Dark Knight to lepszy film, ale Rises to lepsze widowisko. Nie napisze w sumie lepszej recenzji. Aktorzy swietni, pacing idealny, muzyka fantastyczna, zdjecia wyborne. W scenariuszu dziur troche jest, ale jezeli na filmie bawisz sie tak dobrze, ze nawet tego nie zauwazasz to nie uznalbym ich za jakas wielka wade.
Jak ktos chce lepszej recenzji to niech czeka az Ogórkozo nazbiera drobne na bilet, albo obejrzy recenzje RedLetterMedia co wkleilem dwie strony temu (spoilerow nie ma). Pewnie duzo osob sie oburzy, ale dla mnie TDK i TDKR (razem) to taki Terminator 2 tej generacji. Warner Bros. moze teraz rehashować i rebootować Batmana ile chce, tego już nie pobiją.