django

To by bylo piekne. I ile ciekawych mozliwosci poprowadzenia fabuly! Watpie jednak zeby mieli na tyle jaj zeby cos takiego zrobic. Giereczki to biznes a Rockstar brak chyba odwagi zeby na serio pokazac faka biznesmenom w garniturkach ktorzy psiocza ze gry z kobietami sie nie sprzedaja. Wsadzenie paru zartow z niepelnosprawnych czy malej sceny tortur to jednak nie ten sam kaliber.

No dobra, ale laski maja jednak cycki i dupe, tak? Mozemy powiedziec ze to pewna fetyszyzacja, ale skoro laska jest napisana ok, nie jest ciapa do ratowania a raczej kopie zady i stawia na swoim to gdzie tu traktowanie jako podludzia? Jezeli ktos uwaza, ze Bayonetta czy chociazby stara Lara Croft sa na tym samym poziomie co jakies pikselowe tancerki na rurze z jakiegos Duka Nukema to ja nie wiem. Ciezko rozmawiac z kims takim.

Po kazdym uzyciu telefonu pijesz Ciechana i jest git. Homo sie zeruje.

Wkleiles artworki Batmana stojacego na gargulcach. Mozesz mi wyjasnic jak to wspomaga "design swiata gry"? Skoro designu calej gry nie wspomaga, level designu tez nie skoro jest zenujaco biedny i zrobiony po lebkach. Chyba nie wiesz do konca o czym mowisz i wyciagasz jakies dziwne wnioski. Glajdowanie moze i wspomaga klimat, ale jezeli element ktory je umozliwia wyraznie oslabia flow i level design to chyba jednak wychodzi na minus? Czy tylko glajdowanie jest wazne a reszta to (pipi)? W takim razie mialem racje, Tomb Raider (pipi)owy bo przeciez nie przeszukuje sie krypt. Design swiata gry do dupy. W mojej glowie to inaczej wygladalo.

Growe Batmany (pipi)owe bo nie mozna ziplajnować się do lecącego samolotu.

"Design wypadl o wiele lepiej bo Batman byl Batmanem." Przepraszam, ale design czego? Postaci w Twojej glowie?

Tak umierają janusze. Pieknie powiedziane Ragus. Mi sie Batman AA podobal, ale dupy nie urwal. System walki fajny, ale strasznie ograniczony. Mimo raczej pasciarskiej historii klimacik jest niezly, walki z bossami za to strasznie nudne. No i szybko jakos pierdyknelo. Myslalem, ze dopiero sie rozkrecamy juz zaczelo robic sie troche ciekawie a tu (pipi) - koniec. Słabe 8 bym dał. Django Djangitano, internet's laziest videogame nerd.

Ochlonelismy troche, zrozumielismy (mam nadzieje) swoje bledy wiec otwieram. Przypominam, ze jestesmy jednak nie byle gdzie bo w samym legendarnym Undergroundzie - wrzucajcie prosze rzeczy ktore nie wieja sandalem (czyli - leca w radio). https://www.youtube.com/watch?v=dEtADz-9tqk

Nie powiem, jestem pod wrażeniem.

Odbiór osobisty Białystok/Kraków albo zabawa w wysyłkę. ► George R. R. Martin - A Feast for Crows - 15zł ► George R. R. Martin - A Storm of Swords Part 1 oraz Part 2 - 20zł sztuka ► Jane Austen & Seth Grahame Smith - Duma, Uprzedenie i Zombie - 7zł ► [uniwersum Metro 2033] Szymun Wroczek - Piter - 20zł ► [uniwersum Metro 2033] Tulio Avoledo - Korzenie Niebios - 20zł ► [uniwersum S.T.A.L.K.E.R] Marcin Gołkowski - Ołowiany Świt - 20zł ► Stieg Larsson - Mężczyźni Którzy Nienawidzą Kobiet - 15zł ► Chuck Palahniuk - Pigmej - 20zł ► Chuck Palahniuk - Uchodźcy i Wygnańcy - 15zł ► Chuck Palahniuk - Niewidzialne Potwory - 20zł ► Jeremy Clarkson - Świat Według Clarksona [wyd. pierwsze] - 5zł ► Stephen King - Sklepik z Marzeniami - 15zł ► Stephen King - Zielona Mila - 10zł ► Stephen King - Misery [ENG] - 15zł ► Stephen King - Lśnienie - 10zł ► sześć książek z uniwersum Gwiezdnych Wojen - 10zł ► James Patterson - Worst Case - 15zł ► Paktofonika [wyd. Krytyka Polityczna] - 10zł ► Andrzej Sapkowski - Sezon Burz - 20zł ► Andrzej Sapkowski - Saga o Wiedźminie [wyd. CDProjekt] - 25zł sztuka Wszystko oprocz AFFC oraz Lsnienia w stanie 10/10. AFFC ma problem z okładka której się zaczeła odklejać folia, Lsnienie ma ogólny syndrom wczesnego zmęczenia istnieniem.

