-
Postów
515 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez bountyhunter
-
To ja szukam godziny dobrego streama, a tu...
-
http://www.hqtv.com.pl/pudnaj/ <- wygląda na dobry stream, lepsze od tego gówna justin.tv
-
To ciekawa kwestia, każdy wokół mówi 'nie patrzę się na grafikę! Grywalność najważniejsza!', a tymczasem praktyka pokazuje, że najbardziej grywalne gry, to również te ładne graficznie. Bo mają większy budżet. Aha, niech nikt nie wspomina o wyjątkach typu FC2 Bo chodzi o to, że każdy woli grywalne Unch2 ze świetną grafiką, czy np GoW, zamiast grać w crapiska pokroju EDF2017, czy inny BulletWitch.
-
PSX Extreme jako głos w dyskusji "Konsole vs. PC" na Onecie
bountyhunter odpowiedział(a) na Ural temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Bardzo bym chciał wierzyć, że posiadasz dane na temat tego, ile PCtowców przenosi swojego kompa w pobliże TV za każdym razem, kiedy chce sobie np pograć, lub film na TV obejrzeć. Rozumiem czynnik typu coraz to popularniejsze laptopy, niemniej dane wziąłeś z powietrza, ewentualnie z obserwacji znajomych PCtowców, nie wiem. W każdym razie z moich obserwacji wynika to tak: posiadacze tradycyjnego PCta kupują raz dłuższy kabel VGA/HDMI/DVI [cokolwiek im pasuje], ciągnie go za meblami/biurko [identyko jak w przypadku konsol], ustawia sobie wszystko RAZ [porównajmy to do ustawiania jasności/kontrastu... ogólnie ustawień TV, którymi często bawią się konsolowi gracze] i od tej pory zmiana ekranu monitor<->TV to kwestia przeważnie DWÓCH kliknięć w paneli nVidii z system tray'a [pierwszy klik - rozwinięcie menu nVidia, drugi klik - wybranie docelowego ekranu, czyli TV bądź monitora]. Tak, rozdzielczość zmienia się automatycznie. Gdybyś był wygodnicki, to prawdopodobnie byś o tym wiedział, ale skoro za każdym razem biegasz po całym mieszkaniu, wyciągasz kable ze strychu, mordujesz się godzinę z rozplątaniem i podłączeniem kabli, a na koniec jeszcze sterowniki do grafiki reinstalujesz, to nic dziwnego [oczywiście sporo tutaj przesadzam - celowo jednak, ja Twoje narzekanie widze właśnie w taki sposób. Dla przeciętnego użytkownika i tak wszystko jest dziś znacznie uproszczone, a dwa kliki to zmiany ekranu to nie kłamstwo, Ty jednak sugerujesz, że jest to coś bardzo trudnego i niemożliwego do rozgryzienia przez przeciętnego człowieka, a to już jest bezczelne kłamstwo]. Pisząc 'upośledzone' miałem głownie na myśli 'śmieszne' multi p2p [co tyczy się również PSN], oraz to dziwne przekonanie, że konsole przewyższają komputery w kwestii rozgrywek online - wspomniane przeze mnie wcześniej przekonanie, że na PC nie ma voice chata [o darmowym TeamSpeak'u nikt nie słyszał?]. Co do lepszych odpowiedników - tak, wydaje mi się, iż TeamSpeak jest lepszy od czatowania na XBL [bo obsługuje większą ilośc osób [XBL Party tylko 8]], a komunikatory internetowe są wygodniejsze od wiadomości na XBL/PSN. Przyznaję rację co do zapraszania znajomych do gry - na PC przeważnie wiąże się to z podaniem nazwy/adresu serwera, tymczasem na konsolach to kwestia kilku kliknięć. Choć nie zawsze - nie wiem, jak to wygląda na Steam [nie przepadam za Valve, więc nie korzystam ], ale np w Quake Live bezproblemowo widzimy w jakiej grze są nasi znajomi i prosto można tam dołaczyć. Mam nadzieję, że dalej będzie się to rozwijać w tym kierunku. Aha, 'wolna amerykanka' jest imo lepsza od standardów msu - wolę starą listę serwerów z nazwą gry, liczbą osób oraz trybem, zamiast tego śmiesznego matchmakingu, gdzie po każdym meczu wywala po lobby, no ale ja jestem tradycyjny, inni wygodę cenią W takim razie biję sie w pierś i przepraszam - przyznaję, że dogłębnie przeczytałem tylko ostatnią stronę, a pozostałe dwie tylko 'po łebkach' Niemniej Twoje zdanie w kwestiach typu 'podłączanie sprzętu do TV' utwierdza mnie w przekonaniu, że tekst jest strasznie tendencyjny, no ale cóż... Edit: Masz sporo racji, Scorp1on, szczególnie w kwestii upraszczania gier [regen HP] i multi. Tęsknię za starymi czasami, gdzie wszystko było trochę trudniejsze, lecz fajniejsze -
