-
Postów
2 875 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez kudlaty88
-
Widzę że na forum większość to prawilne mordeczki a nie konfidenci szanuję . Jaka mialem chwilę temu akcje. Tuptam sobie z towarem do wioski a tu mnie goni bandyta i drze japę że mnie zabije itp trudno więcej kasy wpadnie, dawaj zapluty pomiocie, wyciągam miecz a typ mnie ominął poleciał do chaty mysle bugi więc lecę zanim a on zajebał buzdyganem niewinnego npc siedzącego przy stole i uciekł do lasu. Jedno z lepszych wtf od dawna,nie mam pojęcia dlaczego do tego doszło bandyta ani npc nic ciekawego przy sobie nie mieli w wiosce tylko jakaś baba nad biedakiem płakała reszta wyjebane wlacznie ze strażnikami,zaden quest się nie odpalił ale akcja zajebista.
-
Zapomniałem zapisać bo wciągnęło mnie lvlowanie rzemiosła,przed sprzedażą naprawiałem zbroje i miecze,taki ładny 30 poziom wbiłem. Smutłem w huj ale i tak gra mocnym kandydatem do gry roku i evergreena o którym będziemy za 20 lat wspominać, jeśli ktoś twierdzi inaczej to chyba głupi jakiś albo trolluje.
-
Ehh chwaliłem że nie ma błędów no to mi się gra właśnie wysypała po 2h chodzenia od kupca do kupca i handlowania zebranym zelastwem. Ostatni save 17.35 xd
-
Obstawiam że trzeba zrobić ekskomunike jakiemuś kapłanowi bo to wygląda na szaty zakonne.
-
Największy zarzut to raczej zacofana konstrukcja świata od strony technicznej. Nawet jesli gameplay jest dość dobry to za taka maniane ze sztucznymi npc i "martwym" otoczeniem z zerowa interaktywnoscia to należy twórców jak i grę jebac maczetami. Nie ma na takie coś wytłumaczenia i jeśli ktos stara sie bronić czy tłumaczyć lenistwo twórców bo może walka się komuś spodobać czy cokolwiek to należy takiego osobnika jechać równo bo przez takich zdebilalych graczy" łykających kazde gowno branża staje się coraz większym szajsem cofajacym się w rozwoju na każdej płaszczyźnie.
-
O ile dobrze pamiętam to w might & magic 7 np reagowali jak dostali mieczem po łbie, a mm7 wyszedł jakieś 28 lat temu tak że ten. Dla mnie wypuszczanie takiej atrapy to plucie na graczy, jeszcze jakby to robił jeden typ po podstawowce w piwnicy po 12h zapierdalania łopatą to bym zrozumiał ale takie gówno wyplute z edytora ue5 to do kaczora Donalda powinni dodawać. Dialogi i va też na wysokim poziomie pasujący do oprawy i interaktywnosci świata z tego co w reckach widziałem. No coś nie pyklo, kolorowe badziewie wyglądające jak brat da:veilguard z mniejsza ilością gei dei srei.
-
Dla mnie telefon ma dzwonić i wysyłać smsy net i inne bajery to własnie bajery. Już stary hujwajwej z 2018 spełniał aż nadto moje wymagania i potrzeby do dnia wczorajszego,gdyby sie nie zesrał to przez kolejne lata bym z niego korzystał,tak btw przed y7 korzystałem z noki6020 przez dobre 12-13 lat i nie widziałem potrzeby przesiadki na coś lepszego. Takim jestem zacofanym w sprawach telefonów typem,nie jaram się tym totalnie.
-
Dzięki raz jeszcze.Kupilem dzisiaj w me model z fizycznymi 8gb i śmiga ładnie.Przesiadka ze starego trupka robi wrażenie.Nawet można nawiązywać połączenia głosowe. Xd
-
Na xsx działa bardzo dobrze, z bugów to jedno drzewko się nie wczytuje koło zielarki i przy kilkukrotnym używaniu quick resume dziwnie miga przy słonecznym dniu a w kuttenberg jednego noc po telepało na schodach w karczmie.
-
Ja mam cholerny problem żeby to wbić bo chwilę sobiepogalopuje i zaraz zasiadam żeby na piechotę po lesie pochodzić i skarbów poszukać a potem zapominam o koniku i do miasta z buta wracam za każdym razem.
-
No ja też tylko gdybym pamiętał komu i gdzie to by się odkupiło a tak dupa.
-
Hmm może to przez poziom bo zaledwie 18 lvl kowalstwo wbiłem. Trzeba więcej trenować machanie młotkiem.
-
Udało się komuś wykuć miecz z 4lvl. Albo jestem ulomny albo coś jest zbugowane, 2h kulem jak debil w uszach mi już dzwoni od tego młotka i same trójki.
