-
Postów
1 117 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Les777
-
Nie muszę się wiele zastanawiać. Widzę tę różnicę. Teraz dali większą swobodę. Oczywiście, że nie jest grą na raz, ale tu każdy raz trwa kilkanaście, kilkadziesiąt godzin. Fundamentalnym argumentem przeciwko Intense Training jest to, że Fallout nie jest grą na raz. Co ma piernik do wiatraka? Argumentem przeciwnym jest to, co napisałem poprzednio. Możesz trenować nad czym chcesz, ile chcesz, ale w takim przypadku ominą Cię inne korzyści. Coś za coś. Myślę, że zgodzimy się co do jednego. Nikt normalny nie weźmie wszystkich dziesięciu poziomów. Poza tym uczepiłeś się tego treningu jakbyś nie widział innych bzdurnych perków. Explorer, Solar Powered... W ogóle można się uczepić systemu level-upów. Magiczne rozdawanie skill pointów co poziom? Zabijasz przeciwnika i nagle potrafisz lepiej otwierać zamki albo handlować? Pod tym względem najlepszą grą w jaką grałem był Morrowind. Używasz danej umiejętności? Z biegiem czasu opanowujesz ją w coraz większym stopniu. W Falloucie by się nie sprawdził? Wracając do sprawy: Będziesz musiał wziąć Intensive Training.
-
Ja rozumiem umieszczenie tego perka w grze. Można to tak tłumaczyć: Nowy gracz tworzy postać nie znając mechaniki gry (że generalnie co poziom nie zwiększa się atrybutów - jak w innych erpegach), potem gra, rozwija postać i trafia na np. interesującego go perka, ale du.pa, nie może go wziąć, bo brakuje mu jeden punkt. Zaczynać grę od nowa? A może czytać wszystkie FAQi przed rozpoczęciem gry? Ta specyficzność Fallouta jest jego zaletą i wadą. To, że na początku definiuje się postać, a potem mamy już bardzo mały wpływ na SPECIAL. I taki nowy gracz stworzy sobie postać, a potem zabraknie mu jeden punkt siły do broni albo czegoś innego do perka. Ja wiem, dla Ciebie nie będzie to wada, bo zagranie to będzie tylko formalność i jeszcze przed uruchomieniem gry będziesz wiedział wszystko o mechanice. Ale nie każdemu przyjdzie do głowy rozpisywać sobie postać w notatniku Poza tym, co jest takiego bezsensownego w tym perku? Przecież można INTENSYWNIE TRENOWAĆ, by być silniejszym, bardziej wytrzymałym, zwinnym. Charyzmy też można się "nauczyć". Inteligencja? No, bardziej pasowałaby mądrość. Percepcja? Pewnie też można. Jedynie ze szczęściem mam problem, ale skoro można inne... Co nie zmienia faktu, że bez sensu jest samo branie tego perka tylko po to, by zwiększyć SPECIALa. Są lepsze do wyboru... ale mają wymagania.
-
Nie no oczywiście, w stosunku do tego, co oferuje, wymagania są w porządku, ale łączenie melee i guns wydaje mi się niezbyt popularne.
-
Chodzi o Pack Rat? Ma trochę przegięte wymagania. Inteligencja - owszem, ale pakowanie nie wymaga jakiejś wielkiej umiejętności handlu. ------ Ja wziąłem Friend of the night, głównie dlatego, że nie wiedziałem, co wybrać, a całkiem przydatny jest. A Swift Learner jest dla mnie bezużyteczny. W grze jest dość doświadczenia, a wolę wybrać coś w miarę unikalnego. To samo z Here and Now Potem wziąłem Educated (daje tylko dwa punkty, ale zawsze coś) i Comprehension (głównie dlatego, że inne interesujące miały zbyt duże wymagania - Hand Loader wyglądał ciekawie). Na 8. poziomie jest sporo interesujących. Wezmę Strong Back - dla mnie obowiązkowy. Do Living Anatomy będę musiał się podszkolić, a Cowboy byłby ciekawy, jeśli wymagania miałby Guns 45 albo Melee 45, a nie oba. Ma ktoś tę Miss Fortunate? Działa jak Stranger czy jakoś inaczej? Jeszcze jedno. Teraz dwa punkty inteligencji dają jeden skill point na poziom. Czy jeśli ktoś ma nieparzystą wartość inteligencji, będzie dostawał co drugi poziom o ten jeden punkt więcej? No i jak z tymi truciznami jest?
-
Jak zmieniasz strój na frakcyjny, to właśnie reputacje z menu znikają. Może o to chodzi? Właśnie, jak to jest? Jeśli ubierzesz strój NCR, załatwisz oddział Legionu, zdejmiesz przebranie, to reputacja zostaje?
