mord00k

E no ale z Panem Tadeuszem to przesadzacie. Ani tego tak dużo nie jest , ani to specjalnie nudne.

Ale w dobrym stylu. Zresztą w tym miejscu w słowe ambitny , nie chodzi mi o ambicje lecz większą jego wartość

Cytat lekko z dupy bo to tak łatwo wyrwać pojedyńczy i umieść c'nie;]?

Wii dwa Wiimoty, tylko jedna grucha Mario Galaxy Paper Mario Zack & Wicki RE: Umbrella Chronicles

No chyba niezbyt. Jak sobie to wyobrażasz?

smarkiego dodaję do listy;]

Tak, gildie to pomysł Vetinariego aby przestępczość była "dobrze zorganizowana" hehehe (znaczy sie pod kontrolą itp. ^_^) HA! I tu się mylisz. Proponuje poczytać Straż Nocną. Jest tam dokładnie opisane obalenie ostaniego[?] króla i dojście do władzy pana Havelock'a [ przynajmniej tak mi się wydaje, książki jeszcze nie skończyłem] Skoro Vetinari uczył się w Gildii Skrytobójców to nie mógł ich wprowadzić <_< Z tego co na razie przeczytałem wynika tylko że Havelock zaaprobował Gildie Szwaczek [ you know what I mean ] ale tego też jeszcze do końca nie wiem , bo jeszcze nie doszedłem do tego momentu. "Jak jednak udowdniono tylko 10% szwaczek w dzielnicy portowej posiadało igłę." xD

Jeśli nie porównujemy białego - tak.

jaram się tylko mam to samo zmartwienie co szczurek :f

Za(pipi)iście po krótce. Vimes jest moją ulubioną postacią Świata Dysku tak więc - jaram się. Szkoda ,że nie będzie mnie w Polsce akurat wtedy bo tak jak kat stałbym pod empik i czekał. Ale cóż, wrócę i od razu pójdę kupić. Zapowiedź wygląda zresztą ciekawie

Co do Waglewskich: Ściągnąć nie ściągnąłem, rodzice jako wielcy fani Waglewskiego kupili:) Ale tak wyszło ,że póki co to ja słucham. I moim zdaniem płyta jest świetna. Naprawdę potwierdzam słowa o tym ,że ma coś takiego ,że chce się do niej wracać. Wszystko jest świetnie razem skomponowane i ze soba współgra, teksty także nie odstają. Polecam.

nie ma albo na necie jest specjalna wersja sterowników pod Mac OS albo automatycznie Maczek wykrywa co to za urządzenie itd. albo instalujesz Crossover który zainstaluje to urządzenie tak jakby było w środowisku Windows

Pamiętaj jednak ,że nie każdy ma taki metabolizm jaki by chciał mieć:|

Ja bardzo chętnie zacząłbym ćwiczyć IKM, wygląda to bardzo zachęcająco ,a ,że mieszkam w takim miejscu w jakim mieszkam mogłoby się przydać. Niestety brak treningów dla "młodzieży szkolnej". No ale cóż jeszcze kilka lat i 18 to zacznie się. Jak szybko postępy w tym idą?

Ja też mam bęben (taki raczej średni;)) i teraz pytanie: jako ,że lat nie mam wiele warto się męczyć i to zrzucić czy czekać na takie myki jak dorosnę? Słyszałem ,że potem idzie to w górę itd. dokładniej to lekarz mi to mówił jak byłem z nogą u niego. Bo nawet miałem się brać do 6 Weidera ale usłyszałem ,że może to mieć jakieś nie miłe konsekwencje w moim wieku. Jak to jest?

Z tego co słyszałem to owszem. Ale nie jestem na 100% pewien.

śliczna ta Twoja Kawa, Cerb. Bardzo ładnie prezentuje się w rzeczywistości, piękne kółka;] te dwa wydechy dają tak za(pipi)isty efekt ,że brak słów, uwiebliam takie smaczki no i "całkiem" mocarna jest

jest głupio i kiczowato ale całkiem śmiesznie. Może właśnie dlatego ,że jest głupio bez sensu;]? Tylko aż przykro patrzeć na to jaka kultura wytworzyła się w okół tego serialu. Gimnazjaliści udający Czesia itd? No proszę, już nie mogę.

ale progresiw ma Twój TV? Poza tym nie szykuj się na rewelacyjną jakość obrazu. Właściwie nie rozumiem sensu takiej kombinacji no ale jak kto chce. Poza tym masz błąd gramatyczny w sygnaturce.

