawdę pływasz w gó.wnie ? :o To daje dobry pogląd na fanów Mastodona.

Chipsy Aro z Makro - 2,90 za ogromną pakę, która w przypadku "firmowych czypsów" jest ponad 2 x droższa. Świetne w smaku - jadłem paprykowe, niedługo ogarnę zieloną cebulkę. Polecam !

Czy jest to zamiennik dla oryginalnego Network Adaptera ? LINK

Włochaty i piszczący osobnik z tego zespołu jest podobny do jednego z bohaterów filmu "Kac Vegas", czyli...

Foty z gry w wysokiej rozdzielczości Mutant w okularach w kształcie serduszek i ta wieża otoczona światłem - :o :o :o

Są jakieś darmowe ?

Liczy się pie.rdolnięcie, nie stopień skomplikowania charta ;]

Ja jestem jakiś inny chyba, bo widzę naprawdę ogromny potencjał drzemiący w tym sprzęcie, jeżeli chodzi o gry sportowe. Może nie w regularnym gameplayu, jak FIFA, ale przy minigrach, a w przypadku takiego Fight Nighta to spokojnie można by zrobić z tego normalny kontroler. Trochę wiary w ludzi i szczytowe osiągnięcia techniki

The White Stripes <3

Jak tylko masz taką możliwość, to bierz perkę z RB2/TB:RB. Gitary to bardzo subiektywna sprawa. mikrofony o Singstara bezprzewodowe. Gry to jak najbardziej. RB+RB2 i kilka złotych na eksport piosenek. Możesz też się pokusić o Lego: RB dla bardziej lajtowych i imprezowych kawałków.

Miałem odwrotnie. Podjeżdżając do MakDrajwa dostawałem np. dwa kubki Coli

Dobry odcinek, sporo bezpardonowej akcji, klimat jak gdzieś tak w drugim sezonie. Był wyeksponowane cycki Kate, pod przykrywką koszulki, ale jednak. Jak dla mnie motyw ze spotykaniem się poszczególnych postaci w alternatywnej rzeczywistości musi mieć jakieś znaczenie. Nie rozkminiłem jeszcze jakie, ale na pewno ma.