-
Rozbawiła mnie geneza nazwy Novac. Jak usłyszałem tę nazwę pierwszy raz, zastanawiałem się skąd się wzięła (taka polskawa, więc wiecie...). Jak doszedłem na miejsce i zobaczyłem o co chodzi, parsknąłem śmiechem z lekka. Mam postać Guns, Science i Sneak, chociaż teraz chcę podnieść Medicine do 70, żeby wziąć Living Anatomy czy jak to się zwie (żeby widzieć ile przeciwnik ma życia i DT - to co w F1 można było wziąć jako pierwszy perk). Wkurzają znowu te progi umiejętności w Lockpick. W Science trochę też, ale to kilka sejfów i drzwi musiałem zostawić za sobą. Za to na plus zaliczam progi wytrzymałości w ekwipunku (nie trzeba co chwilę naprawiać) i możliwość naprawienia do 100% niezależnie od poziomu Repair. Robił już ktoś z was te trucizny przy ognisku? Jak to działa? Rzuca się czy smaruje broń? danielskii - Laser Rifle - i chyba Plasma też - znajdziesz w .
-
Początek z "War. War never changes." jest trochę drętwy. W trójce było fajne, ogólne, takie nawet filozoficzne: Since the dawn of human kind, when our ancestors first discovered the killing power of rock and bone, blood has been spilled in the name of everything, from God to justice to simple, psychotic rage. A tu takie "kto, komu, z kim, za ile". Nawet mnie to nie zainteresowało. Dowiem się i tak tego w trakcie gry. A z innej beczki, to wymagania do niektórych perków mają ździebko przegięte. Skill na 70 na czwartym poziomie. No bez przesady. Nawet na szóstym i ósmym poziomie może być z tym ciężko.
-
Śmiało możesz brać. Fabularnie nie są powiązane (ewentualnie jakieś drobiazgi). Z tego, co się orientuję, nie ma nawet Enklawy i Zbieraczy Złomu aka Bractwa Stali. Naprawdę jest tak tragicznie z animacją, że nawet nie tyle zwalnia, a wręcz przycina miejscami???
-
4 godziny? Powiedzcie, że to nie prawda. Że tylko jakiś psychol lecący na pałę przejdzie w takim czasie.
-
Dobra Gooral nie spamuj linkami. Jeszcze parę dni wytrzymaj. Wszyscy zainteresowani przekonają się z pierwszej ręki i podzielą się wrażeniami. Albo opisz chociaż te linki i napisz co to tym myślisz.
-
No w ODST w jednym z leveli było widać, jak ta winda się zawala, a w trójce widać te rozwalone pierścienie, jak pierwszy raz jedzie się Hogiem.
-
Jako że w Halo 2 grałem: po pierwsze ene - dawno, po drugie due - mało (bo na pożyczonej konsoli), po trzecie rabe - po niemiecku, mam pytanka. Dlaczego majster na początku trójki rzucił się na Arbitra? Oni chyba spotkali się w dwójce? Czy w dwójce jest bliżej przedstawione zniszczenie kosmicznej windy? W trójce jeździmy już po złomie a w ODST widać to z daleka. No właśnie. Czy ODST dzieje się między 2 a 3 czy równolegle tylko do 3? Czy mógłby ktoś streścić drugą część? Tak w kilku, kilkunastu zdaniach? W jakiej sytuacji obudzili majstra po jedynce? Co oni wszyscy robili na Ziemi? Czego tam szukali? Znaleźli? Jak się dowiedzieli o i dostali na drugie Halo? Skąd się wziął ten statek Forerunnerów? To to znaleźli na Ziemi? I co było w Legendary ending? Ta scenka z Gravemindem gadającym wierszem?
-
Kilka cytatów z Girsów: I'm coughing up blood that ain't even mine Ben Carmine: One thing I still don't understand. Have the Locust been down here, like, forever, or what? Dominic Santiago: Who knows, man. Ben Carmine: This one guy in Basic, he thought they were from Risea or one of the moons, and that they feed on Imulsion. Dominic Santiago: [scoffs] Hey Marcus, you ever seen them eating Imulsion? Marcus Fenix: They can eat shit and die for all I care. Pointa Marcusa - bezcenna. Te wrzuty do Carmine'a też były dobre: Carmine: You guys know that the helmets have a filtration system to keep the dust out, sooo if you wear a helmet you don't have to breathe the dust! Dom: Yeah but then I can't see enemy snipers as well.. Marcus: Easy Dom... Hey, what are those glowing things?!' -Carmine: 'What do I look like, a fucking botanist? Some kind of plant, I don't know...' -Marcus To w tutorialu było niezłe, ale nie wiem jak to dokładnie szło: Marcus: Don't get religious out there on me rook. Carmine: Huh? Dom: Holey Carmine: Uh holy? Dom: As in full of holes. Było jeszcze to jak chyba Carmine narzekał, że nie mają latarek: -Might over light -Which means...... -That, uh, I'd take an extra gun over a flashlight any day.