PSX Extreme jako głos w dyskusji "Konsole vs. PC" na Onecie
bountyhunter odpowiedział(a) na Ural temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Czy autor tego tematu naprawdę nie mógł sobie odpuścić? Rozumiem doskonale, że gazeta konsolowa, czytelnicy konsolowcy, no to trzeba podbić famę... Ale bez przesady. Artykuł Woźniaka dla konsolowca sprawia wrażenie nieobiektywnego, lecz tekst Urala tak samo, nawet jeśli nie bardziej. Tekst Woźniaka miał kilka bzdur [typu 'konsole psują się częściej!', albo 'konsole są głośne!'], ale bzdur również można doszukać się w tekście Urala: Gdybym był stałym czytelnikiem PE, to źle żyłoby mi się ze świadomością, iż jego redaktor ma konsolowca za człowieka upośledzonego, co to sobie nawet rozdzielczości we właściwościach ekranu zmienić nie potrafi. A sprawa dzwięku... nie mam słów po prostu. Jedną z konsol również musiałem podłączyć przez VGA, i wiesz co? Musiałem pociągnąć dźwięk innym kablem! Straszne, prawie tak skomplikowane jak PC... Poległem. Jeżeli dla autora tekstu najważniejszą sprawą w grach są achievementy, oraz upośledzone sieciowe funkcje z konsoli Xbox, to raczej nie powinien się on zabierać za pisanie tekstu. Niech mi ktoś powie, na co komu 'funkcje znane z xbox live', skoro od LAT na PCtach są ich lepsze odpowiedniki? Ach, odpowiedniki, pierwowzory to lepsze słowo. Jestem w stanie założyć się, że duża ilość konsolowców twierdzi, iż granie online zaczęło się od xboxa, właśnie przez pisanie takich bzdur. Zresztą ile to razy słyszałem grając na konsoli, że 'na konsolach gra się lepiej bo jest czat głosowy! A na PC trzeba pisać tekstowym! Bu!'. Chętnie bym zagłębił się dalej w ten maksymalnie stronniczy tekst, którego celem było chyba podbicie sprzedaży konsolowego magazynu PSX Extreme, ale niestety nie mam na to już zbytnio czasu. Polecam jednak ten komentarz -> napisany bardzo mądrze, gość ma sporo racji -> http://gry.onet.pl/1,6,8,63531994,168414988,7619546,0,forum.html I teraz cel mojego posta: uważam, że kłamstwa powinny być piętnowane, nieważne od 'przekonań'. Zarówno tekst pana Woźniaka, jak i Urala, zawiera w sobie mnóstwo bzdur, ten pierwszy po to, by wywołać burzę [czyli większe zainteresowanie] w portalu, z kolei tekst Urala powstal pewnikiem tylko po to, by reklamę magazynowi zrobić. Pewnikiem, bowiem jeżeli pamięć mnie nie myli, to Ural sam kiedyś 'walczył' ze stwierdzeniem, że granie na PC jest droższe od konsol, używając argumentu [poniekąd słusznego], że 'gra na konsolę - 200zł, gra na PC - 100zł, kilkanaście gier i już sie wyrównuje kasa za kartę graficzną/cokolwiek'. Taka nagła zmiana przekonać jak nic śmierdzi tutaj $$$ Ja osobiście mam sentyment do PCtów, a ostatnio zbieram kasę na modernizację własnego sprzętu. Brakuje mi tego, czego nie mam na konsolach - 'władzy' nad grą. Na konsoli muszę się cieszyć, kiedy w opcjach znajdę możliwość wyłączenia head/gun boba, a o takiej [podstawowej, jeżeli chodzi o aspekt MP] rzeczy, jak zmiana pola widzenia [fov], to co najwyżej pomarzyć sobie mogę. Ale oczywiście gram również na konsolach i mam z tego przyjemność, dlatego nie mam zamiaru nikogo atakować - w przeciwieństwie do Woźniaka/Urala, którzy to niestety sugeruja, iż konsolowiec nie poradzi sobie z tak skomplikowaną czynnością, jak zmiana rozdzielczości ekranu. A poza tym, jak to tutaj ktoś wcześniej wspomniał [bardzo trafnie zresztą], jest to jak wojna 'pirates vs ninjas' -
Brzmi ciekawe, może przetestuję w następnym tygodniu, ale jedno pytanie: nie za słony ten ryż? Pól paczki curry to cholernie dużo, imo.
-
Jeżeli ktoś twierdził, że GT na PSP jest największym zawodem tego roku na hh, to chyba w scribbleshits nie grał. Przecież ta gra nudzi po 10 minutach na ekranie tytułowym. Nic dziwnego, że zajmuje te 10mb, skoro niemal wszystkie przedmioty to proste obrazki bez żadnej animacji, dźwięku, ani właściwości. Straszne g,wno, nie polecam nawet za 50zł.
-
Po prostu mieliście szczęście. Problem z sejwami jest dosyć znany, a Ubi raczej niewiele sobie z nim zrobiło. Był jakiś patch, ale z tego, co mi wiadomo, to nie do końca problem rozwiązał. To nie wina Jordana, że mu się sejwy zesrały, tylko wina ubisoftu.
-
Ja tam Arkadian Warriors odradzam - nudne po chwili i dłuży się niemiłosiernie
-
Nowy odcinek dosyć dobry, ale też momentami naciągany Miałem również nadzieję, że dziennikareczka
-
Raven - nim zabierzesz się za tworzenie leveli, pograj jak najwięcej w tryb fabularny. Gały Ci wyjdą jak zobaczysz co można stworzyć Na początku myślałem, że maks to będzie można zwyczajne bieganie na prawo plus skoki przez przepaście plus mordowanie przeciwników zrobić, a tymczasem takie rzeczy już widziałem w kampanii, że do teraz jestem pod wrażeniem W edytorze można zrobić chyba naprawde wszystko, trzeba mieć tylko pomysł i czas Polecam grę, dobrze wydane pieniądze [w moim wypadku 130zł, tyle w Empiku było]
-
Niestety ta gra jest wyjątkiem i trza ją iść dwa razy Ale luzik, kod na nieśmiertelnośc nie blokuje osiągnięć, więc jest łatwo i przyjemnie
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
bountyhunter odpowiedział(a) na sentinel temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
Serio macie problemy -
Bo? Osobiście brałbym na PC, ze względu na sterowanie i wyższy poziom trudności, ale skoro więcej Twoich znajomych będzie gralo na x'ie, to weź tę wersję
-
Epizod 10ty gorszy od poprzedniego [którego już chyba nic nie przebije] zapowiedź następnego odcinka sugeruje, że największy twist sezonu dopiero przed nami, ale ogólnie nie polecam oglądania tego teasera - zdradza w cholerę dużo
-
Pyszne pierożki ruskie, przysmażane na patelni z tłuszczykiem, cebulką i skwareczkami Tak bym się zajadał, że owy lepiący się tłuszcz po brodzie by mi spływał i skapywał z powrotem na talerzyk, uderzając kroplami o tłuste skwareczki i pyszną cebulkę.
-
Ja z kolei wrażenia negatywne, 'zupa' miała szarawy kolor, mięso jakieś niespecjalne Bue.
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
bountyhunter odpowiedział(a) na sentinel temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
Fale banów są regularne, co roku w listopadzie, więc imo Tommo ma racje, niech gościu poczeka do grudnia [albo przynajmniej do połowy listopada] i spokojnie może włazić na lajwa -
Jak oryginał i nieprzerobiona konsola, to bez obaw można grać w gierkę. Kiedy testowałem multi... na splitscreenie To odniosłem wrażenie, że większość osób będzie grać zasadą 'tu cztery fragi zrobię i jazda kampić się i zabić kolejnych 5ciu z predator missle'. Jak pograsz więcej, to napisz jak to wygląda, bardzo ciekawy jestem
-
Zaloguj się na konsoli, powinno wyskoczyć okienko z napisem do kiedy jesteś zawieszony.
-
Pierwszy map pack również ma mapkę do trybu Nazi Zombies, ale nie dodaje on żadnych nowych achievementów
-
Po ktorym śmierdzą palce, ale jest przepyszny Tylko wersja z ziemniakami ssie, sama ryba z octem jest zwycięska.
-
Owszem, smakuje wybornie, lecz trzeba uważać, by z ilością cynamonu nie przesadzić
-
Bez keczupu byłoby w sam raz. Chyba można rownież dodać kukurydzy z puszki, zamiast cebuli, rownież wyjdzie git rzecz na chleb.
-
Z 'dziwnych' rzeczy, to ja herbatę przyprawiam cynamonem