No wreszcie dzisiaj dorwałem Crysisa. Pograłem niecałe 3 godzinki i muszę powiedzieć że gra dość długo się rozkręca, początkowe rozdziały są nieco "sztywne". Na szczęście jak kosmici zaczynają rozróbę robi się za(pipi)iście.
Graficznie to pierwsza klasa,chyba najładniejsza gra na xboxie,pokuszę się na stwierdzenie że nawet trzecia część Gearsów graficznie nie dorówna drugiemu Crysisowi.
Ogromny plus dla tej gry za możliwość cichego przechodzenia etapów masa zabawy z tą niewidzialnością, najbardziej cieszy mnie ubijanie tych tępych trepów z cichacza, kosa i po krzyku
Hmm tego glitcha z ziarnistym obrazem jeszcze nie miałem albo nie zauważyłem
Ciekawe czy to naprawią czy zostawią tak jak glitch z jaśniejszą częścią ekranu w AC:B(Ubisoft nie wybaczę ci tego <_< )