-
Jeśli chodzi o licencje, to ja mogę nawet Catalonią grać. Takie kwiatki, jak z Holandią kiedyś raczej już nie wchodzą grę. A jak teraz wygląda Master League czy jak to teraz się zwie? Co do obrony, to na to się dość nawkurzałem w fifie 09. Przełączam się na drugiego obrońcę, a ten się zatrzymuje i znowu rusza do biegu chociaż cały czas trzymam gałkę w kierunku biegu. O schodzeniu z drogi/linii strzału przez sterowanych przez konsolę obrońców nie wspomnę. Głównie chodzi mi o singla, a przede wszystkim taki tryb jak Master League. Multi to tylko przy jednej konsoli, ale to rzadko.
-
Co robicie ze swoimi PSXami...
Les777 odpowiedział(a) na Paulek L temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Kiedyś sprzedam całą kolekcję na licytacji. :potter: -
Mam to samo. Dziś był najświeższy przypadek. Firefox 3.6.10 Od ilu stron w wątku zaczyna się kaszanić funkcja przejścia do pierwszego nowego posta?
-
Odwieczny konflikt w najnowszej odsłonie: PES czy FIFA? Zawsze byłem fanem PESa (a nawet Winning Eleven z numerem 8 czy 9), ale później seria trochę zlazła na psy i w ogóle przestałem grać w jakiekolwiek piłki. Ostatnia piłka w jaką grałem to FIFA 09 - była lepsza od ówczesnego PESa, ale i tak kiszka. Jak jest teraz? Nowy PES jakoś miał wyjść teraz, co nie?
-
Kurde, wyszło jednak na to, że pocięli tę grę i zakończenie będzie dopiero w drugim dodatku. A taką dobrą opinię miałem o tej grze. Co to jest ten cały partner net?
-
Coś mi się zdaje, że to będzie takie zdobywanie lokacji, rozszerzanie strefy wpływów. Przydałby się jeszcze jakiś wątek strategiczno-ekonomiczny.
-
Legendary jeszcze nie zacząłem, ale na Heroicu kilka razy powtarzałem ten moment na Ardent Prayer, gdzie wyskakuje pięciu białych elitów przy obronie bombki. No i sama końcówka po oddaniu paczki.
-
No właśnie też mi się ta z jedynki przypomniała. Ktoś wcześniej wspomniał, że brakowało takiej misji, jak Silent Cartographer. Mnie tę misję przypomniała walka na plaży (jakoś pod koniec) i wcześniej jakiś desant z kilkoma ludźmi, ale w innej lokacji. Powiedźcie mi, jak to jest z
-
Skończone na normalu. Teraz heroic (the way Halo is meant to be played - czy jakoś tak:)), później przyjdzie pora na legendary. Jeśli będzie podobnie jak w 3 czy ODST, nie powinno być większych problemów. Oby tylko nie było tak, jak w dwójce. W(pipi)ia mnie, że kumpel przeprowadził się do innego miasta i ni ma z kim grać. Live? Nigga pleez. Najlepsza zabawa była przy graniu na dwa telewizory i system link. plus - parę fajnych nowych broni, DMR bardzo mi się spodobał, w końcu wywalili tę zje.baną Battle Rifle. na minus - po kiego zmienili wygląd Assault Rifle? Może to jakiś inszy model (nie wiem, numerków nie pamiętam), ale taka mała niespójność powstała. neutral - granatnik - fajnie, że jest, ale w sumie mało użyteczny i niezbyt mocny Brakuje mi tylko, i to w całej już serii, jakiegoś KMa. Niby można oderwać działko, ale to nie to samo, a AR jest jednak trochę słaby i ma przymały magazynek. O grafice nie będę się wypowiadał. Napiszę tylko, że jest ok. Nie jestem z tych, którzy liczą polygony na postaciach czy liżą ściany w poszukiwaniu brzydkich tekstur. Tak właściwie, to po co jest scoring w kampani? W którym miejscu można robić tego acziwa ze spadaniem na elita? Taka mała refleksja nt. kolejnych części: Jeżeli w grę wchodzą pieniądze, a wchodzą ogromne, i jeżeli stają się ważniejsze od jakości (tu przez jakość możemy rozumieć fabułę, spójność świata i wydarzeń), a dla korporacji kasa jest bogiem, to można się spodziewać tego, co już ktoś tu wcześniej napisał - nowe Halo co pół roku (no przesadzam trochę), jakichś banalnych historii i ogólnie śmietnika. Chociaż, z drugiej strony, materiał jest, furtek sporo, można nawet obudzić Majstra i zakończyć wojnę albo zrobić jakąś ofensywę na świat Covenantów. Jeszcze jedna rzecz:
-
Tylko że siła jest niezależna od poziomu, więc jak ktoś weźmie na początku zbyt mało siły, to nawet jak będzie kozakiem w używaniu broni, będzie mógł się cmoknąć w pompkę, a i tak nie uniesie miniguna czy czegoś tam cięższego.
-
No, Wirtualna turystyka fajna. Po prostu. A czytaliście o "materiałach wskazujących na rzekome zbrodnie popełnione przez siły kolacji"?