Od momentu ogłoszenia pierwszych szczegółów dot. tej gry największe nadzieje łączyłem z trzema elementami: ukazaniem specyficznego klimatu bycia uczniem ciemnej strony Mocy, pokazaniem niemocy zwykłej jednostki wobec Sith'a i, od strony technicznej, świetnej fizyki w parze z przyzwoitą grafiką.
Od razu powiem, że moje nadzieje zostały spełnione co do joty Ładny cinematic rozpoczynający demo uderzył we mnie klimatem i niezgorszą grafiką. Przed tym jednak odpaliłem Grip Tutoriala, coby sobie potrenować. I tu micha mi się zaśmiała po zobaczeniu płynnej i funkcjonalnej fizyki (chociaż zastosowanej tu na małą skalę).
Drugi element - moc naszego Sith'a. Czuć ją, gdy rozprawiamy się z grupą Imperialistów jednym rzutem beczki wybuchowej, obserwując reakcję łańcuchową, również gdy używamy mocy do wywołania trzęsienia i kładziemy całą grupę przeciwników na ziemię. Co mi się podobało, ot motyw z podniesieniem Tie Fightera z użyciem mocy i ciśnięcie go w przeciwników. Moc !
Przechodząc do czysto technicznych aspektów dema, to uwagę zwraca przede wszystkim płynność, z jaką wszystko się odbywa. Nie zauważyłem jakichś specjalnych zacięć. Duet Havok + Euphoria prezentują nam tu istny taniec śmierci podczas walki, a w przerwach pokazują pazurki przy takich akcjach, jak wyważanie drzwi mocą (nieskryptowane wygięcia !).
Nie można porównywać tej gry do JO/JA, gdyż są to gry inne gatunkowo. A warstwę fabularną będzie można porównać dopiero po premierze gry, której wyczekuję z utęsknieniem po zagraniu w demo.
PS.
:idea: