No parę miesiecy grania,od premiery praktycznie co dziennie spędzam conajmniej 2-3h ze skyrimem a zdarzyły się sesje po 12
Questów jest od zayebania,praktycznie każdy npc prędzej czy później daje ci jakieś zadanie.
Misjie z wątku głównego,zadania dla gildii i deadrycznych bóstw trzymają poziom i co fajne nawet jakiś głupi mini quest może przerodzić się w długą i epicka podróż przez jakieś opuszczone zamczysko albo ruiny dawnej cywilizacji.