Tak.

Wiemy ,że prawidłowa nazwa brytyjskiej kapeli powinna zaczynać się "The" ,a kończyć "(...)ers".

Wczoraj kameralna nocka filmowa (no niby tylko 2 filmy w końcu były - ale jakie) z kumplami i muszę przyznać ,że się udała: Najpierw poszła na ogień "Zagubiona Autostrada" . Naprawdę niesamowity film. Mimo tego ,że ciężko właściwie załapać o co chodzi jest imo świetny. Zakręty fabuły są nagłe, właściwie zupełnie niespodziewane w niektórych miejscach. Film wali w psyche porządnie, nie ma strachu , ale w zamian dostajemy niepokój i psychodelę. Postacie są zrobione świetnie imo, mocno charakterystyczne. Aktorzy grają porządnie, widać uczucia i reakcje na ich twarzach. Nakręcony jest wyśmienicie, ogląda się go naprawdę przyjemnie i wcale nie ma się ochoty przerywać. Muzyka to osobny temat, jest świetna, rozwaliło mnie wejście muzyki w scenie w której konkretnie nakręciło klimat tej sceny i jej dynamikę. Mimo ,że początek zanudza potem już prawie nieustannie pompuje w żyły wcześniej wymieniony niepokój i psychodele. Naprawdę świetny film, dodam ,że mój pierwszy od Lyncha - chcę więcej, jutro może obejrzę "Miasteczko Twin Peaks : Ogniu Krocz Za Mną" (ktoś wie czy przypadkiem nie lepiej zapoznać się wcześniej z serialem?). Podsumowując polecam jak mało który - 9+/10 I jeszcze "Pulp Fiction": Kolejny świetny film tej nocy , rozumiem już dlaczego wielu uważa go za kultowy, niektóre sceny definitywnie należą do klasyki. Postacie zarysowane są bardzo dobrze, że tak powiem "czuć je". Niektóre rzeczy są przerysowane no ale to już cecha naszego reżysera ( Tarantino to Tarantino w końcu ) ale nie uważam tego bynajmiej za złe. Fabuła jest bardzo ciekawa, podzielona w praktyce na rozdziały, każdy skupia się na innej postaci/postaciach, przynajmiej tak to odebrałem ja. Momenty humorystyczne są wyraźne i wywołują mocny śmiech (po prostu zniszczyło mnie ) ale są też oczywiście mocne (wspomniana uprzednio scena w sklepie, kurde ) czy tam inne rzezie. Film ma mistrzowski klimat i naprawdę zasługuje na miano kultowego. Nakręcony jest tak jak poprzednio wspomniana Autostrada wyśmienicie, oglądanie jego to po prostu przyjemność, a nawet coś więcej. Niestety mam też trochę wątów min. to ,że moim zdaniem niektóre wątki są za krótkie, ale może po prostu chciałbym więcej , bo jest czego. Kto nie oglądał - OGLĄDAĆ! 10-/10

Zmiana nie jest zła. Ale do rzeczy, tracklista jest , co tu dużo gadać, boska! Kompilacja tak za(pipi)istych utworów nie może wyjść źle;] Już się nie mogę doczekać, mam nadzieję ,że nie będzie po drodze żadnych wypadków <odpukuje> .

Jakość?

Możliwe ,że i przytyk. VNM ,że niby jego główną mocą metafory są, tylko te jego ostatnie to ssą, one. "Mam wielki wóz jak niebo" XD Są 3 przytyki do Smarka, w jednym kawałku 3 razy słyszymy Glut. Jest do Eldo "mymusic, nie umiesz inaczej zarabiać to pchaj bluzy". I do Wankza (który nawet wydał oświadczenie co do tego) "mam dość pedałów [delikatny ,że tak to nazwę styl bycia Wankza jednak jest jakby] w brylach od podwójnych i już nie wiem czy są badziej czuli czy czujni". Jeszcze pewnie coś jest ale zapomniałem