Przegiecie.

Mad Max 3 W filmie duzo czasu poswieca sie dzieciom ktore niestety mowia do kamery. W skrocie: (pipi). Nie polecam.

Ale ogozo to Ty szanuj.

Dostałem raka.

System w dwójce był za mało wiedźmiński paradoksalnie. Ciągle uniki, bieganie, turlanie sie a gdzie ten taniec smierci ja sie pytam? No i startowalismy straszną pizdą bez podstawowych umiejetnosci. Jezeli znowu bede musial sie uczyc odbijac strzaly albo parowac dwoch ziomkow naraz to sie pogniewam na CDPR. Jedyneczka system walki miala raczej nudny, ale panie, ten klimat! Absolutny unikat, az chce sie pograc. Dwojka tego juz nie ma, trojka raczej tez nie bedzie miala. Ja rozumiem czemu tak jest. 'Pierwsza liga' nie wyglada tak pokracznie jak pierwszy Wiedzmin, ale i tak wielka szkoda. http://www.youtube.com/watch?v=FUCZsRVzV3I

Lubie sie w(pipi)iać.

Komiksu nie czytam, ale lubie wiedziec takie rzeczy.

Najprościej. http://vsrecommendedgames.wikia.com/wiki/Nintendo_DS

jezusku prosze zabij tych łże-feministów i białorycerzy.

Po dzis dzien zaluje, ze wymieklem gdzies w polowie cugu. Ale i tak bylo za(pipi)iscie. Teraz to raczej nic konkretnego. Czasami cos wciagnie na potege, ale to juz nie ta sila jednak. Wiem jednak, ze gdybym wlaczyl Cywilizacje, Sim City 4, State of Decay albo Dark Soulsy to pewnie bym siedzial caly wieczor (a moze i noc) znowu.

Nie pierwszy raz Dżujo ma problemy ze sprawdzaniem faktów. W poprzednim numerze pisał, że Fez zrobiła jedna osoba.

Rising miał troche problemów, ale jak na pierwszy tytul japonskiego studia ktore nie mialo doczynienia z kompami wyszedl i tak bardzo dobrze. Pozniej troche poprawili w paczu wiec malo kto moze sie przyczepic tak na serio. Platinum krule. Tym wieksza beka z S-E, firmy ktora przeciez posiada studia na zachodzie ktore sa obyte z architektura piecow. Na serio nie mozna bylo im tego dac? Glupota, lenistwo i, co najgorsze, pycha. Niech sie (pipi)ią. A skoro juz mamy dzien beznadziejnych newsow, oto kolejny! Jakis czas temu w Console Wars gadalismy o Double Fine o tym jacy sa niekompetentni a tu - bum. Lepszej wiadomosci na poparcie tej tezy byc chyba by nie moglo. Kolesie porzucaja Spacebase DF-9 i przechodza z alfy odrazu do release. Bez jakiegokolwiek zastrzyku kontentu. Wiecej info: Beczunia z grubasa.

Zalezy jak to to bedzie wygladac gameplayowo - ile przeciwnikow, jakie poziomy itepe. Gdybym mial oceniac na podstawie RE4 (ktorego TEW wydaje sie duchowym nastepca) to zmiana jest raczej na gorsze. W pierwszym wypadku mielismy lepszy oglad tego co sie dzieje wokol nas i moglismy lepiej na to reagowac. Ostatni, najnowszy sposob niejako zmiejsza skillowosc calosci - kto slaby to i tak bedzie szukal dogodnego momentu kiedy nie bedzie otoczony do ataku, ale Ci bardziej wprawieni (w RE4) mogli wymiatac nawet otoczeni przez wrogow bo mieli caly czas podglad na to co sie dzieje wokol nich.

Tak siegajac to mozna i Onimushe 3 przyzwac - lol japonce nie umio, zawsze tak bylo i zawsze tak bedzie xd. No oryginalne nie, dlatego mowie ze w ostatnich dwoch, trzech latach sytuacja wygladala lepiej, prawda?