-
Panowie z tematu smartfonów wypadłem daaawno temu i teraz potrzebuje porady. Szukam jakiegoś bieda chińczyka czy cokolwiek za grosze. Budżet max 500zeta. Przesiadka z Huawei Y7 z 2019 więc wymagań szczególnych do wydajności nie mam,byle żeby miał nanosim i slot na sd. A i żeby można było z niego dzwonić to ważne xd
-
Nie no Henryk jest zawodowym złodziejem i nieskalał by się uczciwym zakupem ale właśnie 1700 groszy i tak trzeba położyć a ze lubi mieć w zapasie 5k na drobne wydatki to trzeba uzbierać towaru na handelek xd
-
O tak łowienie rybek i możliwość rozbijania obozu w dowolnym miejscu by się przydala
-
I mnie już ze trzysta przedmiotów za 400+groszy w skrzyni leży bo nie chce się latać od handlarza do handlarza i nawet drobnicy nie zbieram, tylko takie uszkodzone za ponad 100groszy żeby boostowac rzemiosło i kupować zestawy naprawcze. Przyda się na drugą mapkę i konika o którym wspominał Butt bo dalej śmigam na biednym Siwku żeby dostał bonusa do statków po przejechaniu 30km xd
-
Do tego jest perk dający 40%szybsza regenerację staminy jak się walczy z kilkoma przeciwnikami. Do tego zrobić sobie zatrute strzały,fajnie się zwijają z bólu i do tego pocieszne kurva przed zgonem.
-
Dokładnie tak jak addhoc napisał. Rzucałem kamykami gdzie popadnie aż ruszył dupe, nie wiem czy to bug czy co bo moim przypadku w same drzwi nie rzuciłem tylko z pół metra od nich i zaskoczyło.
-
Właśnie zrobiłem tego questa, robiłem wszystko po swojemu czyli skradanie omijanie kolejności zadań i nic się nie zesrało. Może miałeś pecha. Jak gra dalej utrzyma poziom zadań to
-
Jak dla mnie to namieszać w kwestii goty oprócz gra6 może jeszcze Crimson desert jeśli będzie to grywalne albo xenoblade x bo nigdy nie ograłem w napalony jestem na śmianiem mechem bardzo. Niestety żadna z tych gier raczej nie zaoferuje poczucus takiej wolności jak Henrykczek boży.
-
Znalazłem pierwszy skarb brunszwika czy jak mu tam z tego dlc za preorder. Powodzenia z celowy szukaniem, gdybym z chęci eksploracji nie skręcił w krzaki wychodząc od jednego zielarza to bym za cholerne tego nie znalazł. Strefa w której Henryk odpala monolog że to to miejsce ma może z 50m średnicy a i tak z 5 minut latałem po chaszczach nim znalazłem wejście. Xd. Jak ta gra nie dostanie ode mnie goty i inne gry ja wygryza z top 3 to będzie najlepszy rok w giereczkowie od dobrych 20 lat.
-
Bozia kazał pomagać potrzebującym a że Henryk jest głęboko wierzący i potrzebuje to wyręcza wieśniaków w czynieniu dobra, poza tym zaduszki albo sztylecik w szyjkę zapewniają szybka i w miarę bezbolesna śmierć. Lepiej tak niż zostać pożartym przez wilki albo umrzeć będąc torturowanym przez kumanow, miłosierny akt łaski. Jak pisałem gra pozwala mi się poczuć tak jak bym żył w średniowieczu i mógł po swojemu mierzyć się z przeciwnościami losu, cudowne uczucie móc uwolnić drzemiacego w sobie socjopate.
-
Jedzenie najlepiej zbierać z npc dużo ich chodzi po ścieżkach w dziczy gdzie nie ma świadków a niebezpieczeństwo czai sie na bezbronnych wiesniakow. Do tego mają zapasy w domach a że po całym dniu pracy mocno śpią to trochę można się poczęstować.
-
Kurwa jakie to dobre. Chwilę pograłem pochodziłem po lasach, poćwiczyłem łucznictwo i północ mnie zastala przed ekranem. Pech chciał że akurat dotarłem do kowala i spróbowałem wykuć miecz. Skutkiem tego spotkania było to że skończyłem grać prawie o trzeciej rano za to Henryk ma już prawie 2000groszy z handlu xd. Wciąga bardziej niż pierwsza część, wolność i możliwości jakie ta gra daje są zajebiste normalnie chwilami mam wrażenie że osobiście przeniosłem się do średniowiecza z opcją save/load i mogę zrobić cokolwiek co mi do głowy strzeli. Dzisiaj muszę sprawdzić czy da się wrobić npc w kradzież xd. Dawno takiej immersji nie mialem. Kandydat do goty jak nic.